Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Co zrobić, gdy może i mam powodzenie, ale facet zawsze jest nieodpowiedni...
A podoba mi sie bardzo chłopak z mojej szkoły... Ale mam wrażenie, żę nie jestem w jego stylu on jest bardzo przystojny a ja zwykła.... Jak mam zagadać?

Dorotka pisze:Jak mam zagadać?

A wiesz, czym się interesuje? Może chodzi na jakieś zajęcia pozalekcyjne? Możesz na jakiś interesujący go temat zagadać, albo zapisać na te same koło zainteresowań. Wtedy z pewnością pogadacie.

Wiem, że on interesuję się deskorolką tak jak Ja... Bo widziałam jak jeździł na desce. Ale najgorszy problem jest w tym, że jego przyjacielem jest taki koleś którego bardzo nie lubię bo kiedyś rozpowiadał, że zemną jest... Ale co mam do niego przyjść i powiedzieć interesujesz się deskorolką ?

A wiesz, gdzie jeździ na desce? Możesz też tam wpaść kiedyś jak on będzie i jakoś się zgadacie.
A chodzi on do Twojej klasy?

Nie chodzi do mojej klasy... Ja jestem na ekonomiku a on na humanistycznej .. i nie wiem gdzie jeździ... Widzę go tylko jak jeździ po szkole ;d

To podpytaj jego znajomych gdzie jeździ zazwyczaj.
Choć dla mnie takie podchody są bezsensowne, bo osobiście wolę, jak dziewczyna podejdzie do mnie, a nie będzie wypytywać. Przecież nie wyśmieję, jedynie mogę stwierdzić, iż nie mam ochoty z nią rozmawiać/ jestem zajęty/ nie jest w moim typie.

Nic nie rób - na każdego kiedyś przychodzi pora
Jestem pewna że i Ty w końcu poznasz kogoś odpowiedniego, ale nie "na siłę".

to zgadaj o deskorolke, nie wypytuj wiem po sobie - wywaid srodowsiowy sie nie sparwdza ktos przedzej czy zoniej wygada i potem jest kicha... znajdz go na fb, podrasuj swoj porfil, dolacz do ajkiejs grupy deskorolkarzy czy cos napisz do niego w jakies tam sparwie,z eby anwiazac gatkę w sparwie wspolnej pasjii sposobem , subtelnie i tylko do jego wiadomosci bez wywiadów

Nie przekonasz sie jesli nie sprobujesz, lepiej zaryzykowac i dostac kosza, niz cale zycie si e zastawiac co by bylo gdyby..

Dokładnie też wychodzę z takiego założenia.



_________________
ostropest plamisty cena zobacz.

Przynajmniej nie będziesz sobie robić wyrzutów, że nie spróbowałaś. A może jak z Nim pogadasz, to okaże się, że wcale nie jest taki fajny, jak Ci się dotąd wydawało i przestaniesz sobie zaprzątać głowę? Nigdy nic nie wiadomo

Z tym próbowaniem to ja bym uważała, niby zawsze to lepiej wiedziec niz sie pytac co by bylo gdyby, ale z wlasnego doświadczenia wiem, że jak sie dostanie kosza to boli jak cholera

To fakt,ale chyba lepiej sparzyć się teraz niż cały czas żałować,że nigdy się nie spróbowało. Możesz zagadać,wziąć nr telefonu od jakiegoś jego kumpla lub gg, może właśnie w ten sposób będzie taniej.

Jak będzie chciał zagadać, to sam to zrobi - a uwierz mi, prawdziwi faceci nie lubią kiedy dziewczyny przejmują inicjatywę, a tylko z takimi warto się spotykać.

jeśli mu się podobasz to prędzej czy później sam do Ciebie podejdzie. I co z tego że on przystojny a Ty niby zwykła, nie oceniaj ludzi po wyglądzie. A może nie lubi wytapetowanych lasek?