Jazda rowerem

[Empatia]

Jak jeździcie na rowerze? Po jezdni czy zajmujecie pieszym chodnik? A może macie ścieżki rowerowe w swoim mieście?

[Rose]

Lubię ten sport ;D
Kiedyś bardzo często robiliśmy rodzinne wycieczki rowerowe. Zawsze staraliśmy się wybierać polne drogi, bezpieczniejsze.
Ostatnio mam pecha do rowerów, a to opona, a to hamulec, a to moja noga
Dobry środek transportu kiedy trzeba jechać do biblioteki, do krawcowej, do kuzynki, do pracy

Po jezdni czy zajmujecie pieszym chodnik?

Praktycznie zawsze mam do pokonania kawałek głownej, bardzo ruchliwej trasy. Jakieś 200 metrów. Wtedy jadę chodnikiem, wiem, nieprzepisowo, ale to w trosce o moje życie i zdrowie.

[maadzia13]

Wtedy jadę chodnikiem, wiem, nieprzepisowo, ale to w trosce o moje życie i zdrowie.

a gdzie troska o życie i zdrowie pieszego na chodniku ?

Jak byłam mała, jeździłam jak szalona... do czasu. W 3kl podstawówki miałam drobny wypadek rowerowy. Pokłóciliśmy się z rowerem. Całkiem niedawno przeprosiłam się z nim i wsiadłam pierwszy raz od czasu wypadku. Ścieżek brak, chodników również, więc pozostaje tylko ruchliwa droga.

[Heroine.]

Ja jeżdżę swoją wiejską drogą
Chodzą po niej piesi. Jeżdżą samochody. Nikt mi nie powie, że to nieprzepisowe.

Jeśli już jestem w mieście to mam ścieżki rowerowe, po których się poruszam. Oczywiście zawsze znajdzie się na niej 10razy więcej przechodniów niż rowerów, no ale co ja się będę ..

[Destroy]

jeżdżę codziennie po 10 kilometrów, nie wyobrażam sobie życia bez rowera.

[Empatia]

jeżdżę codziennie po 10 kilometrów, nie wyobrażam sobie życia bez rowera.

Przypominam, że pytanie było inne.

Jeżdżę po ulicy, bo zawsze się boję, że na chodniku wjadę komuś w tyłek A ścieżek rowerowych u mnie nie ma ;|

[Destroy]

Przypominam, że pytanie było inne.

zagalopowałam się


jeżdżę najczęściej po mało ruchliwym asfalcie i drogach polnych.

jeżdże po ulicy, chodnikiem też się zdarza

są ścieszki, takie w lesie, ale rzadko po nich jeżdzę.

[NAwiedzonA]

Ścieżek rowerowych u mnie nie ma dlatego zawsze jeżdżę do Tarnobrzega, tam jest genialna, ma jakieś 10 km.

[Moqueur]

Jeżdżę najczęściej po ścieżkach rowerowych, a jak ich nie ma, to po ulicy. Prędzej samochód Cię wyminie niż pieszy zejdzie z drogi.

[Snup]

Ja - zazwyczaj ulica, gdyż wybieram się na dłuższe przejażdżki po 40 - 50 km w jedną stronę. Nad jakieś jeziorko czy coś, albo lasu. Jeżeli jeżdżę po Poznaniu to chodnik i ścieżki rowerowe.

[HUNTER]

Jeżdżę od czasu do czasu. Ścieżkami rowerowymi nie mam się co martwić gdyż rower mam na wsi, tam się jeździ gdzie chce

[Tandetna]

Ścieżek rowerowych trochę w moim mieście jest, nie można narzekać raczej, jednak osobiście się nie wypowiem, bo na rowerze jeździć nie umiem.

[redi_gyal]

U nas są ścieżki rowerowe ale w weekendy są tak zawalone że jeździ sie jak w korku Osobiście nie przepadam za rowerek a odkąd mam auto to rower stoi nie ruszony. Jak już ruszać się na świeżym powietrzu to wybieram rolki.

[kashmira]

Jakie ścieżki, jakie chodniki? U mnie na wsi? Zostaję tylko droga, na której bardzo rzadko kiedy jeżdżę rowerem (wąska droga a po drugie auta, które nawet nie odsuną się od ciebie). Kiedyś owszem nawet codziennie robiliśmy sobie wycieczki rowerowe, ale teraz nie ma z kim i co najważniejsze kierowcy coraz mniej zwracają na rowerzystów uwagę.

[alakam1]

Po jezdni ja dostalam raz mandat za jazdę po chodniku