pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Alkohol

Rozmowy na temat używek i nałogów.
gostek1994
VIP
VIP
Posty: 16
Rejestracja: 2009-08-21, 05:17

Post autor: gostek1994 »

lubie tylko za to co mam przy sobie kupie slonecznik
Awatar użytkownika
Klamerka
-#
-#
Posty: 350
Rejestracja: 2009-08-06, 18:37

Post autor: Klamerka »

Dużo by można pisać na ten temat. Ja osobiście nie piję, nie przepadam za alkoholem. Nawet na własnej 18-nastce piłam tylko szampana ku zdziwieniu wszystkich. Ale co w tym dziwnego? Nie rozumiem.
Nie lubię kiedy ktoś przy mnie pije i pije. Jedno piwo? Ok, starczy Ci. Często wszystkich strofuję a wiadomo-nikt tego nie lubi... :|
Jigga
-#
-#
Posty: 115
Rejestracja: 2009-08-26, 00:05
Lokalizacja: Łomża

Post autor: Jigga »

Nie piję. Jakoś nie lubię. Próbowałam piwa, ale mi nie smakuje. Kilka razy piłam wino ( w bardzo małych ilościach ) i nawet dobre jest. A po zapachu wódki wymiotować mi się chcę, więc jej nie mam zamiaru próbować.
Joanna2803
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2009-09-09, 23:00

Post autor: Joanna2803 »

Ja w te wakacje spróbowałam wódki. W sumie myślałam że się bd krzywić czy coś ale nic.
A spróbowałam bo znajoma wyciągnęła mnie na imprezę. W sumie napiłam się i... niby nie byłam zbyt trzeźwa ale wszystko pamiętałam.
A wy mówicie o urazach...
Ja też mam uraz z dzieciństwa. Mieszkałam z babcią kiedy byłam mała a mój dziadek byl i jest alkoholikiem. I widziałam co wyprawiał po napiciu się. Nieraz chciał mnie uderzyć, raz wziął mnie na ręce i się ze mną wywalił, a ja jakoś odchyliłam głowę, a gdybym tego nie zrobiła pewnie by mnie juz tu nie było albo byłabym jakąś kaleką.

I w sumie alkohol rozluźnia... i taka jest prawda. Ja umiem się bawić równie dobrze bez alkoholu, oraz umiem rozmawiać, ale przy alkoholu nieraz człowiek nie krepuje sie az tak bardzo powiedzieć czy zrobić coś. :piwo:
Awatar użytkownika
klajka95
-#
-#
Posty: 190
Rejestracja: 2009-08-25, 23:25
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: klajka95 »

nie pije. nie lubie. nie rozumiem ludzi, ktorzy pija i to w moim wieku.. miec 14 lat i upić się jak bela... pff. żałosne. nie wiem moze jestem dziwna, ale nie pije, nie pale, nie stosuje zadnych uzywek no chyba, ze komunikator gg sie liczy ;) moi rowiesnicy lubia popijac, popalac, pociągnąc cos czasem, ale ja nic. szampana na powitanie nowego roku, kieliszek wina, albo czegos "babskiego" ale to rzadkosc. :)
Awatar użytkownika
myszaa
-#
-#
Posty: 56
Rejestracja: 2009-09-19, 12:20
Lokalizacja: wiedziałeś?

Post autor: myszaa »

czasem dla towarzystwa, sporadycznie bardzo.
nie przeszkadza mi jak ktoś pije, ale ma w tym umiar..
Awatar użytkownika
L'Ange
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2009-09-19, 11:19
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: L'Ange »

nie lubię alkoholu, jak dla mnie, to on śmierdzi ^^
pewnie dlatego, że mam przykre doświadczenia z nim związane.
Awatar użytkownika
You_Like?
-#
-#
Posty: 221
Rejestracja: 2009-09-21, 18:45

Post autor: You_Like? »

Powiem tak piję okazyjnie nie kocham alkoholu ,ale nie powiem tez ,że go nie lubię bo od czasu do czasu lubię wypić piwko (parę piw , oczywiście nie kratę) czasami lubię przy większej okazji wódkę ,ale ogólnie lubię drinki. Pić staram się aktualnie z głową , żadnego mieszania bo to źle się kończy.

