Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

delicious pisze: Ck-one i one summer

Prawda, fajny

Uważam, że perfumy to obowiązkowa rzecz u każdej kobiety (;
Chyba zawsze druga osoba odbiera nas inaczej, jak ładnie pachniemy, a nie przeciwnie. Lubię zapachy świeże, cytrusowe, orzeźwiające, lekkie. Od wszelkiego rodzaju aromatów słodkich, ciężkich i modnych ostatnio mgiełek chce mi się kichać, wymiotować i otwierać wszystkie okna w pomieszczeniu.

Uwielbiam też męskie perfumy, jak przechodzi obok mnie koleś z jakimś fajnym zapachem to `się rozpływam`

Z tych wszystkich zapachów, które miałam na sobie, a trochę ich było, moim ulubionym jest chyba `Little white dress`. Świetny (;

Eroll pisze:`Little white dress`. Świetny (;

Właśnie ostatnio dostałam takie, również mi się podobają

Eroll pisze:`Little white dress`.

Ja mam Little black dress . Też fajny

Eroll pisze:`Little white dress`

ja wolę Little black dress, pachną bardziej intensywnie, zresztą zawsze lubiłam cięższe zapachy.

Ja szczerze lubię słodkie pefrumy, ale wiadomo nie za bardzo i delikatnie spryskane
Najładniejsze jakie miałam to chyba Bruno Banani

kiedyś miałam Pumę białą, ale już wyszła z obiegu i nigdzie jej kupić nie można

obecnie mam perfumy Lacoste.

mam też inne, ale tych to już nie znam nawet nazw, bo używam tylko tych wymienionych wyżej

a, kiedyś była jeszcze Pur blanca

ewcia9494 pisze:kiedyś miałam Pumę białą, ale już wyszła z obiegu i nigdzie jej kupić nie można

pamiętam, też jej używałam, piękna była.

Puma Jamaica jest boska, zarówno for man jak i woman

Stwierdziłam, że jestem strasznie wybredna, jeśli chodzi o zapachy. Natrafienie na ten 'odpowiedni' perfum wcale nie jest takie proste.
Obecnie używam La Rive, ale nadal marzy mi się Little Black Dress. Trochę żałuję, że nie skorzystałam z ostatniej okazji. Szkoda mi było kasy, ech.

Nie lubię perfum Chanel np. Strasznie śmierdzą i są przeznaczone dla kobiet powyżej 50 roku życia - przynajmniej według mnie.
A mam koleżanki ,które kupują bo NAZWA ...
Okropność.

Pandora, perfumow chanel jest tyle ze każdy coś dla siebie znajdzie.
Teraz mam c-thru (zielone)

Aurilka pisze:Pandora, perfumow chanel jest tyle ze każdy coś dla siebie znajdzie.

Wąchałam wiele i jakoś nic nie przypadło mi do gustu. Zwłaszcza przereklamowane No5.

Pandora, nie będę dyskutować na ten temat bo po prostu masz inny gust, ja uważam ze sa dobre i warte swojej ceny.

Kupię sobie za jakieś 30 lat. Wtedy będą warte swojej ceny.
Zresztą w wielu artykułach pisze iż te perfumy nie są przeznaczone dla młodych kobiet (nie licząc wydania mademoiselle ).