Cristiano Ronaldo. Wszystkie dziewczyny mają fioła na punkcie gościa a ja go nie trawie.
I jeszcze Łukasz czy jak kto woli Lukas Podolski. Może nie jest przeze mnie znienawidzony, ale to że przeszedł do Niemieckiej reprezentacji sprawiło że stracił w moich oczach.
O tak! Cristiano Ronaldo jest żałosny. Pewnie myśli, że jak sobie wyleje wiadro żelu na łeb to wszystkie panny na niego polecą. Tak swoją drogą to ciekawi co takiego widzą w nim te wszystkie dziewczyny.
Cristiano Ronaldo... nienawidzę... daltego że uważają go za mega gwiazdę, którą nie jest. Piłka nożna to gra zespołowa, a Cristiano tak nie gra. Przejmie piłkę, przebiegnie pół boiska i podrybluje żeby panienki piszczały, a na koniec spudłuje... i tak w większości sytuacji. Jego skuteczność jest żałosna.
podpisuję się pod C. Ronaldo - irytuje mnie jak mało, który piłkarz. Dodałabym jednak jeszcze dużą część naszej reprezentacji, bo to co przedstawiają swoją grą jest hmm...żałosne.
Każdemu zawodowemu piłkarzowi należy się szacunek, można mieć do co poniektórych tylko niesmak. Ja jako jedyna osoba z wypowiadających się lubię C. Ronaldo, trochę szkoda że przeszedł do Realu, ale zrobił jak chciał - dla kasy i nie zrobił źle.
Samych piłkarzy, których nie lubię jest hehe WIELU.
Przede wszystkim - Miroslav Klose. Nie lubię go, bo wydaje się zarozumiały, "co to ja nie jestem".
Poza tym Pippo Inzaghi, Dickson Choto, Marcin Cabaj, Piotr Reiss.
Zapewne o kimś zapomniałam, ale jak na razie tyle.