pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Kasa... Problem!

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
umbrelka16
VIP
VIP
Posty: 2
Rejestracja: 2010-08-31, 15:58

Kasa... Problem!

Post autor: umbrelka16 »

Cześć. Jak sobie radzicie z kasą. Macie jakiś problem? Czy jeśli Wasi rodzice świetnie zarabiają, dają wam tyle żeby starczyło czy uważają że niepotrzebna nam kasa... A jeśli rodzice nie zarabiają? Jak sobie radzicie w szkole kiedy macie gorsze ciuchy, rzeczy, książki itd...
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

umbrelka16 pisze:Jak sobie radzicie w szkole kiedy macie gorsze ciuchy, rzeczy, książki itd...
Osobom, które są coś warte nasz stan majątkowy nie powinien przeszkadzać. A resztą nie ma się co przejmować.

Co prawda nie mam takich problemów.
Ale książki kupuję zawsze używane bo wolę kupic sobie dodatkowo coś do ubrania niż przejmowac się stanem swoich podręczników i tym co pomyślą o mnie osoby, które w ogóle mnie nie obchodzą.
umbrelka16
VIP
VIP
Posty: 2
Rejestracja: 2010-08-31, 15:58

Post autor: umbrelka16 »

A czy dostajecie kieszonkowe? Jak rodzice rozdzielają wam kase?
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Kieszonkowe? Mamy już taki temat tutaj .

Jeżeli chodzi o problemy z pieniędzmi... Cóż, pewnie w niektórych sytuacjach bywa to kłopotliwe. Ale sądzę, że można sobie z tym poradzić. Pieniądze to nie wszystko, a perspektywa "gorszych" rzeczy nie jest końcem świata. Co właściwie znaczy "gorsze"? Jeśli chodzi o mnie uważam, że tańsze nie muszą być wcale "gorsze". Mogą być równie ładne i wytrzymałe jak te droższe. Ci, którzy zasługują na naszą uwagę nie patrzą na zawartość portfela, a na to co siedzi w nas. Bo nie wiem jak innych, ale mnie widok osoby, która ma znaki dolara zamiast oczu - raczej odrzuca.
Awatar użytkownika
Mychau
-#
-#
Posty: 83
Rejestracja: 2010-08-02, 15:29
Lokalizacja: ZMA

Post autor: Mychau »

Od rodziców nie dostaję tyle, ile bym chciał. Zawsze bywa tak, że jeśli mi trzeba pieniądze, to i tak je znajdę. Się kombinuje trochę ;)
JustynaUnito
-#
-#
Posty: 31
Rejestracja: 2012-08-31, 12:31

Post autor: JustynaUnito »

Dzieci chyba nigdy nie są zadowolone ze swojego kieszonkowego,zawsze jest za mało, i chcielibyśmy więcej ....Jednak jeśli chcemy móc sobie na wszystko pozwolić, sami na to zapracujmy....
Czasami nawet dobrze że dzieci nie mogą mieć wszystkiego, pewnie wiele z nich robiłoby więcej błędów np. branie narkotyków.
parafina
-#
-#
Posty: 27
Rejestracja: 2012-07-03, 09:12

Post autor: parafina »

Ja bardzo rzadko prosiłem rodziców o pieniądze. Od najmłodszych lat sam zarabiam na siebie (Internet to nieograniczone źródło dochodu).

Ale mimo to i tak dostawałem od mamy zawsze pieniądze. Na fryzjera, wycieszkę, wczasy...
Awatar użytkownika
muniek
VIP
VIP
Posty: 21
Rejestracja: 2012-10-29, 10:47

Post autor: muniek »

Niektórzy nazywają to pracą. O ile nie posiada się dwóch lewych rąk to robotę znajdzie sie wszędzie.
samalazt
VIP
VIP
Posty: 10
Rejestracja: 2015-06-19, 09:14

Post autor: samalazt »

Praca czeka na każdym kroku, trzeba tylko chcieć.
os01
VIP
VIP
Posty: 3
Rejestracja: 2015-06-25, 13:49
Kontakt:

Post autor: os01 »

Ja zawsze pracowałam na siebie sama moi rodzice nie musieli mi dawać na utrzymanie . A nawet jak jej nie było pod dostatkiem to zawsze sobie jakoś poradziłam .
jangca
VIP
VIP
Posty: 3
Rejestracja: 2015-06-26, 09:57

Post autor: jangca »

Ja pracuję, nie dostaję pieniędzy od rodziców ;p
jukli
-#
-#
Posty: 219
Rejestracja: 2015-02-10, 11:48

Post autor: jukli »

gratuluję:)
Awatar użytkownika
Kamoni
VIP
VIP
Posty: 9
Rejestracja: 2015-07-19, 15:28

Post autor: Kamoni »

Pieniądze nie są rzeczą najważniejszą, jednakże są ważne. Nie warto całe życie za nimi podążać.
Największym hołdem, jaki możemy złożyć prawdzie, jest posiłkować się nią.
Awatar użytkownika
kosedowski
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2015-07-18, 12:53
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: kosedowski »

Gdy dostanę raz na pięć miesięcy trochę pieniędzy to jestem przeszczęśliwy.. nie mamy za dużo kasy, często rodzice muszę pożyczać od rodziny.. Ale mnie też to tak bardzo nie przeszkadza, jak na coś potrzebuję, to zawsze jakimś 'cudownym sposobem' mam.. oczywiście nie na jakieś niepotrzebne zachcianki. Dla mnie to jest nawet jakiś plus, bo umiem wydawać pieniądze, nie szastam nimi, 'prowizorycznie' zarabiam i nie stawiam kasy na pierwszym miejscu :)
Człowiek jest tym, o czym przez cały dzień myśli.
ODPOWIEDZ