negatywne cechy charakteru u siebie i innych.

[flammable.]

jakich cech, sposobu zachowania nie lubicie u innych ludzi?
a jakie własne was drażnią i chcielibyście z nimi walczyć?

[yel.]

W ludziach z mojego otoczenia drażni mnie praktycznie wszystko. Może dlatego większość twierdzi, że jestem niemiła.
Nienawidzę, kiedy siedzę, a ktoś podchodzi i zaczyna mnie zagadywać na jakieś głupie tematy, które mało mnie interesują. Kiedy ktoś powtarza mi coś po piętnaście tysięcy razy. Opowiada sytuację, której byłam świadkiem. Krzyczy. Przeżywa coś bez końca. Za wolno przede mną idzie. Zagradza mi drogę. Dotyka mnie. Spóźnia się na spotkania. Nie słucha, kiedy mówię. PRZERYWA mi w środku wypowiedzi (nienawidzę tego, po prostu nie-na-wi-dzę). Co jeszcze... Jak mnie ktoś do siebie zaprasza, mówiąc "sorry za bałagan", wchodzę, a tam sterylnie jak w szpitalu. Wkurza mnie coś takiego.
Dopominanie się komplementów. Wcinanie w rozmowę. Pytanie co w danej chwili myślę albo co ciekawego powiem. Nadużywanie emot na gadu. Pisanie pierdół, byle tylko coś napisać (w stylu: "ale masz fajny opis", "co tam", "siema").

Co drażni mnie we mnie? Słomiany zapał. Bałaganiarstwo. To, że nie potrafię rozmawiać z nowo poznanymi osobami. Że sprawiam wrażenie "zimnej". Że czasami najpierw powiem, dopiero potem pomyślę. Że nie panuję nad moją potrzebą obrażania innych. Że łatwo się rozpraszam. Że za mało wierzę w siebie.

[natka7117]

yel. jak czytałam Twój post czułam się jakbym to ja go pisała. Może widzę u siebie trochę inne negatywne cechy, ale dużo jest takich samych i praktycznie to samo mnie wkurza.

Nienawidzę, kiedy siedzę, a ktoś podchodzi i zaczyna mnie zagadywać na jakieś głupie tematy, które mało mnie interesują. Kiedy ktoś powtarza mi coś po piętnaście tysięcy razy. Opowiada sytuację, której byłam świadkiem. Krzyczy. Przeżywa coś bez końca. Za wolno przede mną idzie. Zagradza mi drogę. Dotyka mnie. Nie słucha, kiedy mówię. Co jeszcze... Jak mnie ktoś do siebie zaprasza, mówiąc "sorry za bałagan", wchodzę, a tam sterylnie jak w szpitalu. Wkurza mnie coś takiego.
Dopominanie się komplementów. Wcinanie w rozmowę. Pytanie co w danej chwili myślę albo co ciekawego powiem. Pisanie pierdół, byle tylko coś napisać (w stylu: "ale masz fajny opis", "co tam", "siema").

Stwierdziłam, że nie będę się nadwyrężać <trochę zmieniłam>

Negatywne cechy jakie widzę u siebie:
-szybko się denerwuję
-nieśmiałość
-zbyt małą pewność siebie
-trudno nawiązuję kontakty

[agg]

iększość twierdzi, że jestem niemiła.

to tak jak ja.
Uważają mnie za wredną, opryskliwą, samolubną itp. Tylko dlatego, że jestem szczera i mówię to co myślę. Nie lubię tego.
-Kiedy ludzie mówią coś innym tylko po to żeby się im przypodobać
-wmawiania mi czegoś
-osób które uważają sie za najlepsze

u siebie
-tego, ze szybko się denerwuje
-ze nie potrafię być długo na kogoś zła, a czasem to się przydaje

[flammable.]

