pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Miłość przez internet
Nie,uważam,że taka miłość nie istnieje.
Miłość jest to niezwykle dużo znaczące słowo i doświadczyć możemy jej tylko i wyłącznie w realnym świecie z realną osobą.
Oczywiście ,że można się zauroczyć daną osobą ,czy też właśnie poznać ją w taki sposób.Jednakże nie poznamy do końca osoby,nie poznając jej zachowania w rzeczywistości.Co więcej wiele osób ma skłonności do odpowiedniego ubarwiania ,bazowania na własnych domysłach,znajomych poznanych w internecie.
Miłość jest to niezwykle dużo znaczące słowo i doświadczyć możemy jej tylko i wyłącznie w realnym świecie z realną osobą.
Oczywiście ,że można się zauroczyć daną osobą ,czy też właśnie poznać ją w taki sposób.Jednakże nie poznamy do końca osoby,nie poznając jej zachowania w rzeczywistości.Co więcej wiele osób ma skłonności do odpowiedniego ubarwiania ,bazowania na własnych domysłach,znajomych poznanych w internecie.
Jeśli masz na myśli osobę poznaną w internecie, z którą później można się spotkać to czemu nie. Ale "miłość" wyłącznie przez internet nie ma racji bytu.M. pisze:Czy waszym zdaniem można znaleźć miłość w internecie?
Nie, nigdy. Pod tym względem trzeźwo i ostrożnie patrzę co się dzieje wokół mnie, nawet gdyby był cień szansy na "miłość" przez internet, z osobą, której do tej pory nie znałam to nie dałabym się wciągnąć z własnej woli. Pierwszym i dla mnie ważnym powodem jest to, że osoby szukające tego typu szczęścia w internecie są w pewnym sensie nieudacznikami, takich staram się unikać- jeśli chodzi o temat miłości.M. pisze:A może sami coś takiego przeżyliście?
Myślę, że to możliwe.
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam.
Ale sądzę, że taka miłość może istnieć. Pod warunkiem, że przeniesie się ją do świata realnego, oczywiście.
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam.
Generalnie rzecz biorąc to tą ewentualną miłość można spotkać w miejscu niezwiązanym z poszukiwaniem partnera. Nie wiem, choćby zwykłe forum czy jakiś portal. Możliwe, prawda? To przecież nie musi wyglądać tak jak na większości czatów, gdzie pełno wiadomości typu "Sexi nastolatka szuka przystojniaka" czy czegoś w tym stylu. Te czaty z którymi się spotkałam to w ogóle jakaś porażka. Spotkanie inteligentnego człowieka graniczy z cudem. Omijać szerokim łukiem ;d.Chloe pisze:Pierwszym i dla mnie ważnym powodem jest to, że osoby szukające tego typu szczęścia w internecie są w pewnym sensie nieudacznikami, takich staram się unikać- jeśli chodzi o temat miłości.
Ale sądzę, że taka miłość może istnieć. Pod warunkiem, że przeniesie się ją do świata realnego, oczywiście.
Czy miłość? Nie jestem pewna, ale jakiś czas temu wstecz poznałam w Internecie faceta, który totalnie postawił mój świat na głowie. Kilka miesięcy wielogodzinnych rozmów. Nigdy, przenigdy nie kończyły się nam tematy. W tym czasie miałam też dość duże problemy w domu, pamiętam te wspólne marzenia, że pewnego dnia przyjedzie i wyrwie mnie z tego bagna....
Do dziś z sentymentu mam jego numer gg.
Do dziś z sentymentu mam jego numer gg.
eh no czy to miłość to trzeba by się spytać kogoś kto to w tym momencie przeżywa : )
W sumie czemu nie poznawać ludzi przez internet? kiedyś się ludzie poznawali na podwórku bo nie było internetu. Proste. Trzeba tylko znać granicę. Ale trzeba iść też z rozwojem techniki. To jest dla ludzi więc czemu nie korzystać. I nigdy niie wiadomo co z takiej znajomości może wyjść
W sumie czemu nie poznawać ludzi przez internet? kiedyś się ludzie poznawali na podwórku bo nie było internetu. Proste. Trzeba tylko znać granicę. Ale trzeba iść też z rozwojem techniki. To jest dla ludzi więc czemu nie korzystać. I nigdy niie wiadomo co z takiej znajomości może wyjść
Nie wierzę w miłość przez kabel.
To się samo siebie wyklucza.
Żeby dwoje ludzi mogło się w sobie zakochać, potrzeba im cielesnego kontaktu.
Nie można zakochać się w kimś, nie znając kogoś.
Owszem, można wtedy mówić o zauroczeniu lub chwilowej fascynacji, ale "miłość" to stanowczo za dużo powiedziane.
Kiedy ktoś nam się strasznie podoba, działa silna substancja chemiczna, więc można wtedy pomylić zauroczenie z miłością.