Zaczęłam pić w dość młodym wieku i się tego nie wstydzę ( 12) Nie będę też zwalać winy na towarzystwo bo swój rozum przecież mam. Ciesze się wręcz ,że spróbowałam wcześniej ,że przeżyłam to co miałam przeżyć i teraz zrozumiałam ,że życie ma inne ważniejsze wartości niż alkohol i że życia nie będę z nim spędzać. To tylko dodatek do imprez.
Czy przeszkadza mi jeżeli ktoś pije ? Nie ogólnie nie bo to jego życie i jego sprawa o ile nie jest to bliska mi osoba która jak się nachla wciela się w idiotę. Nie będę tutaj też krzywić się gdy piją dzieci i nie będę ostrzegać małolatów pod blokami czym ryzykują i jakie skutki ma alkohol bo tacy mogą mnie jedynie wyśmiać .. prawdopodobnie kiedyś sami się dowiedzą.
Awatar użytkownika
pesca
-#
-#
Posty: 284
Rejestracja: 2009-09-23, 18:28

Post autor: pesca »

Piję często, ale zawsze wiem kiedy przystopować, włącza mi się czerwona lampka. Raz urwał mi się film i to było chyba najgorsze alkololowe doświadczenie. A nie, nie było najgorsze. Innym razem się upiłam i zrobiłam coś, po czym miałam kaca moralnego jak stąd do Meksyku. I żałuję, że właśnie wtedy wszystko pamiętałam, bo wolałabym o tym zapomnieć.
Olkaa xD
VIP
VIP
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-28, 17:22

Post autor: Olkaa xD »

; DDD
ja kiedyś piłam oj . bardzo dużo i bardzo często .. teraz od okazji. wiadomo ze jak idziemy na melanż to pijemy ;D
raz urwał mi się film. tylko raz. na szczęście. od tego czasu np. nie pije wodki xd ale lubie. xd ogolnie lubie wypic alkohol, a szczególnie na imprezach .wiadomo ze sa ludzie którzy tego nie potrzebuja, ale sa tez ludzie ktorzy by sie dobrze bawic musza sie rozluźnic. ja na szczescie naleze do 1 grupy ; D
Awatar użytkownika
diamond_girl
-#
-#
Posty: 224
Rejestracja: 2009-10-01, 12:18

Post autor: diamond_girl »

fajny temat :mrgreen:
ja lubię pić. :mrgreen: pije kilka razy w tygodniu po 1 piwku.
no raz na tydzień wypije sobie np 2 lub 3. a na imprezach 4 lub 5 i mi starczy :D
ogółem pije od początku tego roku. lubie spedzac tak czas szczegolnie ze mieszkam w malym miesice gdzie nie ma co robic. :P i zawsze jest ciekawiej, mozna sie rozluźnić :D no i 3 razy w zyciu wypiłam wino ; ]]
Dzoana
VIP
VIP
Posty: 15
Rejestracja: 2009-10-01, 22:07

Post autor: Dzoana »

A czemuż to, tak lubisz pić? :P
alkohol: wyniszcza Twój organizm, może prowadzić do uzależnienia, tak na prawdę Cie lekko otumania ( nie masz pełnej kontroli nad tym co robisz ) ... xD Jaka to przyjemność... ? xDDD
Awatar użytkownika
pesca
-#
-#
Posty: 284
Rejestracja: 2009-09-23, 18:28

Post autor: pesca »

No właśnie taka, że otumania. Wyłączasz się, nie myślisz, po prostu się bawisz. Oczywiście, dopóki nie wypijesz za dużo i nie zrobisz głupstwa.
Awatar użytkownika
Buziaczek
-#
-#
Posty: 62
Rejestracja: 2009-09-17, 19:16

Post autor: Buziaczek »

Lubię sobie czasem wypić, w szczególności dla rozkręcenia się.
Ale w wszystkim trzeba znać umiar, mam koleżankę co zawsze się na***ie i robi potem rzecz których żałuje, ale potem znów pije. Dla mnie to chore, kiedy czujesz że jesteś już mocno wystawiony/a to trzeba przestać a nie na***ać się to nieprzytomności.
Awatar użytkownika
Consigne
VIP
VIP
Posty: 22
Rejestracja: 2009-11-01, 13:25

Post autor: Consigne »

Hej, jak ktoś już jest wstawiony to tak naprawdę mu wszystko jedno czy napije się więcej czy też nie. Zazwyczaj ten ktoś obstaje przy opcji numer jeden i odczuwa chęć picia.

A jeżeli chodzi o mnie? Jeżeli można byłoby stwierdzić, że dopuszczalne jest posiadanie "luźnego nastawienia" wobec alkoholu to ja się podpiszę rękami i nogami.
ODPOWIEDZ