u innych ludzi denerwuje mnie poniżanie słabszych. kiedy dziewczyna udaje słabsza niż jest tylko dlatego, żeby wszyscy się nad nią litowali. tzw. pokazówka przed znajomymi udawanie kozaka, a sam na sam ledwo co słowo wyduka.
megalomania. zdobywanie czegoś kosztem innych. mówienie czegoś byle mówić, a co się nie trzyma całości, albo powtarza coś setny raz, bo już nie wie co powiedzieć. erotyczne podteksty od jakichś napalonych małolatów, albo pijanych starszych panów. kiedy ktoś przechwala się ile to wypił i ile imprez zaliczył w jednym tygodniu. mówienie 'nic nie umiem', a zawsze 5tka w indeksie... i ten niby bałagan wspomniany przez yel.

w sobie denerwuje mnie to, że często współczuję i pomagam ludziom, którzy to potem wykorzystują. mała pewność siebie, bardzo mała. nie potrafię przyjmować komplementów, bo wyszukuję w tym sarkazm. brak zaufania do ludzi.

[agg]

o i jeszcze użalanie się nad sobą jaka ja to nie jestem biedna. Co mnie boli, gdzie się uderzyłam a gdzie ucięłam nożem. Już wolę osoby które są że tak powiem "mega twarde i nie brynczą "

[niepokorna]

u mnie:
-nadmierna ambicja
-nadwrażliwość emocjonalna
-trudności z przyjmowaniem krytyki
-czasami naiwność i to, że bardzo mi zależy na zdaniu innych

u innych
-brak samokrytyki lub totalna nieumiejętność jej przyjmowania
-gadanie byle co na jakikolwiek temat
-nadmierne użalanie się nad sobą
-agresja, brak kultury
-udawanie znajomego, by potem obgadać kogoś za plecami

[FunksterGangster]

U innych, to najbardziej nie lubie osób, które pomiatają słabszymi i młodszymi oraz jak ja ich nazywam pasożytami (może nie tylko ja), co jak masz coś do picia lub coś w tym rodzaju to odrazu daj, daj, a jak oni mają coś to specjalnie chowa, albo mowi, że jeszcze nie otwiera.

U siebie nienawidzę jak kogoś okłamuję, mam potem wyrzuty sumienia i nie mam ochoty nic robić

[Schizofrenia.]

nienawidzę osób które są:
- fałszywe
- chamskie
- chcą być fajni za wszelką cenę
- chwalą się jakiego to kaca nie mają
- chwalą się ile to kasy dostają od rodziców
- dziewczyn które się nad sobą użalają (ja też czasem mam doła, ale nie chodzę i nie opowiadam wszystkim naokoło jaka ja to jestem nieszczęśliwa)
- osób które zabierają rzeczy żal
- cwaniaków

U siebie nienawidzę:
- lenistwa
- bałaganiarstwa (chociaż ostatnio się poprawia)
- tego że nawet jak gadam z bliską mi osobą to nie potrafię mówić o swoich problemach
- tego że jestem raz nieśmiała a raz zbyt pewna siebie (i nie wiem z czego to wynika)

[Empatia]

U siebie denerwuje mnie:

-trudności z przyjmowaniem krytyki
-czasami naiwność i to, że bardzo mi zależy na zdaniu innych

-nadmierna lękliwość
-ogromna wrażliwość
-spontaniczność, wszystko odwlekam na ostatnią chwilę
-bardzo łatwo mnie zdenerwować
-coraz częściej pierwsze mówię, później myślę

U innych jest tego cała masa, jedne denerwują mniej, drugie bardziej. Do głównych należy:

-dwulicowość
-kłamliwość
-egoizm
-brak poczucia własnej wartości lub odwrotnie, nadmierne poczucie swojej wartości
-brak kultury
-brak szacunku
-agresja
-zaściankowość

[slow]

Tak swoją drogą ciekawi mnie dlaczego ten temat znajduje się akurat w Waszych Problemach ?(zaznaczę,że pytam się z czystej ciekawości,więc proszę nie doszukiwać się żadnych złośliwości z mojej strony ) (:

akich cech, sposobu zachowania nie lubicie u innych ludzi?
a jakie własne was drażnią i chcielibyście z nimi walczyć?