Ale pamiętajmy, że "miłość" to już nie tylko szereg procesów chemicznych, przebiegających w naszym organizmie, tylko coś o wiele, wiele więcej.
Przede wszystkim szacunek, wierność i zaufanie.
No i umiejętność pójścia na kompromisu, wyrzeczenia i poświęcenia.
Tego wszystkiego się nie da zbudować za pośrednictwem Internetu.
To się samo siebie wyklucza.
Żeby dwoje ludzi mogło się w sobie zakochać, potrzeba im cielesnego kontaktu.
Nie można zakochać się w kimś, nie znając kogoś.
Owszem, można wtedy mówić o zauroczeniu lub chwilowej fascynacji, ale "miłość" to stanowczo za dużo powiedziane.
Kiedy ktoś nam się strasznie podoba, działa silna substancja chemiczna, więc można wtedy pomylić zauroczenie z miłością.
Ale pamiętajmy, że "miłość" to już nie tylko szereg procesów chemicznych, przebiegających w naszym organizmie, tylko coś o wiele, wiele więcej.
Przede wszystkim szacunek, wierność i zaufanie.
No i umiejętność pójścia na kompromisu, wyrzeczenia i poświęcenia.
Tego wszystkiego się nie da zbudować za pośrednictwem Internetu.
Od kilku tygodni piszę z osobą poznaną na http://sympatie.eu/
Początkowo to miała być zabawa, ale jednak... Może coś z tego na poważnie wyjdzie. Nie wiem... Coraz bardziej na to liczę. A kiedyś śmialiśmy się z tych, którzy szukają lasek w sieci
Początkowo to miała być zabawa, ale jednak... Może coś z tego na poważnie wyjdzie. Nie wiem... Coraz bardziej na to liczę. A kiedyś śmialiśmy się z tych, którzy szukają lasek w sieci
-
- -#
- Posty: 99
- Rejestracja: 2012-02-22, 21:32
Re: Miłość przez internet
Osobiście nie przeżyłam, ale mam bardzo bliskich znajomych, którzy 10 lat temu poznali się na portalu randkowym a miesiąc temu urodził się ich synek. Także powracając do pytania -jest możliwa:)kashmira pisze:Czy waszym zdaniem można znaleźć miłość w internecie? A może sami coś takiego przeżyliście?
Zależy od tego, jak taka znajomość przebiega.Al0ne pisze:W miłość przez internet nie jestem w stanie uwierzyć , co innego zauroczenie.. Ni da się zakochać w kimś kogo się nie widziało na oczy.. Takie jest moje zdanie
Osobiście mam nadal z przypadkiem właśnie takiego zakochania problem, lecz... po takim poznaniu doszło do spotkań. I szczerze mówiąc jeśli dwie osoby są przez kabel wobec siebie szczerze, to potem jakichś specjalnych blokad przed sobą nie ma i te kilka spotkań, jakie z nią miałem były jednymi z najprzyjemniejszych dni jakie przeżyłem . Ale odległość 100km+ to stanowczo za dużo na związki, więc niestety pozostaje tylko szukać kogoś podobnego charakterem na miejscu . No ale jestem dobrej myśli, bo kumpel też zakochany jest w właśnie podobnej charakternie dziewczynie, co oznacza że można takie znaleźć bliżej .
Można. Internet daje nam możliwość poznania osób, na które najprawdopodobniej byśmy nie trafili w realnym życiu, nawet jeśli mieszkają niedaleko nas.
Mam dwie tego typu historie za sobą. W przypadku pierwszej dużą rolę odgrywała odległość, przez którą spotkaliśmy się dopiero po kilku latach od pisania i to już tylko na gruncie przyjacielskim. Mimo to naprawdę bardzo dobrze wspominam ten dzień.
Jeżeli chodzi o drugą - tutaj teoretycznie odległość była bliska, ale jeżeli chodzi o spotkanie się to cóż... cały czas mam nadzieję.
Wydaje mi się, że jeżeli ludzie dogadują się pisząc ze sobą przez Internet, to w życiu realnym też nie powinni mieć z tym problemu, zwłaszcza, że pisanie trwa przez jakiś czas przed spotkaniem i te osoby najczęściej znają się już dosyć dobrze.
Mam dwie tego typu historie za sobą. W przypadku pierwszej dużą rolę odgrywała odległość, przez którą spotkaliśmy się dopiero po kilku latach od pisania i to już tylko na gruncie przyjacielskim. Mimo to naprawdę bardzo dobrze wspominam ten dzień.
Jeżeli chodzi o drugą - tutaj teoretycznie odległość była bliska, ale jeżeli chodzi o spotkanie się to cóż... cały czas mam nadzieję.
Wydaje mi się, że jeżeli ludzie dogadują się pisząc ze sobą przez Internet, to w życiu realnym też nie powinni mieć z tym problemu, zwłaszcza, że pisanie trwa przez jakiś czas przed spotkaniem i te osoby najczęściej znają się już dosyć dobrze.