pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Gdzie i na jakie studia się wybieracie?
Gdzie i na jakie studia się wybieracie?
Witam wszystkich! Zastanawiam się nad wyborem studiów, zbieram opinię na temat różnych kierunków i uczelni. Macie jakieś plany odnośnie kierunków studiów, które chcecie wybrać? Wypadałoby już zacząć myśleć nad wyborem przedmiotów maturalnych, czasu coraz mniej...
A ja nadal się waham Co wy wybraliście?
A ja nadal się waham Co wy wybraliście?
Ja wybrałam rozszerzony polski i angielski (pisemny i ustny). W trzeciej klasie zdecydowałam się próbować na filologię angielską. Wcześniej myślałam o filologii polskiej, ale uznałam,że nie warto, bo nie ma pracy po tym. Kiedyś tam, przeszła mi przez myśl resocjalizacja. Jednak w trzeciej LO ostatecznie wybrałam angielski. Na żadne inne kierunki podań nie składałam. Tam gdzie chciałam się dostałam - NKJO Bydgoszcz. Cały czas myślałam o studiach w Toruniu, bo bardzo podoba mi się to miasto. Później jednak nastawiłam się na Bydgoszcz, choć, szczerze mówiąc, nie lubiłam tego miasta. Teraz już się z nim oswoiłam i bardzo polubiłam
Aaa i o dziennikarstwie też myślałam, polonistka w podstawówce mówiła, że bym się nadawała
[ Dodano: 2009-09-11, 16:54 ]
Aaa i o dziennikarstwie też myślałam, polonistka w podstawówce mówiła, że bym się nadawała
[ Dodano: 2009-09-11, 16:54 ]
Aa, wos też zdawałam - podstawę. Ogólnie na początku zdecydowałam się na podstawę historii i rozszerzony wos, bo wciąż myślałam o filologii polskiej. Jednak jak już z niej zrezygnowałam, wiedziałam,że historia nie będzie mi potrzebna, to po co się męczyć - zrezygnowałam. Żałuję tylko, że straciłam przez nią kilkanaście tygodni nauki^^yel. pisze:Ja wybrałam wos i historię na maturę.
O, mój zestaw. Dla twojej miłości, Uniwersytecie Gdański.Rose pisze:podstawę historii i rozszerzony wos
Pocieszające, dzięki. ^_^Rose pisze:Żałuję tylko, że straciłam przez nią kilkanaście tygodni nauki^^
No tak, rozważam jeszcze jakąś filologię. Tylko nie wiem jaką. Wiem tylko, że nie chcę polskiej - moja kuzynka jest i przeklina na czym świat stoi.
Moja koleżanka też, za kilka dni ma poprawkę z romantyzmuyel. pisze:Tylko nie wiem jaką. Wiem tylko, że nie chcę polskiej - moja kuzynka jest i przeklina na czym świat stoi.
Uważam, że filologia angielska o specjalizacji nauczycielskiej jest dobrym kierunkiem, bo przyszłościowym. W szkołach wciąż potrzebują nauczycieli, a przecież niekoniecznie muszę być nauczycielem. Znając dobrze język znajdzie się pracę w różnych dziedzinach.
Po licencjacie zamierzam zrobić magisterkę z innego kierunku, coś w typie Public Relations albo coś w typie Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, kierunki pokrewne.
Im bliżej podjęcia decyzji, tym mam większy mętlik w głowie Wcześniej byłam zdecydowana-fizjoterapia, UJK Kielce, studia dzienne. Teraz myślę.. może fizjoterapia, może pielęgniarstwo, a może policja ? Może pójść do szkoły prywatnej ... ? Dzienne czy zaoczne? Może pielęgniarstwo zaocznie w prywatnej? wtedy będę mogła pójść do pracy i powoli się usamodzielnić? im bliżej, tym trudniej. co do przedmiotów maturalnych- 3 obowiązkowe. Dodatkowy-biologia podstawa (przy wyborze pielęgniarstwa czy fizjoterapii), ale jeśli do prywatnej- biologia nie jest mi potrzebna. Więc może zostanę przy tych 3, bo po co się pocić na marne ciężko.
Powiem tak, wszystkie te zawody są przyszłościowe i dobre. Zastanawiałabym się między fizjoterapią a policją. Hm, warto spróbować do policji, na samym wstępie zarabiasz ładne pieniądze, ale o ile się nie mylę, żeby być policjantem nie trzeba kończyć studiów, wystarczy matura i później szkółka. Sama nie wiem co bym wybrała na Twoi miejscu. O ile się nie mylę miałaś jakieś problemu zdrowotne, nie przeszkodziłoby Ci to w testach sprawnościowych?maadzia13 pisze:Teraz myślę.. może fizjoterapia, może pielęgniarstwo, a może policja ?
Rose. Policja by mnie interesowała, ale krucha kobitka jestem, więc nie wiem jak by to wyglądało. Policjant powinien być raczej postawny, co by mu jakiś bandzior nie podskoczył Równie dobrze mogłabym siedzieć za biurkiem w policji, ale właśnie bardziej bym chciała uczestniczyć w akcjach. Co do testów sprawnościowych, myślę, że dałabym radę. Nie jest aż tak źle. A właśnie pielęgniarki najczęściej odchodzą na kręgosłup, bo trzeba się urobić przy pacjentach, więc nie wiem czy to nie za ciężkie dla mnie. Sporo osób mówi, że policja nie jest dla kobiet, toż to haniebne. Bo spotykają się z różnymi obelgami itd. ale pacjenci też pyskują !
Witam serdecznie wszystkich,
Jeśli chodzi o oceanografię to istotnie przyznaję, że jest to kierunek niszowy jednak dający perspektywę pracy w naszym kraju. Problem jest natomiast inny, mianowicie same studia dają jedynie możliwość, a nie gwarancję otrzymania dobrej pracy. Wszytko zależy tak na prawdę od was od samych ludzi młodych. Jeśli przyłożycie się do studiów wasz przyszły pracodawca to na pewno zauważy.
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie kierunków studiów jak i samego Uniwersytetu Gdańskiego zachęcam do rozmowy. Pytajcie może wspólnie dojdziemy do jakiegoś konsensusu.
Jeśli chodzi o oceanografię to istotnie przyznaję, że jest to kierunek niszowy jednak dający perspektywę pracy w naszym kraju. Problem jest natomiast inny, mianowicie same studia dają jedynie możliwość, a nie gwarancję otrzymania dobrej pracy. Wszytko zależy tak na prawdę od was od samych ludzi młodych. Jeśli przyłożycie się do studiów wasz przyszły pracodawca to na pewno zauważy.
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie kierunków studiów jak i samego Uniwersytetu Gdańskiego zachęcam do rozmowy. Pytajcie może wspólnie dojdziemy do jakiegoś konsensusu.
- NAwiedzonA
- -#
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2009-01-02, 09:05