Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Spożywacie takie napoje,gdy jesteście zmęczeni? Jeśli tak,to jakie?
W wakacje,gdy miałam bardzo dużo pracy,piłam je codziennie,bo nie mogłam bez nich stać na nogach Ale kiedy zorientowałam się,że przesadzam,przestałam je pić. Teraz zdarza mi się czasami sięgnąć po taki napój,gdy jestem bardzo zmęczona,a dużo pracy przede mną.

Wcale nie pijam, bo na szczęście nie odczuwam takiej potrzeby - na razie ciągnę na własnych nogach

Ja to tylko do wódki leję energy drinka wtedy lepsze

Kazik pisze:Ja to tylko do wódki leję energy drinka wtedy lepsze

Ekhem,cytat z wikipedii,Andrzej xD

Napojów tych nie powinno się mieszać z alkoholem, ponieważ mogą powodować złudne uczucie trzeźwości, a także z tego powodu, że zarówno alkohol jak i kofeina wywołują szybszą diurezę, przez co może dojść do odwodnienia organizmu, jak i do zdecentralizowania układu krążeniowego i przez to jego nadmiernego obciążenia.

Złudne uczucie trzeźwości?!
Odwodnienie organizmu? Przy łóżku mam picie

Kazik pisze:Złudne uczucie trzeźwości?!
Odwodnienie organizmu? Przy łóżku mam picie

To powinieneś mieć też nocnik, bo po tym się bardzo chce siusiu

chciałbym zauważyć że np tigery w niczym nie rożnią sie od redbulli a są połowe tańsze co do mieszania z alkoholem to ja wole w postaci czystej, niczym nieskażonej

Nie piłam, gdyż mam wrażenie, że to po części ciągnie potem do alkoholu, poza tym mówią na to wiele złych rzeczy, może to tylko plotki: najpierw dodaje Ci energii, ale potem Twoja energia po kilku godzinach jest znowuż osłabiona.

Piję napoje energetyzujące dość często ze względu na swój aktywny tryb życia, a co za tym idzie częste zmęczenie i senność w najmniej dogodnych sytuacjach Takie napoje często po prostu mnie ratują, chociaż wiem że nie można z nimi przesadzać.

Niki pisze:Spożywacie takie napoje,gdy jesteście zmęczeni? Jeśli tak,to jakie?

nie piję bo nie czuję potrzeby. Umiem radzić sobie sama ze sobą i jakoś jeszcze ciągnę
Często zdarza mi się być zmęczoną że na twarz padam, ale cóż, wolę herbatę

Piję. Dużo. Bardzo dużo. Bardzo dużo za dużo. Nie wiem czemu. Taki nawyk i już.

Niezdrowe, ale przesmaczne.
Piję i to zdecydowanie za często.

Wypiłem tylko raz w puszcze jakiś za granicą. W smaku ok, ale generalnie jeszcze daję radę o własnych siłach, zostawię na maturę Raz tylko na chemii babka jak zobaczyła co qmpela ma na ławce dostała takiego napadu histerii. Zaproponowała, że to przeznaczy, żeby nam pokazać jak to działa, a odda jej pieniądze

Nie piję. Nie kupuję. Nie działa to ma mnie w żadnym stopniu. Jak już jestem bez sił, robię mocną kawę albo idę się położyć.

w któryś tam wieczór, miałam dużo nauki, więc postanowiłam "a co tam, kupię sobie red bulla, może mi pomoże" ; P
i nie pomógł. zasnęłam po 5 minutach a obudziłam się po jakichś dwóch godzinach przypominając sobie, ze sie nie umyłam xD

a po za tym lubię te wszystkie tigery itp., dlatego też piję