Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

inf/tech - Enter
A tak to zazwyczaj po imionach i nazwiskach ; D

U mnie w sql nie ma przezwisk jak powyżej po imieniu albo po nazwisku jak nie słyszą

Jedyne jakie przezwisko słyszałem w kierunku nauczyciela to Mucha - pani o wzroście niespełna metr pięćdziesiąt, do tego bryle grubości denek od słoików. Z twarzy jest trochę podobna do owada. Po za tym wszystkim nauczycielom mówimy po nazwisku lub z imienia (Dorotka, Kaśka)

pani( była) od biol- Kwinki Kwi (bidulka nie wymawiała 'r')
pan obecny od biol- Ridż
pani od pol- Żolanta
a reszta to po imieniu

u mnie p.Katechetka ... była - CZAPLĄ ;D
nauczyciel od geografii zupełnie podobny do "Tadeusza Norka" z serialu " Miodowe lata"
miał ksywkę - NOREK ;D

od chemi kiedyś pewien pan - grzyb, proton

w podstawówce na taką od religii mówili Desperado

Babka od niemca - Helga.
Technologia informacyjna - Edek z krainy kredek.
Angielski - Przystojny.
Polski - Lajla.

u mnie baba od polaka - była "mała-czarna"

yel. pisze:Angielski - Przystojny.

a był przystojny ;d?

no ja również ciekawa :DD
był przystojny?:D

Był, był. Znaczy, ksywę dostał ode mnie, bo się w nim podkochiwałam. Najpierw był Pan Przystojny, skrócone zostało do Przystojnego.
Tak najbardziej to on był do Małaszyńskiego podobny. Tylko że ładniejszy.
^^

No to niezłe ciasteczko

Ja też mam nauczyciela od angielskiego, ale nie powiedziałabym raczej, że on jest przystojny )

U mnie nauczyciele mają śmieszne nazwiska, więc w sumie ksywy nie są zbyt potrzebne.

Pasek
Pudełko
Klamka...