pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Męska przyjazn
Męska przyjazn
Czy jest jakaś różnica między przyjaznią kobie a mężczyzn?
O co się kłócicie (lub o co oni się kłócą?)?
Obgadują kobiety, tak jak my plotkujemy o nich?
O czym gadają przy piwie, podczas meczu...?;>
O co się kłócicie (lub o co oni się kłócą?)?
Obgadują kobiety, tak jak my plotkujemy o nich?
O czym gadają przy piwie, podczas meczu...?;>
Zależy z jakiej strony na to spojrzeć. Mężczyźni raczej nie gadają o ciuchach i innych duperelach. Ostatnio przysłuchiwałam sie rozmowie moich kolegów z klasy i ich tematem byly gry komputerowe, muzyka i pornole muszę zaznaczyć ze maja oni po 15 lat wiec sa jeszcze młodzi. Faceci naprawdę lobią plotkować a na nas mówią.
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
Oczywiste juz jest ,ze to faceci bardziej plotkuja niz kobiety.
A o czym gadaja... o imprezach,kto ile wypil wypalil i jakie jazdy mial po tym [ nalezy zaznaczyc ,ze oczywiscie kto mial wieksze ten jest fajniejszy,zalosne]
innym tematem jest sport,jaka deske kupic a co do tej deski a kto jakiego tricka zrobil...a kto jest tylko szpanerem i przychodzi z deska i siedzi czyli o wszystkim i o niczym.
No i muzyka ,koncerty itd. to tak z moich obserwacji.
A o czym gadaja... o imprezach,kto ile wypil wypalil i jakie jazdy mial po tym [ nalezy zaznaczyc ,ze oczywiscie kto mial wieksze ten jest fajniejszy,zalosne]
innym tematem jest sport,jaka deske kupic a co do tej deski a kto jakiego tricka zrobil...a kto jest tylko szpanerem i przychodzi z deska i siedzi czyli o wszystkim i o niczym.
No i muzyka ,koncerty itd. to tak z moich obserwacji.
Różnica jest tak duża jak stąd na Sybir przez Nowy Jork .Rose pisze:Czy jest jakaś różnica między przyjaznią kobie a mężczyzn?
Kłótnie są w 99% na żarty. Odbywając praktyki w urzędzie miasta mam niezmierny zaszczyt przebywać w pokoju z dwójką ziomków po 22 lata. Są nieźle w życiu ustawieni, zawsze sobie pomagają, a słuchając ich jak po sobie jadą na żarty można nie wyrobić ze śmiechu, teksty które padają są od lat 18 na wysokim poziomie intelektualnym i ubrane w długie zdania. Nigdy wcześniej nie spotkałem takich ludzi - 1 000 razy lepsze od jakiegokolwiek kabaretu. Kiedy jednak jakiś spór ma sensowne uzasadnienie np. jakaś sprawa nie jest dopięta i trzeba to skończyć, a nie chce się nikomu, potrafią po normalnej rozmowie dojść do porozumienia. Taki stosunek pragmatyczny z poczuciem humoru mają mężczyźni mi się wydaję (bądź powinni mieć jeśli nie mają).Rose pisze:O co się kłócicie
Jakieś dowody? Prowadzisz statystyki, sondy uliczne czy tylko wysnułaś beznadziejny wniosek? Trochę więcej samokrytyki.marionetkowa pisze:Oczywiste juz jest ,ze to faceci bardziej plotkuja niz kobiety.
deskę krągłą, do deski kawał ceramiki i tricki można wtedy robićmarionetkowa pisze:jaka deske kupic a co do tej deski a kto jakiego tricka zrobil...
Nie ważne z jakiej strony, ważne raczej na jaką grupę mężczyzn.Vein pisze:Zależy z jakiej strony na to spojrzeć.
To zwykły stereotyp jakiegoś maharadża/alvaro/maczo. Mi się zdarza i to dosyć często.Vein pisze:Mężczyźni raczej nie gadają o ciuchach i innych duperelach.
Plotkują zarówno kobiety jak i mężczyźni. Tylko, że kobiety bardziej się przejmują tym jak im mężczyźni to wypominają. Sumienie rusza?Vein pisze:Faceci naprawdę lobią plotkować a na nas mówią.
O tym co lubią, czego nie.. w szczery sposób ;>.Rose pisze:O czym gadają przy piwie, podczas meczu...?;>
Ja gdy spotykam takiego dość dalekiego znajomego np. w pociągu, wtedy gdy jest okazja dłużej pogadać, rozmowa przebiega najczęściej tak: na początek co słychać co robisz dokąd zmierzasz, potem jak to nie jest ciężko, co nowego w mieście się dzieje, parę najbardziej spektakularnych akcji jakie się ostatnio działy, który raper nową płytę wydał itp. itd. etc. - to taki kręgosłup.
