Ostatnio zdarza mi się chodzić w kapciach,rzadko, ale jednak. Ale tylko dlatego, że są już stare i całe się rozlatują Nie chcę nowych, bo znów siedziałyby w szafie. Jednak chodzenie boso jest najlepsze
Skarpetki tak. Kapcie nie. W tych pomykam tylko w szkole. Po prostu nie lubię mieć czegoś na nogach, skarpeciochy jeszcze toleruję. Ale i tak mega radochę sprawia mi latanie na bosaka x]
Po mieszkaniu przeważnie chodzą w klapkach lub w skarpetkach , na boso nie przepadam bo nie lubię jak coś się przykleja do stopy czy wejdę w coś mokrego itp.