Cześć wszystkim...Mam na imię Kamila i mam 17 lat i... Proszę was o jakąś radę bo... Może zacznę od poczatku...
od jakiegoś czasu zaczełam pisać z pewnym chłopakiem z mojej klasy... Mam z nim świetny kontakt... Mogę mu się wyzalić... zawsze mi pomoże i ja jemu oczywiście też... I nie ukrywam oczywiście ze trochę się w nim podkochuje... ale nie w tym rzecz... Gdy moja kumpela z klasy dowiedziala sie ze pisze z M... i ze mam z nim swietny kontakt... sama zaczeła z nim pisac... ppodlizywac się... zaczela z nim nagle gadac.... a nigdy wczesniej tego nie robiła... Gdy tylko chcę do niego podejść pogadać... to ona zaraz podchodzi za mna i sama zaczyna temat...Ostatnio wracając do domu jechaliśmy w trójkę ja on i ona... na poczatky bylo ok świetnie sie gadało... ale potem gdy było cicho i chcialam coś powiedzieć to ona nagle zaczynała gadać i nie dawała mi dojść do słowa... A gdy on zapytał mnie czy coś się stało to nie zdążyłam odpowiedzieć a ona ze nic mi nie jest i zaczeła dalej nawijać... Ona jest zazdrosna ze mam z nim tak dobry kontakt... Macie jakies rady jak sobie poradzić z taką kolezanką?? Mi na prawdę na nim zalezy a nie chce zeby przez nią sie wszystko popsuło...
Jakby coś to piszcie tez na nr gg 7490828
pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Zazdrośnica... ;/
-
- VIP
- Posty: 6
- Rejestracja: 2009-04-23, 19:20
- Lokalizacja: Łódź
Ehhh... Już próbowałam nie raz rozmawiać... ale gdy tylko zaczynałam temat... ona zaczęła się dziwnie zachowywac naskakiwac na mnie... Rozmowa tu nic nie daje... ona nie da sobie przetlumaczyć... wszystko musi być tak jak ona chce...
__________________________________
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie,
a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości.
__________________________________
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie,
a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości.
-
- VIP
- Posty: 6
- Rejestracja: 2009-04-23, 19:20
- Lokalizacja: Łódź