pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Skąd się biorą dzieci ??
- PannaPsycho
- -#
- Posty: 91
- Rejestracja: 2011-11-25, 16:53
Skąd się biorą dzieci ??
co wmawiali wam rodzice jak byliście mali?
ja wam przytoczę kawałek rozmowy mojego taty z 6letnią (ale dość inteligentną jak na swój wiek) siostrą
Mała: Tatuś skąd się biorą dzieci?
Ojciec: yyy...no ten , bocian je przynosi
Mała: ale tatuś w grudniu nie ma bocianów
Mina ojca bezcenna
ja wam przytoczę kawałek rozmowy mojego taty z 6letnią (ale dość inteligentną jak na swój wiek) siostrą
Mała: Tatuś skąd się biorą dzieci?
Ojciec: yyy...no ten , bocian je przynosi
Mała: ale tatuś w grudniu nie ma bocianów
Mina ojca bezcenna
Haha. Niezłe ^^ Mi wmawiali zupełnie inną wersję.. zazwyczaj tak było, że :
mama : idź do taty się spytaj
tata : idź mamie się spytaj
aż w końcu mama sobie wymyśliła, że jak rodzice chcą mieć dziecko proszę o nie Boga, i one czekają w kolejce w niebie i każdy po kolei do swojej mamy.. Oczywiście uwierzyłam, kiedy poszłam do szkoły (ja byłam w tym zacofana ) to się dowiedziałam no i byłam w szoku..
mama : idź do taty się spytaj
tata : idź mamie się spytaj
aż w końcu mama sobie wymyśliła, że jak rodzice chcą mieć dziecko proszę o nie Boga, i one czekają w kolejce w niebie i każdy po kolei do swojej mamy.. Oczywiście uwierzyłam, kiedy poszłam do szkoły (ja byłam w tym zacofana ) to się dowiedziałam no i byłam w szoku..
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Chyba nigdy nie przyszłam z takim pytaniem do swoich rodziców. Za moich czasów telewizja nie ociekała seksem i jakoś łatwiej było uchronić przed tym dzieci. Później, kiedy zaczęłam się interesować cielesnością to wspólnie z koleżankami z zerówki dochodziłyśmy prawdy. A jeszcze nieco później wszystko stało się jasne.
Moi rodzice unikali pytań. Kupowali ksiąźki. Ale do dziś pamiętam pewną rozmowę:
-Mama, tu pisze, źe dziecko się rodzi jak rodzice się mocno przytulają
-To prawda
-A jak ludzie nie chcą dzieci, a chcą sie przytulać
-To postanawiają, że nie chcą i jak oboje postanowią to kobieta nie zachodzi w ciąźe.
Teraz dopiero rozumiem sens ''postanowienia'' Mimo, ze rodzice kiedy zdecydowali, ze jestem gotowa na jakas wiedze dawali mi ksiazki coraz jasniej mowiace o co chodzi bylam raczej juz od dawna przygotowana co w nich znajde. Szkola robi swoje
-Mama, tu pisze, źe dziecko się rodzi jak rodzice się mocno przytulają
-To prawda
-A jak ludzie nie chcą dzieci, a chcą sie przytulać
-To postanawiają, że nie chcą i jak oboje postanowią to kobieta nie zachodzi w ciąźe.
Teraz dopiero rozumiem sens ''postanowienia'' Mimo, ze rodzice kiedy zdecydowali, ze jestem gotowa na jakas wiedze dawali mi ksiazki coraz jasniej mowiace o co chodzi bylam raczej juz od dawna przygotowana co w nich znajde. Szkola robi swoje
- wygadany boj
- -#
- Posty: 92
- Rejestracja: 2012-02-21, 20:54
-
- -#
- Posty: 72
- Rejestracja: 2009-03-17, 17:48