pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Bezbieczne nałogi

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Bezbieczne nałogi

Post autor: kashmira »

Uważacie, że istnienie bezpieczny nałóg ? Jak np. nie jedzenie słodyczy , picie kawy, czytanie książek itp.
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Na pewno jakieś istnieją... Na przykład uzależnienie od herbaty (o ile cos takiego jest xD) Jeszcze nie słyszałam, żeby pice herbaty kogoś uszkodziło, albo zabiło... chyba, że ktoś pił nosem no to wtedy mógł sie utopić...
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Herbata zawiera kofeinę, więc zapewne też szkodzi;)

Nie wydaje mi się, aby był jakiś bezpieczny nałóg, przynajmniej nic takiego nie przychodzi mi do głowy. Co za dużo, to niezdrowo. Nawet czytanie książek, przez ten nałóg również można zaniedbać dotychczasowe życie. Tzn. mówię tu już o zaawansowaniu tego uzależnienia.
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

Nie ma bezpiecznego nałogu, n
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Bezpieczny nałóg nie istanieje. Nałóg oznacza robienie czegoś wbrew swojej woli. Czyli nie chce a muszę.
Awatar użytkownika
Cheery
-#
-#
Posty: 933
Rejestracja: 2009-11-02, 21:18
Lokalizacja: CHAOS

Post autor: Cheery »

Uważam, że nie istnieją bezpieczne nałogi. Każdy na swój sposób nam szkodzi, niektóre mniej, niektóre bardziej.
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

M., żaden nałóg nie jest bezpieczny.
Istnieją bezpieczne nawyki,przyzwyczajenia,lecz nie nałogi.
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

dla mnie żaden nałóg nie jest bezpieczny
Eleazar
-#
-#
Posty: 164
Rejestracja: 2010-04-17, 20:54

Post autor: Eleazar »

Według mnie nie ma bezpiecznych nałogów, każdy nawyk, którego zbyt dużo dawkujemy, szkodzi.
slow pisze:Istnieją bezpieczne nawyki,przyzwyczajenia,lecz nie nałogi.
O, dokładnie.
Awatar użytkownika
FunksterGangster
-#
-#
Posty: 345
Rejestracja: 2010-04-12, 18:51

Post autor: FunksterGangster »

Tak jak wszyscy wyżej napisali: nie ma bezpiecznego nałogu.
Na religii mieliśmy kiedyś i na spotkaniu do bierzmowania, że tylko złe rzeczy uzalezniają. Nigdy coś co nie szkodzi zdrowiu nie uzależnia, jesli coś robimy regularnie i/lub z chęcią to staje się nawykiem i można w każdej chwili zaprzestać tego robić, a z uzależnieniem już nie tak łatwo.
Awatar użytkownika
natka7117
-#
-#
Posty: 430
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56

Post autor: natka7117 »

FunksterGangster a jeżeli ktoś jest uzależniony od kogoś <w sensie zakochany> to też źle.?

moim zdaniem jest parę nieszkodliwych nałogów np: muzyka. ale wedle przysłowia: "co za dużo to niezdrowo" nie wolno z niczym przesadzać. :> :piwo:
amanda
-#
-#
Posty: 146
Rejestracja: 2010-03-13, 19:56

Re: Bezbieczne nałogi

Post autor: amanda »

M. pisze:Uważacie, że istnienie bezpieczny nałóg ? Jak np. nie jedzenie słodyczy , picie kawy, czytanie książek itp.
Jedzenie słodyczy - raczej nałogowe, zdrowe nie jest - prowadzi do nadwagi.
Picie kawy - tym bardziej - kołatanie serca, ciśnienie, zawał.
Czytanie książek - tutaj chyba będzie najlepiej, ale jakby się przyczepić, to czytanie nałogowe (zależy co przez to rozumiemy) może prowadzić do pogorszenia wzroku, na przykład :)
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Czytanie książek - tutaj chyba będzie najlepiej, ale jakby się przyczepić, to czytanie nałogowe (zależy co przez to rozumiemy) może prowadzić do pogorszenia wzroku, na przykład
Ja rozumiem przez to, że przez np. czytanie książek nie jestem w stanie funkcjonować. Zaniedbuje wszystkie pozostałe obowiązki, bo muszę czytać.
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

FunksterGangster a jeżeli ktoś jest uzależniony od kogoś <w sensie zakochany> to też źle.?
uważam, że tak. Co innego być w kimś zakochanym a co innego uzależnionym od tej osoby
Awatar użytkownika
FunksterGangster
-#
-#
Posty: 345
Rejestracja: 2010-04-12, 18:51

Post autor: FunksterGangster »

natka7117 pisze:FunksterGangster a jeżeli ktoś jest uzależniony od kogoś <w sensie zakochany> to też źle.?
W sumie to jest żle dla tej drugiej osoby, jeżeli nie lubi tego kogoś, kot się w nim zakochał i ciągle za nim łazi.
ODPOWIEDZ