pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Misiaczek, koteczek, niunia, skarbeczek

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
Awatar użytkownika
flammable.
-#
-#
Posty: 166
Rejestracja: 2010-03-01, 00:11

Post autor: flammable. »

nie lubię zdrobnień typu kwiatuszek, słoneczko, czy innych ckliwych powiedzonek, jeśli już mam zaszaleć, to zdrobnię czyjeś imię. natomiast, jeśli przyjaciele, czy znajomi użyją tego typu słów, nie robię awantur, uśmiecham się, oni wiedzą, żeby nie przesadzać co by za słodko nie było, wszystko z umiarem;]
Awatar użytkownika
Cheery
-#
-#
Posty: 933
Rejestracja: 2009-11-02, 21:18
Lokalizacja: CHAOS

Post autor: Cheery »

Nie przepadam za takimi zdrobnieniami.
To znaczy zniosę jeszcze te jakieś normalniejsze, ale tylko raz na jakiś czas.
Jakby ktoś tak do mnie w kółko mówił, to od razu bym mu powiedziała, że ma przestać.
Awatar użytkownika
Screw
-#
-#
Posty: 173
Rejestracja: 2010-03-29, 19:55

Post autor: Screw »

Zdrobnien do'przyjaciol' uzywam raczej w formie ironii/zartu.
Do partnera/partnerki-czasem sie zdarzy.
Nie jestem fanka milych slowek, sama nie przepadam za sluchaniem ich, idzie to tez w druga strone.
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

A ja lubię jak mój chłopak tak do mnie mówi, robi mi się milo ^^
Awatar użytkownika
Martucha
-#
-#
Posty: 524
Rejestracja: 2010-05-02, 14:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Martucha »

Nienawidzę takich zdrobnień.
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Post autor: Zielonka »

Moj chlopak nazwal mnie kiedys wlasnie zieloneczka i bardzo lubia jak tak wlasnie do mnie mowi oraz sloneczko, kotek czy dziubek. ;)
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

Zielonka pisze:sloneczko
No właśnie mój chłopak mówi najczęściej moje słoneczko - az na sercu robi mi sie tak ciepło.
Wydaje mi sie ze każdy lubi jak ukochana osoba tak do niego mówi, tylko teraz piszą ze nie lubia bądź nienawidzą.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

Wiadomo, że z ust ukochanej osoby odbieramy to inaczej. Np. mój facet mówi czasami do mnie 'cukierku' i bardzo to lubię, ale zdaje sobie sprawę, że jak słyszy to ktoś z boku to wydaje mu się to być takie dość infantylne i dziecinne.
Vein pisze:Wydaje mi sie ze każdy lubi jak ukochana osoba tak do niego mówi
chyba się trochę mylisz, znam osoby, które wręcz tego nie znoszą i nie tolerują jak ktoś do nich tak mówi.
kakaowa177
-#
-#
Posty: 317
Rejestracja: 2010-02-10, 20:15

Post autor: kakaowa177 »

Ja nie mam nic przeciwko. Niech mówią sobie jak chcą i do kogo. Wisi mi to ;]
Mówie do chłopaka po imieniu lub czasem kochanie. I odwrotnie.
A to jak inni się do siebie zwracają to już ich problem bardziej irytuje mnie obściskiwanie się na ulicy i "soczyste" buziaki.
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

Ostatnio moj kolega powiedział do swojej dziewczyny robaczku. Jak to usłyszałam to myślałam ze padnę. Gdyby mój chłopak tak do mnie powiedział nie odzywałabym się do niego przez kilka najbliższych dni. Porównanie do robaczka eh...
MrSskeptic
-#
-#
Posty: 51
Rejestracja: 2010-04-27, 17:59

Post autor: MrSskeptic »

Ej jak chłopak powie do Ciebie " Skarbie " , czy " Kotku " jest całkiem sympatycznie. Ale tej ' Kocham Cię Rybko :* ' z przyjaciółkami to nie mogę pojąć. Tak, mam przyjaciółki, ale bez przesady co nie?
Awatar użytkownika
paatek
-#
-#
Posty: 80
Rejestracja: 2010-05-09, 14:23

Post autor: paatek »

A ja lubię bardzo takie zdrobnienia.. Mam wrażenie, ze druga osoba troszczy się o mnie.
Np. chłopak mówi do mnie kochanie, skarbie, słoneczko, kotku. Przyjaciółka mówi czasami do mnie pszczółeczko, miśku, kochanie :)
Przyznam, że bardzo miło się słyszy takie słowa. Od razu się uśmiecham :]
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Z przyjaciółką często wymieniamy się zwrotami myszko, miśku, kocie... :D
Jeśli chodzi o partnera to akceptuję tylko kochanie, słoneczko, skarbie... inne, pochodne od zwierząt strasznie mnie denerwują. ;)
Awatar użytkownika
Kuna
-#
-#
Posty: 29
Rejestracja: 2010-05-27, 20:33

Post autor: Kuna »

Nie lubię tego typu zdrobnień, ale jak już się zdarzy i to baaardzo rzadko, to tylko 'Kochanie'
Awatar użytkownika
Raisins
-#
-#
Posty: 423
Rejestracja: 2010-06-30, 17:12

Post autor: Raisins »

Lubię kiedy się tak do mnie mówi, bo to miłe, ale nie wszystkie słowa, bo nie lubię strasznie misiu, myszko...denerwujące. Wolę mojego faceta nazywać łobuzem, lub kiedy on mówi do mnie 'moja marudo' to też jest w pewien sposób słodkie :)
ODPOWIEDZ