pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Katoliccy farmaceuci.

Twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Katoliccy farmaceuci.

Post autor: Empatia »

Katolicka część farmaceutów (Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich) chce zmian w prawie, które pozwolą im odmówić sprzedaży środków antykoncepcyjnych, bo jest to niezgodne z ich wiarą i sumieniem. Możliwość odmowy sprzedania np. pigułek antykoncepcyjnych, prezerwatyw, pigułek 72h.


Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Słyszałam o tym. Według mnie to dość dziwne. Dlaczego farmaceuta ma ingerować w moje życie? W Polsce jest bardzo dużo katolików. Jak to by wyglądało? Musiałabym jechać do innego miasta po głupie prezerwatywy? (nie, tu zostaje jeszcze sklep ale tam nigdy nie wiadomo. Bezpieczniej w aptece). Nie wiem, czy to by nie spowodowało jakiegoś "czarnego rynku" pigułek 72 h itp. które, jak wiadomo w takich miejscach nie byłyby na 100% pewne.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Szczena mi opadła jak usłyszałam o tym w telewizji. Jeśli używam prezerwatyw czy innych środków antykoncepcyjnych, to jest to tylko i wyłącznie moja sprawa i moje sumienie i żadna pani nie powinna w to ingerować. A jeśli taka osoba czuje się nieprzyzwoicie sprzedając takie środki, bo jest to niezgodne z jej wiarą to najwidoczniej powinna zmienić pracę.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Moim zdaniem to bzdura. No przepraszam bardzo, ale apteka jest od tego, by iść i kupić to czego się w danym momencie potrzebuje. Jeśli katolicki farmaceuta uzna, że sprzedawanie niektórych produktów jest niezgodne z jego wiarą to niech ich nie sprzedaje. Nikt go nie zmusi do pracowania w aptece. Bo chyba idąc w kierunku danego zawodu człowiek zdaje sobie sprawę z tego jakie są konsekwencje. Farmaceuci nie mają prawa do ingerencji w nasze życie. A taka ingerencja by nastąpiła. Uważam, że jeśli ktoś potrzebuje tej prezerwatywy to powinien ją dostać w każdej aptece i nie biegać po całej okolicy w poszukiwaniu takiego sprzedawcy, który akurat nie jest katolikiem. No to jest śmieszne.
Awatar użytkownika
Kvasia
-#
-#
Posty: 117
Rejestracja: 2011-03-21, 10:35
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: Kvasia »

Ja o tym nie słyszałam. No ale wg mnie to bez sensu. Dlaczego oni się wtrącają w czyjeś sprawy osobiste. Każdy się powinien zajmować swoim życiem. I swoją religijnością itp. o chore. Szczerze mówiąc jakby mi jakiś farmaceuta powiedział, że mi nie sprzeda środka antykoncepcyjnego to chyba bym go wyśmiała.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

Tak daleka ingerencja w życie prywatne każdego obywatela byłaby już absurdalna. Nie rozumiem, co mają osobiste przekonania do wykonywanej pracy. Jeśli ktoś decyduje się na określony zawód, to chyba zdaje sobie sprawę z konsekwencji z tego wynikających. Nikt nikogo nie zmusza do bycia farmaceutą.
Ten pomysł już nawet nie jest śmieszny tylko zadziwiający. Chyba tylko w Polsce Katolicy umieją wymyślić coś tak bzdurnego.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

niepokorna pisze:Jeśli ktoś decyduje się na określony zawód, to chyba zdaje sobie sprawę z konsekwencji z tego wynikających. Nikt nikogo nie zmusza do bycia farmaceutą.
Dokładnie. Nie widzę sensu, nie wtrącajmy się w życie innych.

Jestem zdania, że powinno się pierwsze zwrócić uwagę na siebie i na swoje błędy, a dopiero później wtrącać się w czyjeś życie.

Bezsens totalny, mam nadzieję, że coś takiego nigdy nie zostanie wprowadzone.
ODPOWIEDZ