pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Kasa... Problem!
-
- VIP
- Posty: 2
- Rejestracja: 2010-08-31, 15:58
Kasa... Problem!
Cześć. Jak sobie radzicie z kasą. Macie jakiś problem? Czy jeśli Wasi rodzice świetnie zarabiają, dają wam tyle żeby starczyło czy uważają że niepotrzebna nam kasa... A jeśli rodzice nie zarabiają? Jak sobie radzicie w szkole kiedy macie gorsze ciuchy, rzeczy, książki itd...
Osobom, które są coś warte nasz stan majątkowy nie powinien przeszkadzać. A resztą nie ma się co przejmować.umbrelka16 pisze:Jak sobie radzicie w szkole kiedy macie gorsze ciuchy, rzeczy, książki itd...
Co prawda nie mam takich problemów.
Ale książki kupuję zawsze używane bo wolę kupic sobie dodatkowo coś do ubrania niż przejmowac się stanem swoich podręczników i tym co pomyślą o mnie osoby, które w ogóle mnie nie obchodzą.
-
- VIP
- Posty: 2
- Rejestracja: 2010-08-31, 15:58
Kieszonkowe? Mamy już taki temat tutaj .
Jeżeli chodzi o problemy z pieniędzmi... Cóż, pewnie w niektórych sytuacjach bywa to kłopotliwe. Ale sądzę, że można sobie z tym poradzić. Pieniądze to nie wszystko, a perspektywa "gorszych" rzeczy nie jest końcem świata. Co właściwie znaczy "gorsze"? Jeśli chodzi o mnie uważam, że tańsze nie muszą być wcale "gorsze". Mogą być równie ładne i wytrzymałe jak te droższe. Ci, którzy zasługują na naszą uwagę nie patrzą na zawartość portfela, a na to co siedzi w nas. Bo nie wiem jak innych, ale mnie widok osoby, która ma znaki dolara zamiast oczu - raczej odrzuca.
Jeżeli chodzi o problemy z pieniędzmi... Cóż, pewnie w niektórych sytuacjach bywa to kłopotliwe. Ale sądzę, że można sobie z tym poradzić. Pieniądze to nie wszystko, a perspektywa "gorszych" rzeczy nie jest końcem świata. Co właściwie znaczy "gorsze"? Jeśli chodzi o mnie uważam, że tańsze nie muszą być wcale "gorsze". Mogą być równie ładne i wytrzymałe jak te droższe. Ci, którzy zasługują na naszą uwagę nie patrzą na zawartość portfela, a na to co siedzi w nas. Bo nie wiem jak innych, ale mnie widok osoby, która ma znaki dolara zamiast oczu - raczej odrzuca.
-
- -#
- Posty: 31
- Rejestracja: 2012-08-31, 12:31
Dzieci chyba nigdy nie są zadowolone ze swojego kieszonkowego,zawsze jest za mało, i chcielibyśmy więcej ....Jednak jeśli chcemy móc sobie na wszystko pozwolić, sami na to zapracujmy....
Czasami nawet dobrze że dzieci nie mogą mieć wszystkiego, pewnie wiele z nich robiłoby więcej błędów np. branie narkotyków.
Czasami nawet dobrze że dzieci nie mogą mieć wszystkiego, pewnie wiele z nich robiłoby więcej błędów np. branie narkotyków.
- kosedowski
- VIP
- Posty: 4
- Rejestracja: 2015-07-18, 12:53
- Lokalizacja: Rzeszów
Gdy dostanę raz na pięć miesięcy trochę pieniędzy to jestem przeszczęśliwy.. nie mamy za dużo kasy, często rodzice muszę pożyczać od rodziny.. Ale mnie też to tak bardzo nie przeszkadza, jak na coś potrzebuję, to zawsze jakimś 'cudownym sposobem' mam.. oczywiście nie na jakieś niepotrzebne zachcianki. Dla mnie to jest nawet jakiś plus, bo umiem wydawać pieniądze, nie szastam nimi, 'prowizorycznie' zarabiam i nie stawiam kasy na pierwszym miejscu
Człowiek jest tym, o czym przez cały dzień myśli.