pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Wróżki - wykroczenie przeciw przykazaniu?
Wróżki - wykroczenie przeciw przykazaniu?
Ponoć wierzenie w jakieś porady wróżek, przepowiadanie przyszłości przez wróżki jest z punktu widzenia religijnego zabronione - a ja pytam - jakie jest Wasze zdanie o tym? Czy uważacie to za bzdurną rzecz, czy słuszną? Wierzycie w to, co powiedzą, czy też nie ?
Wierzenie w przepowiednie wróżek nie tylko jest sprzeczne z religią ale też z mądrością ogólną. I już bardzij z tym drugim. Bo czy sprzeczne z religią tego powiedzieć nie mogę. To tak samo jakby ktoś powiedział że czytanie horoskopów to grzech. A tgo religia nie mówi. Poza tym wszystko co złe zarzuca się religii. To nie sprawa religii tylko inteligencji.
czytać można, ale póki się w nie nie uwierzy - grzechu nie będzie - w zeszycie wyraźnie napisane jest wiara w nie, a nie czytanie.
No tak, ale z drugiej strony wróżka wykorzystuje w dużej mierze psychologię.. Prosty przykład. Przychodzi dziewczyna (D) do wróżki (W) i ma miejsce taka rozmowa:
D: Chciałam się dowiedzieć, czy związek z moim chłopakiem długo przetrwa i czy nasza miłość jest prawdziwa
W: jak długo się znacie i jak długo jesteście parą?
D: znamy się już pół roku, a razem jesteśmy już 4 miesiąc..
W: niestety, widzę nad wami czarne chmury, które mówią, że długo nie będziecie ze sobą... itp... itd...
to akurat jest przecież jasne do przewidzenia - ona tylko wykorzystuje swoją wiedzę, a nie jakieś swoje inne siły - z wieloma przypadkami właśnie tak jest...
No tak, ale z drugiej strony wróżka wykorzystuje w dużej mierze psychologię.. Prosty przykład. Przychodzi dziewczyna (D) do wróżki (W) i ma miejsce taka rozmowa:
D: Chciałam się dowiedzieć, czy związek z moim chłopakiem długo przetrwa i czy nasza miłość jest prawdziwa
W: jak długo się znacie i jak długo jesteście parą?
D: znamy się już pół roku, a razem jesteśmy już 4 miesiąc..
W: niestety, widzę nad wami czarne chmury, które mówią, że długo nie będziecie ze sobą... itp... itd...
to akurat jest przecież jasne do przewidzenia - ona tylko wykorzystuje swoją wiedzę, a nie jakieś swoje inne siły - z wieloma przypadkami właśnie tak jest...
Wróżka może uzależnić, naprawdę. Znam dziewczynę, która poszła raz dla zabawy do wróżki, a teraz konsultuje z nią wszystkie ważne decyzje życiowe. Niestety, większość wróżek to zwykłe oszustki, które są dobrymi obserwatorkami i psycholożkami, a że osoby uczęszczające do nich są zazwyczaj podatne na takie wpływy...jest krucho.
Może, też znam kogoś co poszedł raz -od tak - za tydzień znowu leciał a teraz jeszcze znajomych namawia Co do skuteczności - to, co się da jako tako od strony psychologicznej powiedzieć - powie, ew. jeszcze jakiś instynkt - ale to już losowość jest i przypadkowość. A dalszy ciąg to takie zmyślanie i kręcenie..Wróżka może uzależnić, naprawdę. Znam dziewczynę, która poszła raz dla zabawy do wróżki, a teraz konsultuje z nią wszystkie ważne decyzje życiowe. Niestety, większość wróżek to zwykłe oszustki, które są dobrymi obserwatorkami i psycholożkami, a że osoby uczęszczające do nich są zazwyczaj podatne na takie wpływy...jest krucho.
Sama - jeżeli posługuje się tylko psychologią - wróżkom nie mam nic przeciwko i jak najbardziej w takie porady wierzę, w resztę - nigdy. Poza tym sama sobie powiedziałam - co ona mi może o przyszłości bredzić, skoro ona zależy ode mnie i od kogoś i idzie ją zmienić lub bynajmniej - zmienić w pewnym stopniu...
Czytać horoskopy - przeczytam - ale sama sobie mówię nie raz: "co oni za głupoty piszą, zresztą oni zbyt uogólniają - wszystkim 10000000000 baranów (zodiakalnych oczywiście:P ) się to samo nie przydarzy i wszyscy pecha mieć nie będą
-
- -#
- Posty: 249
- Rejestracja: 2009-02-06, 07:28
- upiór w rowerze
- -#
- Posty: 89
- Rejestracja: 2009-06-10, 19:04
- Lokalizacja: z nienacka.
Ezoteryzm jest rzeczą, której kościoły katolickie nie uznają. Osoba, która wierzy w tę rzecz może być katolikiem - bo przecież nie oznacza, że musi wierzyć w to, co mówi ta wróżka - takie rzeczy traktuje się raczej jako podpowiedź, a nie receptę na życie. Nie twierdzę jednak, że wróżki sobie wymyślają tego typu rzeczy. W Tarocie na przykład jest dużo prawdy.
Co to horoskopów - istnieje mechanizm, który nie powala człowiekowi rozeznać się w powstaniu horoskopów. To jest sprawa autosugestii (tyczy się w to pewnej mierze wszystkich tych przepowiedni, jakie by one nie były). Jeśli osoba wierzy w coś, co przeczyta bądź zostało przepowiedziane, to istnieje 60% szansa, że tak będzie. Sprawdza się to zazwyczaj u osób o chwiejnej psychice (a takie zazwyczaj zwracają się o rady do wróżek), więc owe osoby wierzą. Po prostu to sugeruje im mózg.
Co to horoskopów - istnieje mechanizm, który nie powala człowiekowi rozeznać się w powstaniu horoskopów. To jest sprawa autosugestii (tyczy się w to pewnej mierze wszystkich tych przepowiedni, jakie by one nie były). Jeśli osoba wierzy w coś, co przeczyta bądź zostało przepowiedziane, to istnieje 60% szansa, że tak będzie. Sprawdza się to zazwyczaj u osób o chwiejnej psychice (a takie zazwyczaj zwracają się o rady do wróżek), więc owe osoby wierzą. Po prostu to sugeruje im mózg.
- Franciszka
- -#
- Posty: 501
- Rejestracja: 2014-10-06, 13:16
- Kontakt:
Dokładnie, to jest podpowiedź nie trzeba się tego kurczowo trzymać. Ja korzystam z usług Pani Anny Kempisty - złota kobieta. Naprawdę bardzo mi pomogła w ciężkiej sytuacji. Jakby ktoś chciał namiary to zostawiam tutaj - dobra wróżka warszawa