pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Palenie
z obserwacji moich rówieśników, którzy palą widzę, że właśnie takie mają nastawienie-'palenie jest fajne'. Najwyraźniej ludzie zaczynają palić, tak żeby spróbowac, póżniej żeby się odstresować, później są już uzależnieni. W tej sytuacji zdecydowanie mogę powiedziec NIGDY, bo nie mam ochoty próbować papierosów, jak już napisałam wyżej to bezsensowne.Tandetna pisze:Sądzisz, że obecni nałogowcy w przeszłości sądzili, że palenie jest fajne?
Nigdy nie mów nigdy.
W klasie pierwszej gimnazjum zaczęłam palić papierosy i trwało to około roku. Na szczęście przyjaciele uświadomili mi że bycie palaczką wcale nie równa się z byciem lepszą osobą. Od tamtej chwili sięgnęłam po jakieś pojedyncze papierosy, okazjonalnie na jakiś imprezach, ale od nałogu uwolniłam się skutecznie i już nie ciągnie mnie do palenia.
-
- VIP
- Posty: 14
- Rejestracja: 2009-02-15, 13:28
- Hard Candy.
- -#
- Posty: 54
- Rejestracja: 2009-05-10, 10:52
Dla mnie palenie papierosów jest głupim nałogiem, bo z tego co mi wiadomo większej ,, fazy " nie będzie a tylko niszczysz swoje zdrowie i na darmo tracisz pieniądze. Wiem, że człowiek jest ciekawy wszystkiego dlatego wcale się nie dziwię się, że próbuję ale dlaczego to powtarza? Przecież na początku nie jesteś nałogowcem więc co ludzi a zwłaszcza młodych skłania do palenia? Odpowiedź jest prosta szpanerstwo i chęć zaimponowania innym a potem to się kończy nałogiem. Inna sytuacja jest z osobami, którzy palą okazyjnie np. na imprezach to też jestem w stanie zrozumieć ale trzeba uważać aby w ten sposób nie wpaść w nałóg. Znam taką osobę, która potrafi palić przez tydzień cały czas a przez pół roku nawet nie popatrzeć się na papierosy xD
Kiedyś popalałam, teraz już nie:)
Z upływem lat stałam się raczej wielkim wrogiem papierosów, i doprowadziłam do tego, że moja mama rzuciła
Nie lubię dymu tytoniowego, i przeszkadza mi on. Duszę się. czasami jak ktoś ustanie koło mnie na przystanku autobusowym i pali papierosa mam ochotę zwrócić mu uwagę...
Z upływem lat stałam się raczej wielkim wrogiem papierosów, i doprowadziłam do tego, że moja mama rzuciła
Nie lubię dymu tytoniowego, i przeszkadza mi on. Duszę się. czasami jak ktoś ustanie koło mnie na przystanku autobusowym i pali papierosa mam ochotę zwrócić mu uwagę...