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
Dowodem sa moje obserwacje oraz obserwacje osob ,ktore znam.Jakieś dowody? Prowadzisz statystyki, sondy uliczne czy tylko wysnułaś beznadziejny wniosek? Trochę więcej samokrytyki.
Po za tym czepiasz sie by sie czepiac czy tylko tak mi sie wydaje?
o co tobie czlowieku chodzi?Cyklon pisze:jaka deske kupic a co do tej deski a kto jakiego tricka zrobil...
deskę krągłą, do deski kawał ceramiki i tricki można wtedy robić
To spoko, załóżcie klub "obserwatorów".marionetkowa pisze:Dowodem sa moje obserwacje oraz obserwacje osob ,ktore znam.
Odpłata pięknym za nadobne. Co tam Ci się wydaje to nie wiem, ale pamiętaj, że OT jest be.marionetkowa pisze:Po za tym czepiasz sie by sie czepiac czy tylko tak mi sie wydaje?
Nie udawaj, że nie wiesz.marionetkowa pisze:o co tobie czlowieku chodzi?
Nie wiem, nie mnie męską przyjaźń oceniać i komentować. Raczej niewiele wiem na jej temat.
Cóż, jedyną obserwacją (choć być może błędną) jest to, że jeśli dziewczyny się pokłócą - często trwa wśród nich ostra wojna, obrażanie się, wielkie obgadywanie itp. A u facetów to chyba najczęściej jest tak, że jeśli jeden drugiemu coś tam, ten drugi po prostu 'daje mu w pysk' i znów są kumplami. Ale czy to w sferze przyjaźni i ile w tym prawdy... Hm, nie wiem.
Cóż, jedyną obserwacją (choć być może błędną) jest to, że jeśli dziewczyny się pokłócą - często trwa wśród nich ostra wojna, obrażanie się, wielkie obgadywanie itp. A u facetów to chyba najczęściej jest tak, że jeśli jeden drugiemu coś tam, ten drugi po prostu 'daje mu w pysk' i znów są kumplami. Ale czy to w sferze przyjaźni i ile w tym prawdy... Hm, nie wiem.
Z powodu, że w temacie napisał tylko jeden facet, ja też odpowiem.
Różnice są między innymi takie:
-nie chodzimy razem na zakupy
-nie pożyczamy sobie nawzajem ciuchów (chyba, że ktos zapomniał spodenek na wf
-jeśli jest kłótnia, to sie czasem pobijemy, ale na następny dzień się godzimy przy piwku
-jeśli któregoś rzuci dziewczyna, nie mówiky takich rzeczy jak: "to była zwykła szmata, która leciała tylko na twoją kase", tylko najlepiej milczec i podać mu flaszkę
-o czym rozmawiamy na meczach? zwykle kibicujemy swoim drużynom
-o czym gadamy przy piwku? o wszystkim, nie mamy okreslonego tematu
-my nie obgadujemy, my wymieniamy ich wady i zalety
Myślę, że wyjaśniłem się jasno i pewnie mój poprzednik napisał podobnie, ale nie chciało mi się tego czytać, bo za długie, więc "jak było to sorry"
Różnice są między innymi takie:
-nie chodzimy razem na zakupy
-nie pożyczamy sobie nawzajem ciuchów (chyba, że ktos zapomniał spodenek na wf
-jeśli jest kłótnia, to sie czasem pobijemy, ale na następny dzień się godzimy przy piwku
-jeśli któregoś rzuci dziewczyna, nie mówiky takich rzeczy jak: "to była zwykła szmata, która leciała tylko na twoją kase", tylko najlepiej milczec i podać mu flaszkę
-o czym rozmawiamy na meczach? zwykle kibicujemy swoim drużynom
-o czym gadamy przy piwku? o wszystkim, nie mamy okreslonego tematu
-my nie obgadujemy, my wymieniamy ich wady i zalety
Myślę, że wyjaśniłem się jasno i pewnie mój poprzednik napisał podobnie, ale nie chciało mi się tego czytać, bo za długie, więc "jak było to sorry"
Ja ze swoim przyjacielem mogę się nie widzieć kilka miesięcy, a później spotkamy się w końcu na piwie i rozmawiamy i zachowujemy się tak jak byśmy się widzieli wczoraj, u kobiet to chyba tak nie działa...
Na narty do Val di Sole
- majeczka87
- -#
- Posty: 530
- Rejestracja: 2014-08-06, 16:52