Strona 2 z 3

: 2009-09-19, 14:42
autor: server
Wytłumacz;)
Myślisz moja panno że to tak łatwo:)? Chodziło mi o to, że nie może być tak tragicznie, jak ty to opisujesz...

: 2009-09-19, 14:47
autor: Destroy
wszyscy mi mówią, że jestem bardzo podobna do mamy. Gdy patrzę na jej stare zdjęcia, i na moje z dzieciństwa, to jestesmy prawie identyczne! Odziedziczyłam po nij również humanistyczne cechy, miłość do książek i dyplomacje xD

po tacie trudny charakter i to, że zawsze muszę mieć ostatnie słowo...


to chyba tyle ;)

: 2009-09-19, 15:05
autor: Empatia
server pisze:Myślisz moja panno, że to tak łatwo:)
Uch, nie mów tak do mnie i wiekiem się nie sugeruj, bo jest wpisany fałszywie ;P
server pisze:Chodziło mi o to, że nie może być tak tragicznie, jak ty to opisujesz...
A jednak może być i jest.

: 2009-09-19, 19:07
autor: server
Uch, nie mów tak do mnie i wiekiem się nie sugeruj, bo jest wpisany fałszywie ;P
Dlaczego tak nie mogę mówić:)? A czekałem, aż to powiesz! Powiem ci tak: Gdy poczytałem parę twoich postów, byłem pod wielkim wrażeniem ale poźniej pojawiły się wątpliwości. Myślę sobie: Kurde balans, 12 lat a wymienia poglądy jak by miała przynajmniej 20:). Zgadłem panienko:)?

: 2009-09-19, 19:23
autor: Empatia
server pisze:Dlaczego tak nie mogę mówić:)?
Bo trochę głupio się czuję ;D
server pisze:Zgadłem panienko:)?
Pudło, dziękuję, ale bez przesady ;D 15 lat mam.


I trochę zbaczamy z tematu, a tak nie powinno być, jeśli jeszcze coś, zapraszam do tematu 'Wyraź się...' lub na SB ;P

: 2009-09-19, 20:15
autor: server
Niki pisze:Bo trochę głupio się czuję ;D
E tam , bez przesady, to tylko internet:)
Niki pisze:Pudło, dziękuję, ale bez przesady ;D 15 lat mam.
A byłem blisko, prawda:)?

[ Komentarz dodany przez: Niki: 2009-09-19, 20:51 ]
No aż tak blisko to nie ;P

: 2009-09-19, 20:54
autor: kashmira
Większość swojego charakteru sama ukształtowałam. Nie chciałam być podobna ani do ojca ani do matki, chociaż i tak niektóre cechy odziedziczyłam po nich, bo natury tak łatwo nie da się zmienić. Większość cech mam po tacie jestem do niego podobna z wyglądu, nerwowość, bycia raczej samotnikiem i no skłonność do nałogów, lubię wypić i czasem zapalić, ale wiem kiedy przestać, nie chcę powtórzyć jego błędów. Co do mamy.. Ostatnio opowiadała jaka była w młodości, jestem prawie taka jak ona wtedy (:

: 2009-09-20, 09:57
autor: server
M. pisze:Większość swojego charakteru sama ukształtowałam. Nie chciałam być podobna ani do ojca ani do matki, chociaż i tak niektóre cechy odziedziczyłam po nich, bo natury tak łatwo nie da się zmienić. Większość cech mam po tacie jestem do niego podobna z wyglądu, nerwowość, bycia raczej samotnikiem i no skłonność do nałogów, lubię wypić i czasem zapalić, ale wiem kiedy przestać, nie chcę powtórzyć jego błędów. Co do mamy.. Ostatnio opowiadała jaka była w młodości, jestem prawie taka jak ona wtedy (:
To smutne co mówisz, dobrze, że Ci się ułożyło. Jak to mówią: Jaka matka, taka córka:P

: 2009-09-21, 14:26
autor: yel.
Jeżeli o wygląd chodzi, to jestem toczka w toczkę kopią mamy. Oglądając jej zdjęcia z młodości, widzę siebie teraz. Charakter natomiast... Cóż, tu już bywa różnie. Gadatliwość 'mam' po ciotce - nie zamykają nam się buzie, zwłaszcza, kiedy się spotkamy. Talenta wszelkie - w tym dryg do pisania, umiejętność niejaką ściemniania i nakłaniania ludzi do swoich racji mam po tacie. Bujne życie alkoholowe po wujku. Skłonność do przesady, wybuchowość i nadmierną gestykulację - po babci.

: 2009-09-21, 19:06
autor: You_Like?
Ta. Niestety posiadam cechy po rodzicach. Wygląd zarówno charakter co oczywiście ma plusy jak i minusy. Jestem mieszańcem twarz po mamie i ta wrażliwa strona mnie a ciało wraz z moją szczerością i dosłownością po ojcu. No ,ale cóż nie ma co narzekać jest jak jest. 8)

: 2009-09-23, 20:46
autor: pesca
Mnóstwo. Sylwetka i usta po mamie, oczy, nos i włosy po tacie.
Jeśli o charakter chodzi, po mamie zamiłowanie do tańca, bałaganiarstwo. Po tacie nerwowość, wybuchowość, egoizm, lenistwo ;). Po chrzestnej zainteresowanie w obych jezykach i kulturach.

: 2009-10-01, 21:40
autor: diamond_girl
jestem pół tata , pół mama :P
leniwa ale jak juz cos robie to poządnie, potrafie zachowac zimną krew itp :P
a z drugiej str wybuchowa jestem ; ]]

: 2010-03-20, 16:35
autor: Cheery
Ja jestem ogólnie strasznie podobna do siostry. Mamy identyczny charakter i ten sam uśmiech.
Po tacie odziedziczyłam opaleniznę ;D
Po mamie to chyba nic nie odziedziczyłam. Jesteśmy zupełnie inne.

: 2010-03-21, 00:28
autor: niepokorna
Mam charakter mojej mamy: jej opanowanie, dystans w stosunkach z nowymi ludźmi, nawet niektóre powiedzenia mamy identyczne. A i mamy bardzo podobny głos.
Z taty raczej cechy fizyczne - pełne usta, mocne, zdrowe zęby, taki sam kolor oczu. Charakteru jednak nawet w małym stopniu chyba po nim nie odziedziczyłam.

: 2010-03-21, 14:23
autor: slow
Tak.
Z pewnością jestem podoba do mamy i o ile na co dzień jest to przyczyną naszych konfliktów to w głębi jestem z tego dumna.Dumna z tego,że oddziedziczyłam część jej siły,pewności siebie.Zresztą jestem także podobna do niej fizycznie.Niestety po ojcu także odziedziczyłam parę cech,jednakże nie ma w tym nic chlubnego.