Paznokcie

[Duszyczka]

krótkie teraz są bezbarwnym lakierem pomalowane

[NAwiedzonA]

A moje nadal są różowe

[wnekii]

Ja przeciwnie, dla mnie to ozdoba kobiety Od zawsze miałam swoje, ładne, długie, malowałam je sama, jak i ozdabiałam. Wszyscy mi ich zazdrościli, ale co dobre, to musi się kiedyś skończyć. Niedawno zaczęły mi się strasznie łamać, rozdwajać, nie mogłam się z tym uporać. I od tego momentu mam żelowe, ale na swoich paznokciach, nie uznaję tipsów. Ładnie pomalowane, przypiłowane, długie. Aktualnie delikatny french z delikatnymi, białymi kwiatkami

Nie lubię takich blachar, że laska nie może podnieść monety, gdy jej upadnie

Niki czemu od razu blachara? To że ma długie tipsy nie oznacza że jest blacharą? Dziewczyny czemu jesteście takie okrutne i mściwe , zawistne ? Nie rozumiem. Skończcie oceniać ludzi po ich wyglądzie. Każdy ma prawo nosić się jak chce..

A co do tematu:).. mam swoje paznokcie są raczej krótkie lubie je malować na malinowy róż lub cielesny kolor

[Ziou]

Nigdy nie miałam tipsów.
To niszczy paznokcie.

Najczęściej maluję na bezbarwny, beżowy.
Chociaż czasami zaszaleję i pomaluję na czerwony albo jakiś inny ciekawy kolor

[Empatia]

Dziewczyny czemu jesteście takie okrutne i mściwe , zawistne ?

Hahaha, a co to ma do tego? ;D

I wybacz, ale dla mnie robienie 'metrowych' tipsów, które tylko utrudniają życie i nie można podnieść głupiej monety, nie jest normalne. Ja akceptuję schludne, zgrabne tipsy, ale trzeba znać umiar w tym, co się robi.

Nigdy nie miałam tipsów.
To niszczy paznokcie.

A takie gadanie to zwyczajna głupota. Tipsy za parę złotych ze sklepu niszczą, zrobione przez profesjonalistę, nie.

[blablabla]

zawsze mam pomalowane na jakiś kolor.
W sumie prawie codziennie na inny.
często pod kolor ubrania .
i długie mimo, że byłam maniaczką obgryzania to jednak przestałam, ale niestety teraz jak mam idealnie dlugie ktore mi sie podobaja zazwyczaj jakis mi sie połamie itp ...
tez raz mialam tipy i pozniej zalowalam...
mimo, ze znowu chcialabym je miec;p

[Fioletowa:*Fotografk]

Najkrótsze.

[Duszyczka]

Krótkie i beżowe

[Cheery]

Wolę krótkie paznokcie. Odżywek do nich żadnych nie używam. Maluję je dość często. Najczęściej na bordowy, fioletowy, różowy, beżowy. Tipsów nigdy nie miałam. Jakoś mnie do tego nie ciągnie.

[aniat151]

Różnie to z nimi bywa.;D
Przez ostatnie pół roku były krótkie i niepomalowane, ogólnie zapomniane. Ale ostatnio dorwała się do nich zaprzyjaźniona kosmetyczka i uświadomiła mi, że można z nich coś ładnego zrobić. ; )) Czyli są krótkie i malowane ciemnymi kolorami - czerwień, purpura, fiolet. A jak będą dłuższe to będą kolorów beżowych ;D

A jak u Was paznokcie u stóp ? ;D
Bardzo lubię mieć każdy innego koloru. Życie jest kolorowe przecie że

[niepokorna]

lubię długie paznokcie, ale trzeba o nie prawie codziennie dbać np. piłować. I do tego frencha (ale trzeba mieć do tego wyczucie, cierpliwość i trochę się wprawić )
Raz zrobiłam sobie tipsy akrylowe, ale nie byłam zadowolona, wyglądały sztucznie, a po ich zdjęciu moje paznokcie wracały przez ponad miesiąc do normalnej formy.

[slow]

Krótkie.Nawet jeśli pokaz wymaga tego,abym miała na sobie tipsy,na drugi dzień je zdejmuje.Zbyt dużo czasu spędzam w stajni,aby utrzymać w ładnym stanie długie paznokcie Kiedyś owszem próbowałam,ale zbyt szybko straciłam do tego cierpliwość.
Tak,więc krótko ścięte pomalowane bezbarwnym lakierem,chociaż często także french.

[Angel]

Akurat niedawno zrobiłam sobie paznokcie żelowe. Jednak wolę swoje naturalne. Faktycznie ręka wygląda wtedy inaczej jak są żele, tak bardziej elegancko ale co z tego jak później własne paznokcie nie są wcale takie piękne-daleko im do ideału.
Najczęściej maluję je bezbarwnym lakierem lub wcale ich nie maluję.

[Rose]

Ostatnio uwielbiam malować paznokcie na takie "mocne" kolory. I już raczej nie robię żadnych wzroków, tylko maluję na jednolity kolor.

[Schizofrenia.]

najczęściej mam średniej długości i french zrobiony ;d