Przed chwilą skończyłam czytać Tunel Strachu autorstwa Dean'a R. Koonz'a. Jest to horror opowiadający o klątwie, przeznaczeniu, dobru i złu. Książka do ostatnich chwil trzyma w napięciu. Poza tym bardzo wciąga. Przeczytałam praktycznie jednym tchem. Polecam.
Jodi Picoult - Bez mojej zgody.
Cudo. Powieść poruszająca temat śmierci, rodziny, radzenia sobie z trudnymi wyborami.
Pozwolę sobie wkleić krótki opis:
Annie nic nie dolega, a mimo to żyje tak, jakby była obłożnie chora. W wieku 13 lat ma już za sobą niejedną operację, wielokrotnie oddawała krew, żeby utrzymać przy życiu swoją starszą siostrę Kate, która w dzieciństwie zapadła na białaczkę. Annie została poczęta w sztuczny sposób, tak aby jej tkanki wykazywały pełną zgodność z tkankami siostry. Aż do tej pory akceptowała tę swoją życiową rolę. Teraz jednak dojrzewa do podjęcia decyzji, która podzieli jej rodzinę, a dla ukochanej siostry będzie wyrokiem śmierci.
Pod wpływem amandy sięgnęłam po "Ducha w machinie"- "dolinę szkieletów" tez maiłam okazje czytać/oglądać więc chętnie przerobiłam drugą część jak tylko zobaczyłam, że ktoś o niej pisze,bo wcześniej nie wiedziałam, ze wyszła.
Jestem w trakcie czytania książki pt. " Niania w Nowym Jorku". Dość refleksyjna, ukazująca wartości współczensych ludzi, które niekoniecznie są istotne w życiu.