pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Duchy

Tematy i posty związane ze zjawiskami niewytłumaczalnymi, paranormalnymi.
skakanka
VIP
VIP
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-10, 14:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: skakanka »

Hm, generalnie jestem osobą wierzącą... Więc jednocześnie wierzę w duchy. Choć jednocześnie wiem, że być może ciężko jest wierzyć (nawet osobom religijnym) w to, że dusze zmarłych krążą nadal w naszym świecie żywych, zamiast udać się tak po prostu na wieczny spoczynek.

Wszystkim zainteresowanym tematem polecam serię bardzo ciekawych artykułów o duchach, które można poczytać na onetowskiej Strefie Tajemnic. Część z nich jest autorstwa egzorcystki (świeckiej!), więc są naprawdę ciekawe. http://strefatajemnic.onet.pl/duchy/artykuly.html
tulipan.
-#
-#
Posty: 2503
Rejestracja: 2010-11-04, 17:03
Lokalizacja: Rzeszów.

Post autor: tulipan. »

Wierzę w duchy. Nigdy nie wywoływałam - choć kiedyś mnie kręciły takie niesamowite postacie. Po prostu - bałam się. Wierzę, że przyjdą tylko te złe, ciemne duchy.
Czasem oglądam program "Łowcy duchów" i nie wiem co o tym programie sądzić. Siedzą przed "przeklętą" lalką i czekają na jakiś ruch. I tak przez półgodziny. :shock:
Awatar użytkownika
Marcin
-#
-#
Posty: 47
Rejestracja: 2010-10-26, 07:09

Post autor: Marcin »

Nie wywoływałem nigdy duchów ale w nie wierzę.

Na święta bożego narodzenia jezdzę do cioci . Dwa lata temu gdy u niej byłem zdarzyło się coś dziwnego.
Spałem w pokoju na górze. Moja mama i babcia spały także na górze tylko w innym pokoju.
Ciocia na górze na długi korytarz 'obity' drewnem.
Jednej nocy gdy już zasypiałem do mojego pokoju wpadła mama z pytaniem czemu gdzieś chodzę zamiast spać. Nie wiedziałem o co chodzi, potem to sobie wyjaśniliśmy. Mama słyszała jak ktoś idzie przez korytarz.
Troszkę na brałem do głowy po tym jak mi to powiedziała , więc następnej nocy ciężko było mi zasnąć. Ale gdy już przysypiałem usłyszałem dziwny dzwięk. Tak jakby ktoś szedł przez ten korytasz, szorując rękoma o te ściany wyłożone deskami.
Obudziałem się wtedy ja, mama i nawet babcia którą jak zaśnie to ciężko obudzić . Gdy wyszliśmy na korytarz poczułem dziwne uczucie, tak jakby ktoś koło mnie był. Ktoś kogo nie widzę a jakimś sposobem czuję.

Na szczęście następnego dnia wyjeżdzaliśmy .
Po przyjeżdzie do domu mama powiedziała mi że kiedyś jak mój brat cioteczny nocował u cioci i gdy zasypiał , poczuł jakby któś siadał koło nóg na łózko w którym spał.

Dziwne jest to wszystko, ciotka twierdzi że wymyślamy ale ja wiem swoje.
I te święta spędzam w domu ;)
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Marcin pisze:Piszę poprawnie po polsku.
Czyżby?
Marcin pisze:korytasz
Lubię się bać, zawsze chciałam wywołać ducha, ale moi znajomi nigdy nie byli pozytywnie nastawieni do tego pomysłu.
Jak byłam mała kilka razy 'wywoływałam' raz mi się nawet z kuzynką udało, albo właściwie podziałała na nas wyobraźnia.

Moja siostra po śmierci swojego teścia, kiedy mieszkała jeszcze na starym mieszkaniu, co noc słyszała jak chodzi po kuchni...
Mariette
-#
-#
Posty: 1096
Rejestracja: 2009-06-06, 19:38

Post autor: Mariette »

wierzę w duchy, chociaż nie miałam z nimi do czynienia. nie wywoływałam duchów, bo się po prostu boję.
Awatar użytkownika
Lejdi0710
-#
-#
Posty: 93
Rejestracja: 2010-11-15, 11:50

Post autor: Lejdi0710 »

Nie wierzę, ale się ich boję :P Więc chyba jednak uważam, że oprócz nas ktoś jeszcze istnieje... chociaż przekonać bym się osobiście o tym nie chciała
Awatar użytkownika
Ema
-#
-#
Posty: 248
Rejestracja: 2010-12-05, 14:53
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: Ema »

