Ziewanie.

Ekran.

Traktor.

Ja się chyba wybiorę na Judas Priest w kwietniu.

Ja chcę lato.

[ Dodano: 2011-12-19, 12:39 ]
Co tak ucichliście?

Słucham muzyki i planuję położyć się spać.

Mój brak zorganizowania.

Ale te dni są przepełnione szarością i bylejakością.
Dobry wieczór.

Śniadanie: pół kromki z twarogiem, II śniadanie: bułka słodka, Jogobella, obiad: mięso, ziemniaki, surówka, kolacja: dwie kanapki z szynką. Nic specjalnego.

Ziemniak.

Ze ścisłych.

Ja mam po jednym kolczyku w uchu; tradycyjnie.
Planuję zrobić sobie jeszcze dwie dziurki w jednym uchu i myślę o kolczyku w karku.

Jeżeli mam wielkiego doła i zjem tak pół tabliczki to tak.

O fuj. Naprawdę? Na mnie nigdy czekolada tak nie działała. W sumie, nie lubię pocieszać się na siłę. Wolę pogłębiać swoje stany emocjonalne.

A Jezusowi Kazali Spać - Suffocatho

kidding ? pisze:To nie ja napisałam, nie wiem dlaczego zacytowało mnie.

Wybacz, ja też nie wiem dlaczego. Coś się popsuło. ;x

No jasne, że każdy ma swoje zdanie. Cudownie mieć inne, czyż nie? Ja lubię. Nie na siłę, oczywiście. Ale upodabnianie się do tłumu nie odpowiada mi.