Strona 2 z 4

: 2011-03-05, 09:47
autor: Tandetna
Rozstaliśmy się kilka dni temu.
Nie będę ukrywać, bo cały czas trzymam się myśli, że wróci. Właściwie nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej.
I w zasadzie daje mi to nadzieje, ale może to co ja odbieram jako szanse dla niego to zwyczajna rozmowa z przyjaciółką, którą chciał żebym pozostała.

: 2011-03-05, 23:22
autor: Ruth
Nie będę ukrywać, bo cały czas trzymam się myśli, że wróci.
Niedaleki czas temu miałam to samo. I lepiej abyś nauczyła się żyć bez niego. Taka nadzieja zabija jeszcze bardziej.

: 2011-04-17, 15:16
autor: Tandetna
Teraz mogę powiedzieć, że takie powroty nie zawsze mają sens. Przede wszystkim to wszystko jest bardzo trudne - zaburzone zaufanie, boisz się, że za moment wróci znowu ta sytuacja. Mówienie o uczuciach, patrzenie w oczy...nie przychodzi już tak naturalnie. Właściwie trzeba budować związek na nowo tylko ze znacznie mniejszą ilością motylków w brzuchu.

: 2011-04-29, 17:47
autor: Ej Ty !
Mam zasady i nie wracam.

: 2011-04-29, 21:02
autor: redi_gyal
a ja bym wróciła....

: 2011-04-30, 20:08
autor: Kvasia
ja juz kilka razy wracałam... i est ok :)

: 2011-05-14, 21:52
autor: insane.
Zalezy przez co to było. Jeśli przez jakąś 3 osobę, to nie ma szans. Żadna zdrada, wchodzenie w inny związek, rzucanie mnie dla innej. Nigdy, never.
Jeśli było by to po prostu nieporozumienie z obu stron, jakaś głupia kłotnia to bym się zastanowiła i dała bym szanse temu związkowi.

: 2011-05-15, 06:50
autor: małapaskuda.
Nie jestem zwolenniczką powrotów to byłych. Oczywiście są różne powody rozstania, bo jeśli to na prawdę miłość to przetrwa każdą próbę ale jeśli nie to...

: 2011-06-23, 22:42
autor: georgina
Mój były chłopak bardzo mnie zranił, ale kilka razy do niego wracałam.
Naiwna idiotka, przynajmniej mam nauczkę na przyszłość.

: 2011-07-02, 14:54
autor: Franca Pajka
Wychodzę z założenia, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, bo chyba mieliśmy poważny powód, żeby z niej wyjść. Jeżeli ktoś się z kimś rozstaje to nie dlatego, żeby za kilka dni, czy tygodni do tej osoby wrócić. W przypadku kiedy przechodzimy kryzys to przechodzimy kryzys; a nie zrywamy z byle błahostek. Rozstanie to rozstanie; wydarzyło się coś, co nie pozwala nam ze sobą być i tyle.

: 2011-07-05, 18:06
autor: yel.
Franca Pajka pisze:nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki
Nie rozumiem używania tego stwierdzenia w kontekście wracania do eks. Autor miał chyba co innego na myśli. Nevermind.

Wracanie do byłych... Hm. Kiedyś byłam na nie, ponieważ nie lubię odgrzewanych kotletów. Zrywam, bo spaprałeś i nie zawracaj mi więcej głowy. Do czasu. Ostatnio rozstałam się z lubym, bo przeginał pałę i nie mogłam go już wytrzymać. Zrozumiał swoje błędy, zmienił się, ja dałam jeszcze jedną szansę i dzięki temu mam tylko lepszy związek. Czasami się przydaje taka terapia wstrząsowa. Często też decyzję o rozstaniu podejmuje się pod wpływem wielkich emocji, często się jej potem żałuje, więc dlaczego nie.

: 2011-10-21, 06:18
autor: Moqueur
Jeżeli eks partner/partnerka rozumie swój błąd, to czemu by nie spróbować kolejny raz? Ze strachu? Jeżeli się człowiek boi, to racja, nie ma sensu powrót, ale jeśli jest miłość i mimo wszystko zaufanie, to jak najbardziej jestem za powrotami. A zaufanie bardzo często da się odbudować ;).
Zdarzało mi się wracać, nie żałuję ;).

: 2012-03-13, 10:59
autor: Cebulka
Spotkałam się kiedyś z parką, która była ze sobą 2 lata i potem się rozstali każde znalazło sobie nowego partnera i tak po chyba 3 latach zeszli się znowu, są razem do dziś. Co sądzicie o takich sytuacjach ? Moim zdaniem nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki, ponieważ wszystko płynie i nieustannie się zmienia. Ale czas musi zrobić swoje :]

: 2012-03-17, 19:27
autor: Lacoste24_pl
ja sądzę , że jeśli ktoś naruszył raz nasze zaufanie to będzie to robił dalej. Jeśli bym kochała tego faceta to pewnie bym wróciła, ale tak naprawdę nigdy nie byłam w takiej sytuacji także nie wiem ;)

: 2012-10-09, 14:08
autor: Justyś88
Również wyznaję zasadę że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.... jeśli dwoje ludzi postanowiło że nie chcą już być ze sobą, to z pewnością jest to decyzja przemyślana i dojrzała ... więc po co znowu się wiązać skoro oboje nie widzą przyszłości dla tego związku?