pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Duchy
NieGorzka pisze:Czy wywołaliście jakiegoś ducha?
Nie wiem ... na pewno nie wierze w duchy, takie jakie są przedstawiane w filmach.Gorzka pisze:Czy wierzycie w duchy?
Ale myślę, że na pewno jest jakaś materia metafizyczna. Duchy ... czyli powinny być to dusze, a zgodnie z wiarą chrześcijańską dusza po śmierci idzie do piekła, nieba lub czyśćca .. więc co robiła by na ziemi?
Natomiast, jeśli chodzi o opętania to jak najbardziej.
1. Jest to przedstawiane w wielu programach dokumentalnych (nie dawno nawet na tvn leciało)
2. Są księża egzorcyści ... myślę, ze ot tak też ich nie robiono
Więc duchy nie, opętania tak
- yesterday13
- -#
- Posty: 77
- Rejestracja: 2008-12-27, 14:14
- Lokalizacja: Miasto Aniołów...
Hmmm no cóż. Jestem swoistego rodzaju chaonitą. Nie wiem czy ktokolwiek na forum zna to pojęcie, a jakby co to chętnie wyjaśnie. Wywoływanie duchów jest stanowczo nieetyczne, ale zdarzało mi się wykonać kilka udanych inwokacji innych istot astralnych.Czy wierzycie w duchy? Czy wywołaliście jakiegoś ducha?
Bardzo mądre podejście do sprawy. Bez odpowiedniego przygotawania lub siły psychicznej wywoływanie duchów jest niebezpieczne. A poza tym jak wy byście się czuli gdyby was wyrwano z tamtego świata??bo wiem, że to może mieć dla wywołującego przykre skutki, a jedną zabawą nie zamierzam ryzykować jakiegoś nawiedzenia i męczenia mnie przez ducha najbliższe miesiące/lata.
Ja nie wierzyłam, nigdy.. Gdy ktoś mi opowiadał, że w domu u niego coś chodziło, straszyło itd. to śmialam się z tego. Aż dokładnie tydzień temu.. Nie mogłam zasnąć i jak zwykle słuchałam muzyki, gdy nagle pojawiła mi się przede mną czarna ręka. Bardzo wyraźna, przed twarzą. Sama w to nie wierzę, mój mózg może płata mi figle No, ale tak zrobilo mi się po tym dziwnie I poszłam do pokoju mamy, obudzić ją. Opowiedziałam jej o tej ręce i dowiedziałam się,że dokładnie w tym samym momencie mamę obudziło coś pukaniem do drzwi
Ciekawe, ale nadal nie mogę w to uwierzyć Chociaż w nocy mam lekki dreszczyk
Ciekawe, ale nadal nie mogę w to uwierzyć Chociaż w nocy mam lekki dreszczyk
Chyba tez zaczne sie bacNiki pisze:Ja nie wierzylam, nigdy.. Gdy ktos mi opowiadal, ze w domu u niego cos chodzilo, straszylo itd. to smialam sie z tego. Az dokladnie tydzien temu.. Nie moglam zasnac i jak zwykle sluchalam muzyki, gdy nagle pojawila mi sie przede mna czarna reka. Bardzo wyrazna, przed twarza. Sama w to nie wierze, moj mozg moze plata mi figle No, ale tak zrobilo mi sie po tym dziwnie I poszlam do pokoju mamy, obudzic ja. Opowiedzialam jej o tej rece i dowiedzialam sie,ze dokladnie w tym samym momencie mame obudzilo cos pukaniem do drzwi
Ciekawe, ale nadal nie moge w to uwierzyc Chociaz w nocy mam lekki dreszczyk
Niektore zjawiska, co wydaja nam sie dziwne, moze da sie wytlumaczyc, chodzi o duchy? Noc jest noca, a czlowiek czasem lezy a ma kontakt z rzeczywistoscia bo np. idzie polaczyc sen i muzyke w tle, wtedy mozg podstawia sobie jakis obraz.. Mnie samej po otwarciu oczu, szczegolnie w mlodszym wieku - miala przewidzenia, ale w taki sposob, ze cos, co widzialam, bylo dopasowane do otoczenia - raz widzialam jakas figurke spacerujaca po parapecie, innym razem tanczaca postac - czlowieka, mojego znajomego, kolo szafy, innym razem widzialam malpe siedzaca na szafie, z ktorej zeskoczyla i trzymala sie na linie, a lina byla przyczepiona do lampy. Po ok. 10s obraz znikal lub tez, jak potem odkrylam - trzeba bylo ok. 3 razy pomrugac.. mialam tak moze do 9 roku zycia, sama mama sie martwila co mi jest, ale minelo to z wiekiem i juz teraz tak nie mam..
Niki ja błędy robie bo jestem dysortografikiem więc mnie poprawiaj
Rogik bo zawsze wywoływałam duch z kuzynką u niej w domu było tak kilka razy ale pewnego wieczoru gdy wróciłam do domu nie mogłam usnąć wszyscy już spali miałam otwarte drzwi i wydawało mi się że ktoś chodi po domu,moja kuzynka też coś podobnego miała...jest to trochę podobne do tego co opowiadała Niki może to poprostu dlatego że było już późno ja byłam zmęczona ale nie mogłam usnąć i to taki sen na jawie...
Rogik bo zawsze wywoływałam duch z kuzynką u niej w domu było tak kilka razy ale pewnego wieczoru gdy wróciłam do domu nie mogłam usnąć wszyscy już spali miałam otwarte drzwi i wydawało mi się że ktoś chodi po domu,moja kuzynka też coś podobnego miała...jest to trochę podobne do tego co opowiadała Niki może to poprostu dlatego że było już późno ja byłam zmęczona ale nie mogłam usnąć i to taki sen na jawie...