ja tez czesto becze na filmach:) ze wzruszenia, ze smiechu... A jesli chodzo o Igrzyska , to ja sie bardzo cisze , ze znow zobacze w drugiej czesci Liama Hemswortha:) uwielbiam Go. Na pierwszej czesci Igrzysk plakalam, zobaczymy jak bedzie na W pierscieniu ognia .
Rzadko płaczę, ostatnio zdarzyło mi się to na filmie z 2006 roku pt. Click i rób co chcesz. Zaczyna się jak głupia komedia a to prawdziwy dramat o życiu
Aleksandra pisze:Wygadany zbóju, Ja też bardzo często płaczę na filmach czy to ze smutku czy z żalu czy ze szczęścia , kiedy jest happy end:) Taka po prostu jestem w życiu codziennym tez bardzo często się wzruszam, a już przy takich filmach jak napisałeś kiedy w "Igrzyskach śmierci" umiera ta mała dziewczynka ściskało mnie i w żołądku i gardle...
tak to jest jeden z momentów których się całkowicie nie spodziewałam i trochę łza się zakreciła
Mam to szczęście, że zawsze dziewczyna wybiera taki film, gdzie na koniec ryczy. Jeśli film sam w sobie jest dobry, np. wspomniane igrzyska, to jeszcze nie jest źle, ale jeśli to jakiś romans w stylu notebooka, to potem jeszcze dostaje po uszach, że jestem nieczuły
Aleksandra pisze:Wygadany zbóju, Ja też bardzo często płaczę na filmach czy to ze smutku czy z żalu czy ze szczęścia , kiedy jest happy end:) Taka po prostu jestem w życiu codziennym tez bardzo często się wzruszam, a już przy takich filmach jak napisałeś kiedy w "Igrzyskach śmierci" umiera ta mała dziewczynka ściskało mnie i w żołądku i gardle...
to bylo starszne:< tez mi się lezka zakrecila. ciekawe czy kosoglos da powody do placzu, oby nie za wiele
Aleksandra pisze:Wygadany zbóju, Ja też bardzo często płaczę na filmach czy to ze smutku czy z żalu czy ze szczęścia , kiedy jest happy end:) Taka po prostu jestem w życiu codziennym tez bardzo często się wzruszam, a już przy takich filmach jak napisałeś kiedy w "Igrzyskach śmierci" umiera ta mała dziewczynka ściskało mnie i w żołądku i gardle...
to bylo starszne:< tez mi się lezka zakrecila. ciekawe czy kosoglos da powody do placzu, oby nie za wiele
jeśli będą się trzymali książki to na pewno będzie sporo powodów do płaczu...