pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Przyjaźń "damsko-męska"
-
- VIP
- Posty: 16
- Rejestracja: 2011-02-13, 16:42
- Lokalizacja: nie ważne
-
- -#
- Posty: 41
- Rejestracja: 2011-06-30, 00:02
- Lokalizacja: Częstochowa
Jasne, że istnieje.Istnieje czy nie?
Czasami.Przeradza się w późniejszą miłość?
Znam przypadki, kiedy ludzie przyjaźnili się ze sobą i po bliższym poznaniu stwierdzili, że są dla siebie stworzeni. No, ok - bywa. Mnie i mojego przyjaciela nigdy miłość z prawdziwego zdarzenia nie połączy. Przyjaźnię się z nim już dwanaście lat - od samego przedszkola i z roku na rok nasza relacja jest dojrzalsza i trwalsza. Możemy na siebie liczyć, spotykamy się w miarę możliwości często, choć mamy innych znajomych, inne towarzystwo... F. jest przystojny, lubię się z nim pokazywać, zabierać go jako osobę towarzyszącą na imprezy, które tego wymagają. F. lubi czarować, z resztą ma pajac szczęście. Myślę, że gdybym nie znała go tak dobrze sama byłabym pod jego wrażeniem, ale cóż - dobrze, że tak nie jest i mogę liczyć na tego prawdziwego F. a nie amanta.
Myślę że każdy kiedyś doświadczył takiej przyjaźni, ja zaliczam się do takich osób.
Czy przeradza się w miłość? W niektórych przypadkach tak.
Gdy już powiemy drugiej osobie co tak naprawdę czujemy to albo przyjaźń się kończy albo tworzy się związek.. Tylko znowu pytanie: Czy taki związek przetrwa ? Bardzo bym chciała żeby każdemu się udało, ale niestety nie zawsze kończy się happy endem-chociaż znam takie przypadki.Później zastanawiamy się czy było warto zaryzykować przyjaźń dla czegoś więcej. Niestety rzadko się zdarza, że po takim związku (który kończy się rozstaniem)wszystko wraca do normy, że znowu jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
Z kolei w drugą stronę, czasem żałujemy, że nie zrobiliśmy nic w tym kierunku aby ta przyjaźń przerodziła się w miłość, stoimy w miejscu a wręcz cofamy się o dwa kroki w tył.
Czy przeradza się w miłość? W niektórych przypadkach tak.
Gdy już powiemy drugiej osobie co tak naprawdę czujemy to albo przyjaźń się kończy albo tworzy się związek.. Tylko znowu pytanie: Czy taki związek przetrwa ? Bardzo bym chciała żeby każdemu się udało, ale niestety nie zawsze kończy się happy endem-chociaż znam takie przypadki.Później zastanawiamy się czy było warto zaryzykować przyjaźń dla czegoś więcej. Niestety rzadko się zdarza, że po takim związku (który kończy się rozstaniem)wszystko wraca do normy, że znowu jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
Z kolei w drugą stronę, czasem żałujemy, że nie zrobiliśmy nic w tym kierunku aby ta przyjaźń przerodziła się w miłość, stoimy w miejscu a wręcz cofamy się o dwa kroki w tył.
Mam biseksualną przyjaciółkę, która w sumie woli dziewczyny. Nie wyobrażam sobie życia bez niej, zawsze pomoże jak jest źle.
Czy przerodzi się w to w miłość? Szczerze wątpię. Ani ja jej się nie podobam, ani ona mi .
I jeżeli bym stracił przyjaźń z nią, to nie wiem jak dawałbym sobie radę w życiu.
Choć racja, często się przeradzają takie przyjaźnie w miłość.
Czy przerodzi się w to w miłość? Szczerze wątpię. Ani ja jej się nie podobam, ani ona mi .
I jeżeli bym stracił przyjaźń z nią, to nie wiem jak dawałbym sobie radę w życiu.
Choć racja, często się przeradzają takie przyjaźnie w miłość.
Przyjaźń damsko-męska istnieje. W moim wypadku jest to chyba najsilniejsza więź jaką mam z kimkolwiek. Kłótnie pamiętam raptem dwie.
Czy przeradza się w miłość? Owszem. Ale są różne rodzaje miłości i o tym należy pamiętać. Czas spędzony z osobą płci przeciwnej pozwala też pojąć trochę inny tok rozumowania. I czasem to jest w tym wszystkim najfajniejsze.
Poza tym, czy może być coś bardziej odpowiedniego na smutki niż przytulenie się do osobnika płci przeciwnej?
Czy przeradza się w miłość? Owszem. Ale są różne rodzaje miłości i o tym należy pamiętać. Czas spędzony z osobą płci przeciwnej pozwala też pojąć trochę inny tok rozumowania. I czasem to jest w tym wszystkim najfajniejsze.
Poza tym, czy może być coś bardziej odpowiedniego na smutki niż przytulenie się do osobnika płci przeciwnej?
- małapaskuda.
- -#
- Posty: 289
- Rejestracja: 2011-05-14, 18:03
- Lokalizacja: wszędzie i nigdzie
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Przyjaźń damsko-męska
Oczywiście,że istnieje,jakkolwiek by to nie zabrzmiało.Czasem taka przyjaźń przeradza się w namiętną miłość,ale aby tak się stało,potrzeba trochę czasu.Mówi się,że lepiej mieć jednego dobrego przyjaciela,niż dwóch złych kochanków.
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Też jest to możliwe,ale nie tylko.Ponieważ tylko tak się utarło,że jeśli chłopak i dziewczyna, to nie może być miedzy nimi przyjaźni,tylko zaraz coś więcej.Czasami taka przyjaźń może trwać latami i nic więcej się nie rozwinie.Ale bywa różnie,czasami przyjaźń może przetrwać lata,a miłość wykruszy się po kilkunastu miesiącach.Narka!.
- LejdiCzoklet
- -#
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-11-13, 17:00
- Lokalizacja: lubelskie
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
-
- VIP
- Posty: 9
- Rejestracja: 2011-12-27, 17:49
- Lokalizacja: Stumilowy Las
pewnie ze istnieje .
czy przeradza sie potem w milosc ?
mysle ze to zalezy od tych ludzi , ale uwazam tez ze nie powinno sie temu ani zaprzeczac , ani tez twierdzic , ze dzieje sie tak zawsze . ja mam przyjaciela i zawsze bedziemy tylko przyjaciolmi , znam jednak wiele osob , ktore byly niegdys przyjaciolmi , a pozniej okazalo sie , ze chlopak przez caly cza podkochiwal sie w dziewczynie (albo odwrotnie) .
czy przeradza sie potem w milosc ?
mysle ze to zalezy od tych ludzi , ale uwazam tez ze nie powinno sie temu ani zaprzeczac , ani tez twierdzic , ze dzieje sie tak zawsze . ja mam przyjaciela i zawsze bedziemy tylko przyjaciolmi , znam jednak wiele osob , ktore byly niegdys przyjaciolmi , a pozniej okazalo sie , ze chlopak przez caly cza podkochiwal sie w dziewczynie (albo odwrotnie) .
- krasnolud7
- VIP
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-01-09, 19:59