pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Śmierć pary prezydeckiej
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Teraz chyba już nikt.psychiczna pisze:Ale kto teraz lata radzieckimi samolotami...?
Jak się hala zawaliła, nikt nie powinien do niej wchodzić. Jak w kopalni wybuch był, nikt nie powinien tam przebywać. Polak mądry po szkodzie?psychiczna pisze:Odsłużył swoje i dla dobra ludzi nikt nie powinien tym samolotem latać.
- marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
Jak to pewien madry pan powiedzial...Cyklon pisze:Polak mądry po szkodzie?
jezeli byl remontowany i zostal uznany jako zdolny do funkcjonowania,nie mial zadnych zastrzeżeń to czemu nie?psychiczna pisze:Co z tego że był remontowany skoro to stary złom.
Zreszta przypomnij sobie jak media potrakotwaly politykow gdy chcieli kupic nowy samolot,mowili ,ze robia to dla swojej wygody,dla luksusu.
I przyleciała już do Polski trumna z ciałem naszego prezydenta. Widać jak wszyscy się jednoczą, setki Polaków przed pałacem prezydenckim, ten brak podziałów. I rodzina, cierpiący ludzie, którzy nawet w tej chwili nie mają prywatności. Modlitwy, śpiewy żałobne.
Nie wiem ile razy już usłyszałam dzisiaj "to straszne", "co za tragedia" itp. Wiem tyle, że wszyscy, którzy tak mówią mają rację. To jest straszne.
Nie wiem ile razy już usłyszałam dzisiaj "to straszne", "co za tragedia" itp. Wiem tyle, że wszyscy, którzy tak mówią mają rację. To jest straszne.
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Obłuda, szczególnie w mediach. Jeśli cofnąć się kilka miesięcy wstecz, to nie umieli powiedzieć jednej dobrej rzeczy o prezydencie, teraz od rana do nocy słyszę jakim to on był cudownym człowiekiem, niedługo zrobią z niego świętego.
Wiem, że o zmarłych nie mówi się źle, ale trzeba znać umiar i równowagę.
Jedyne z czym mogę się zgodzić, to to, że był patriotą. To, że zginął tragicznie w żadnym stopniu nie wpływa na moją ocenę jego prezydentury.
Zresztą nie rozgraniczam tych, którzy zginęli w sobotę na prezydenta i resztę, myślę o nich jako o całości - wspaniałych, energicznych ludzi, których często widziałam na ekranie tv.
Wiem, że o zmarłych nie mówi się źle, ale trzeba znać umiar i równowagę.
Jedyne z czym mogę się zgodzić, to to, że był patriotą. To, że zginął tragicznie w żadnym stopniu nie wpływa na moją ocenę jego prezydentury.
Zresztą nie rozgraniczam tych, którzy zginęli w sobotę na prezydenta i resztę, myślę o nich jako o całości - wspaniałych, energicznych ludzi, których często widziałam na ekranie tv.
Wyszło na jaw ludzkie pozerstwo, ot co.niepokorna pisze:Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Obłuda, szczególnie w mediach. Jeśli cofnąć się kilka miesięcy wstecz, to nie umieli powiedzieć jednej dobrej rzeczy o prezydencie, teraz od rana do nocy słyszę jakim to on był cudownym człowiekiem, niedługo zrobią z niego świętego.
Wchodzę na gg, a tu każdy w opisie ma 'świeczkę' czy jeszcze coś innego. To mnie po prostu śmieszy, bo są to osoby, które jeszcze dzień wcześniej nabijały się z niego.
- flammable.
