Ksywki nauczycieli

[maadzia13]

Jak jest temat z ksywkami Waszych kolegów i koleżanek, to nie może zabraknąć tematu, w którym piszemy ksywki naszych kochanych nauczycieli

[Nocturn]

Pipeta - Pseudo 70 letniej chemicy, która jest tak nazywana nawet przez naszych rodziców, a najstarsi gorale nie wiedzą jak się nazywa naprawdę. Jest po prostu Pipeta. A ona wprost nie cierpi tej ksywy, więc jak się raz kolega zapytał, podnosząc rękę, "Pani Pipeto..." i to zupełnie nieumyślnie. Biedak. Ciekawe, czy już skończył gimnazjum?

[Empatia]

U nas jakoś nie ma ksywek,zawsze mówimy nauczycielom po imieniu [Jak nie słyszą ]

[NAwiedzonA]

W gimnazjum na dyrektora wołaliśmy Zeo.
A teraz na gościa od PO - Jogi

[Bu.]

U mnie tak jak u Niki, po imieniu (lub nazwisku) wtedy gdy nie słyszą:)

[niewidzialna]

od fizyki-perszing
polak-grzejnik
dyrektor-ślepy
matma-ciocia zło
bio-przeszło

[Sensually]

"zawsze interesująca chemia z Babcią Kwas."
infa - pan Laptop
angiel. - Karotka
mata - Piczuś
a francuski z Tlenioną:)

[NAwiedzonA]

Na panią od chemii z gimnazjum wołaliśmy Maryśka, była strasznie podobna do Marii Skłodowskiej. Na panią od laboratorium wołamy Doda, Bo jest podobna do Dody

[lui13]

My mówimy zawsze nauczycielom po nazwisku. U nas ksywkę ma tylko jeden, ale wolę nie podawać bo jest wulgarna

[psychiczna]

Do głowy przychodzą mi tylko:
bomba - nauczycielka od infy, cholernie gruba
grzyb - matematyczka, ksywka od jej fryzury
batman - ksiądz, no chyba wiadomo czemu xD

[Caramel]

Jasiek - od Jasia Fasoli.
Mumin - mój były wychowawca, ksywka wzięła się od jego ciągłego "zamulania" i chyba trochę od wyglądu.
Babo-chłop - nauczycielka biologii, ksywka mówi sama za siebie...
Skarpeta - nauczycielki angielskiego, zawsze w oczy rzucają się jej skarpety nie pasujące do reszty jej stroju.

[Mariette]

wychowawczyni - Łysa,
Dyrektorka - Samantha

więcej nie pamiętam.

[agg]

siekiera - nauczycielka od matmy
warus- nauczyciel od sztuki
snajper- nauczyciel od angielskiego
kruszyna- nauczycielka od wosu

[Asia2111]

To tak Qmpli : Pupil, Cif, Świstak, Oleksy, Kondzior, Kondon, Bociek...i inne A nauczycieli to np Knopers, Fafik he xD

[ Dodano: 2009-06-30, 15:59 ]
Aaaaaaaa i jeszcze pani Szasza x]

[ Dodano: 2009-06-30, 16:00 ]
I Jezusek od angola

[Destroy]

polski- żabcia (ubiera się i maluje na zielono, z twarzy też nawet podobna do żabki )
matematyka- grzybek (na przerwach zawsze jada grzybki marynowane )
wf- dres (nie trzeba tłumaczyć? )
fizyka- hitler
chemia- koc (nosi spódnice, które bardziej przypominają koce, niż to, czym miały być )
anglik- pan kac (chodzi, jakby całe życie był na kacu )

Więcej nie pamiętam