Nigdy nie wywoływałam duchów, ale nie raz miałam do czynienia z "dziwnymi przypadkami" jak to nazywam.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Nie wiem. Na prawdę nie wiem, co mam myśleć o duchach. Z jednej strony wydaje mi się to takie nieracjonalne, z drugiej jednak w życiu nie podjęłabym się wywoływania duchów. Na tym świecie jest mnóstwo tajemnic, kto wie, może jedną z nich są duchy?
Awatar użytkownika
Shakugan
-#
-#
Posty: 51
Rejestracja: 2010-12-18, 02:11
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Shakugan »

Nie wywoływałem nigdy duchów, bo po co? Zakładając nawet, że by mi się udało, co bym z takim duchem zrobił? Poprzewracalibyśmy sobie razem szklanki i pogapili na siebie, bo raczej nic potężniejszego nie odpowie na wezwanie cżłowieka.

Czytałem gdzieś, niestety nie pamiętam gdzie, o teorii, według której duchy to tak naprawdę istoty zbudowane z neutrin (co wyjaśniałoby przechodzenie przez ściany). Nie wierzę, że są to jakieś zbłąkane dusze ludzi, czy dusze w ogóle, ale dopuszczam istnienie duchów jako całkowicie niezależnych od nas istot.
Awatar użytkownika
sensi
-#
-#
Posty: 89
Rejestracja: 2011-10-04, 21:00
Lokalizacja: Radom

Post autor: sensi »

Wywoływałam parę razy duchy, ale chyba się nie udało (chyba, gdyż nie pamiętam, bo było to dawno)

Osobiście to nie wierzę duchy, a bynajmniej nie w duchy jako "zbłąkane dusze wędrujące po świecie i nawiedzające ludzi po domach".
Awatar użytkownika
Michal080
VIP
VIP
Posty: 10
Rejestracja: 2012-04-06, 15:08

Post autor: Michal080 »

Istnieje kilka teorii na temat duchów. Ja mam kilka własnych: uważam ze duchy pozostają na ziemii ze względu spraw których nie dokończyli a pragną dokończyć, bądź niektóre duchy nie wiedzą że umarli, jak np. przypadki duchów "autostopowiczów".
Awatar użytkownika
edziuniek
-#
-#
Posty: 223
Rejestracja: 2011-11-26, 21:16

Post autor: edziuniek »

Nie wiedzą że umarli, śmieszne to xD
Może są może nie ma nie wiem.
Jak jakiegoś zobacze o wam napisze xD
Awatar użytkownika
Niewidzialny_69
-#
-#
Posty: 27
Rejestracja: 2012-04-15, 23:57

Post autor: Niewidzialny_69 »

Więc... Ja tam w duchy wierze, bo wszystko jest możliwe :D
Ale miałem coś takiego, iż brałem kąpiel i byłem sam w domu, bo mama wyjechała do Anglii, a tata [*]. Więc jak tak biorę kąpiel spokojnie nie spieszy mi się i w pewnym momencie coś przypie***ło w drzwi od łazienki ja już taki wystraszony, szybko się wytarłem ręcznikiem i poszedłem do sąsiadki, bo umowa była taka, że jak mój kuzyn będzie w trasie na TIR-ach to będę spał u sąsiadki, więc się nie dziwcie, że poszedłem od razu do sąsiadki :)
A najdziwniejsze jest to, że wszystkie okna były szczelne i zamknięte, a klatka była pusta.
Wiec jeśli nie wiatr, nie sąsiedzi zamykający drzwi na klatce to kto? Duchy. :)
Awatar użytkownika
edziuniek
-#
-#
Posty: 223
Rejestracja: 2011-11-26, 21:16

Post autor: edziuniek »

No fajne uczucie zwłaszcza jak sie tak przebudzisz w nocy i parkiet trzeszczy albo drzwi sie otwieraja xD
Ale to sie przykrywa kołdrą i sie idzie spac dalej xD
Awatar użytkownika
Niewidzialny_69
-#
-#
Posty: 27
Rejestracja: 2012-04-15, 23:57

Post autor: Niewidzialny_69 »

edziuniek pisze:No fajne uczucie zwłaszcza jak sie tak przebudzisz w nocy i parkiet trzeszczy albo drzwi sie otwieraja xD
Ale to sie przykrywa kołdrą i sie idzie spac dalej xD

O kur*a miałeś takie coś ?! :shock: Szacun :D :brawo:
ODPOWIEDZ