- -#
- Posty: 166
- Rejestracja: 2010-03-01, 00:11
o tak, też tego znieść nie mogę...niepokorna pisze:Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Obłuda, szczególnie w mediach.
albo wypowiedzi ludzi 'to był najlepszy prezydent jakiego mieliśmy', a za życia same niepochlebne komentarze, ciągłe nagonki, a teraz nagle go pokochali...
i też to, że jako naród możemy się zmienić, że ta tragedia nas czegoś nauczy, a minie żałoba, to sami politycy będą się żarli;]
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
to akurat nie jest takie złe, sama miałam wtedy opis odzwierciedlający mój stan ducha, co prawda nie "świeczkę", bo akurat ona jest dla mnie dość śmieszna i infantylna. I choć nie darzyłam uwielbieniem samego prezydenta i jego rządów, jak i nie zgadzam się w opiniami wielu polityków, którzy zginęli w tej katastrofie, to jednak przeżyłam głęboko to co się stało.Paranormalna pisze: Wchodzę na gg, a tu każdy w opisie ma 'świeczkę' czy jeszcze coś innego. To mnie po prostu śmieszy, bo są to osoby, które jeszcze dzień wcześniej nabijały się z niego.
Mnie jedynie ubodło, że niektórzy jeszcze niedawno się śmiali się z prezydenta, jego polityki, a dziś mówią, że był najlepszym prezydentem.
Gdyby polecieli grupami znów byłby społeczny bulwers, że rząd trwoni pieniądze na kilka samolotów jak spokojnie mogli polecieć jednym, tak by było.psychiczna pisze:dlaczego najważniejsi ludzie w państwie ok. 100 osób leciało jednym samolotem?!
Te wszystkie wirtualne znicza, zdjęcia być może trochę przesadzone, ale to znak że ludzie próbują jakoś zjednoczyć się z ofiarami.
Ideologicznie nie zgadałam się z rządami Kaczyńskiego, ale zginęli ludzie dość młodzi na śmierć. Media aż nadto przesadzają no, ale dziwić się w końcu to pierwsza tak wielka tragedia w Polsce.
mój kolega w opisie na gg miał znicz, a w szkole śmiał się, że kaczor się usmażył. No to sory, ale takie zachowanie trochę nie na miejscu jest. Jeżeli kogoś to nie interesuje i nie rusza to lepiej niech się w ogólnie nie odzywa. Ja mam nawet dzisiaj trening tańca odwołany, bo to tak by jakoś nie wypadało tańczyćTe wszystkie wirtualne znicza, zdjęcia być może trochę przesadzone, ale to znak że ludzie próbują jakoś zjednoczyć się z ofiarami.
Dzisiaj wypada święto mojej szkoły. Miał byc dzisiaj festyn zamiast lekcji.uniqex33 pisze:Ja mam nawet dzisiaj trening tańca odwołany, bo to tak by jakoś nie wypadało tańczyć
Wyszło na to, że cały dzień przesiedziałam w domu bo odwołali..
właśnie o to chodzi. Niektórzy są straszni.uniqex33 pisze:mój kolega w opisie na gg miał znicz, a w szkole śmiał się, że kaczor się usmażył
Najlepiej żeby większość się teraz nie odzywała, bo aż mi wstyd za polaków.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Ile jest osób (poza jego rodziną), które tak naprawdę opłakiwały śmierć Kaczyńskiego?
Mi samej było przykro i żal, kiedy dowiedziałam się o tej tragedii ale nie zalewałam się łzami i nie przeżywałam jego śmierci jak śmierci kogoś bliskiego memu sercu. Raczej patrzyłam na to ze strony jego rodziny i rodzin wszystkich innych, którzy zginęli w tej katastrofie. To było dla mnie bardziej przytłaczające niż sam fakt, że straciliśmy głowę państwa.
Mi samej było przykro i żal, kiedy dowiedziałam się o tej tragedii ale nie zalewałam się łzami i nie przeżywałam jego śmierci jak śmierci kogoś bliskiego memu sercu. Raczej patrzyłam na to ze strony jego rodziny i rodzin wszystkich innych, którzy zginęli w tej katastrofie. To było dla mnie bardziej przytłaczające niż sam fakt, że straciliśmy głowę państwa.