pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Co chciał/a byś zmienić w sobie?
- tylko_samolubna
- -#
- Posty: 28
- Rejestracja: 2009-04-30, 21:38
Do swojego wyglądu nie mam żadnych zarzutów i nic nie chcę w nim zmieniać. Wydaje mi się, że charakterek mam nie najgorszy nie jestem jędzą czy coś w tym stylu xD Ale z pewnością ciekawość jest moją złą cechą. Zawsze wszystko muszę wiedzieć, czasami nawet za dużo. Zdarzały nawet się kłótnie z moimi przyjaciółkami z tego właśnie powodu xD Ale ogólnie wydaje mi się, że potworem to nie jestem
Jeszcze dwa miesiące temu powiedziałabym, że chce zmienić całą siebie:) Zmieniłabym dosłownie wszystko. Nie odpowiadało mi nic, miałam masę kompleksów. Teraz uwolniłam się od nich:) Jak? Po pierwsze zrzuciłam kilka kilo, a po drugie - ważniejsze, poznałam kogoś, dzięki komu moje życie nabrało sensu. Dzięki Niemu wyzbyłam się wszystkich kompleksów.
Akceptuję siebie jaką jestem, a nawet się sobie podobam, choć pewnie gdybym mogła, nadal zmieniłabym kilka rzeczy:) Najbardziej denerwuje mnie mój charakter. Jestem zbyt wrażliwa, czasami zbyt konserwatywna, za bardzo wszystkim się przejmuję, i jestem pesymistką (choć bywam niepoprawną optymistką). W ogóle jestem bardzo złożoną osobę, i to jaka jestem zależy od mojego nastroju, który znowu zależy od osób mi bliskich =)
I chciałabym zmienić swój głos Nie lubię mojego, ale cóz xD
Akceptuję siebie jaką jestem, a nawet się sobie podobam, choć pewnie gdybym mogła, nadal zmieniłabym kilka rzeczy:) Najbardziej denerwuje mnie mój charakter. Jestem zbyt wrażliwa, czasami zbyt konserwatywna, za bardzo wszystkim się przejmuję, i jestem pesymistką (choć bywam niepoprawną optymistką). W ogóle jestem bardzo złożoną osobę, i to jaka jestem zależy od mojego nastroju, który znowu zależy od osób mi bliskich =)
I chciałabym zmienić swój głos Nie lubię mojego, ale cóz xD
Do wyglądu generalnie nie mam większych zastrzeżeń- w pewnym sensie on i tak jest ode mnie zależny. Co najwyżej poprawiłabym swoją figurę , dłuższych i szczuplejszych nóg bym nie poskąpiła.
Gdybym była w stanie to zmieniłabym swoje ironiczne podejście względem innych, przeważnie słabszych, bo oni najbardziej na tym ubolewają. A i mniej egoizmu też wpłynęłoby na moją korzyść...
Gdybym była w stanie to zmieniłabym swoje ironiczne podejście względem innych, przeważnie słabszych, bo oni najbardziej na tym ubolewają. A i mniej egoizmu też wpłynęłoby na moją korzyść...
Zawsze odpowiadajac na pytanie bez wahania mówiłam że wszystko Hmm ale czy warto Jeśli nie byłabym taką wariatką jak teraz to nie miałabym tylu wspaniałych przyjaciół Jakbym była ładniejsza to może wpadłabym w samozachwyt Hmm bezsensu wole chyba samozachwyt niż depresje z powodu nie najlepszego wyglądu A tak poważniej to chciałabym mieć inne włosy Te moje kompletnie się nie układają No i chciałabym mieć więcej silnej woli.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08