U siebie ?
-czasem ambiwalencji uczuciowej,efekt uboczny zażywanych leków
-lenistwa
-słabości
-zbyt szybkiego poddawania się.
-tego,że tak szybko się przywiązuje.
-braku systematyczności.
U innych ? To zależy od jednostki.Są cechy,które u jednej osoby nie denerwuję mnie wcale,a u innej wręcz wydają mi się rażące.Generalizując:
-głupoty
-braku dojrzałości oraz odpowiedzialności
-niesłowności
-nietolerancji
-skrajnych poglądów.
Oraz wcześniej powtarzającej się nieuzasadnionej agresji w stosunku do innych ludzi oraz zwierząt ,a także i braku kultury.

[Zielonka]

U siebie :
- lenistwa
- tego ze mam tak ogromna slabosc do pewnej osoby
- nerwowosc
- naiwnosc
- nadmierna wrazliwosc

U innych :
- zbyt duza pewnosc siebie
- ciagle popisywanie sie przed innymi (glownie u facetow) jacy to nie sa idealni, zajefani, ile to kobiet nie maja w swoim zyciu itd.
- brak szacunku
- egoizmu
- klamstwa
- nie dotrzymawanie wczesniej ustalonych spraw

[Cheery]

U innych denerwuje mnie:
- głupota,
- przechwalanie się,
- niedojrzałość,
- nieodpowiedzialność,
- pocieszanie mnie na siłę,
- notoryczne pytania, typu:"Co się stało?", "Co jest?", "Co się dzieje?",
- samolubstwo
- przerywanie mi wypowiedzi,
- fakt, że jak nie mają o czym gadać to gadają o jakiś głupotach,
- pisanie w smsach bądź na gadu w kółko "acha", "no", "nom".
- Tak jak u yel- mówienie bądź pisanie "Co tam jeszcze ciekawego powiesz?" lub "O czym teraz myślisz?"
- użalanie się,
- obrażanie się,
- tekst "nie smutaj",
- zachwycanie się byle gównem,
- pisanie sto razy na dzień "Co tam?",
- jęczenie podczas spacerów lub przejażdżek rowerowych: : "Jaka/i to ja jestem zmęczona/y.",
- spóźnianie się,
- próbowanie mnie przekonać do czegoś, jak mówię, że stanowczo tego nie chcę,
- mówienie, jacy to oni są kól, bo ileś tam wypili i mieli ogromnego kaca,
- chamstwo,
- nie umiejętność uargumentowania czegoś, ale upieranie się przy tym

A u siebie:
- lenistwo,
- zbyt szybkie wpadanie w gniew,
- czasem zbyt duża szczerość,
- słomiany zapał,
- fakt, że najpierw coś robię, a potem dopiero myślę,
- przesadna wrażliwość,
- bałaganiarstwo,
- brak jakiejkolwiek organizacji,
- tego, że nowo poznanej osobie potrafię powiedzieć o wszystkim, a nie zawsze mi to wychodzi potem na dobre

[flammable.]

Tak swoją drogą ciekawi mnie dlaczego ten temat znajduje się akurat w Waszych Problemach ?

wydawał mi się najbardziej odpowiedni, skoro nie został przesunięty to chyba dobrze wybrałam.
[ps. sorry za offtop.]

[Martucha]

U siebie:
- lenistwo,
- nieasertywność,
- nieśmiałość,
- za bardzo ufam nowo poznanym osobom,
- bałaganiarstwo,
- słomiany zapał,

U innych:
-nietolerancja,
- egoizm,
- przechwalanie się,
- wmawiania mi, że jestem głupia, że się nie maluję i ze powinnam zacząć się malować,
- niedotrzymywanie obietnic,
- nieszczerośc.