I dalej 100% zaufania? A i podziel się tymi dowodami naukowymi, będę wdzięczny. Uprzedzam - nie słowami naukowców typu "35 lat badań wskazuje na to iż...", tylko dowodami naukowymi, czyli wynikami owych badań czy też jakimikolwiek danymi branymi przez nich pod uwagę.Owszem, i?
Przed chwilą jeszcze powoływałaś się na biologię i psychiatrówInteresuję się, tylko ja swojego zdania nie buduje tylko i wyłącznie na badach naukowcach itp. Znam kilku homoseksualistów z jednym nawet się przyjaźnie.
I ta Twoja pewność wynika z rozmów z kumplami homo?
A czy ja gdziekolwiek twierdziłem, że homoseksualistów należy wywozić na taczkach i izolować od społeczeństwa? Nie. Uwierz mi, że homoseksualistów poza wyjątkami szanuję, tak jak i każdego innego człowieka. Tu chodzi o odgrodzenie tego co normalne, a tego co nienormalne. Tak się składa, że nikt w naszym kraju nie próbuje bezpłodności czy paraliżu uznać za stan normalny. Z homoseksualizmu cały czas próbuje się uczynić normalność.Tak? A bezpłodni? Chorzy? Sparaliżowani? Na śmietnik? Bo nie prze dłuższą gatunku?
Uwierz mi, że ja też. Moim największym marzeniem jest święty spokój ze strony homoseksualistów.nie mam tendencji do wtykania nosa do czyimś spraw łóżkowych.
Niestety, to oni sami tylko i wyłącznie swoją polityką, wywlekaniem swoich dewiacji na ulice, żądaniem nienależnych im przewilejów, robią ze swojego życia erotycznego sprawę publiczną. Społeczeństwo udziela im jedynie odpowiedzi-zgodności, bądź sprzeciwu.
Zacznijmy od strony trzeciej i mojej pierwszej wypowiedzi w tym temacie.Podaj jakie.