A mi chodziło akurat nie o muzykę (bo można powiedzieć że słoń mi na ucho nadepnął)
tylko o malarstwo , rysunek....
pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Humanista czy ścisłowiec?
Ja jestem czystą humanistką. Z polskiego i bardzo dobrze idzie, jakbym chciała tak samo z historią bym miała ale nie ciekawi mnie ona po prostu fizyka i matematyka.. jak tylko ktoś wymawia te dwa słowa to ja się od razu przyżegnam. mam z tym takie problemy, że pewnie nie pójdę do mojej wymarzonej school..
Dopóki nie poszłam do gimnazjum i nie poznałam mojego historyka myślałam, że jestem humanistka [ nie umiem liczyć więc mówię, że jestem humanistką].
Ale polubiłam bardzo chemię i fizykę, choć z matmy jestem dupa.
Uwielbiam angielski, ale niemieckiego już nie.
Więc morał z tego taki, że będę miała ogromny problem z wybraniem liceum, gdyż nie jestem ani humanistką, ani ścisłowcem. To w takim razie w przyszłości marzy mi się ASP.
Ale polubiłam bardzo chemię i fizykę, choć z matmy jestem dupa.
Uwielbiam angielski, ale niemieckiego już nie.
Więc morał z tego taki, że będę miała ogromny problem z wybraniem liceum, gdyż nie jestem ani humanistką, ani ścisłowcem. To w takim razie w przyszłości marzy mi się ASP.
Raczej mieszanie. Lubię matmę, z fizyką idzie mi tak w miarę, za to mam małe problemy ze zrozumieniem chemii. Kiedyś bardzo lubiłam polski, ale odkąd jestem w liceum to mi przeszło. Zresztą z historią też. Może jak dojdę do jakichś ciekawszych epok, to się zmieni. Wszystko głównie przez nauczycieli, bo ja naprawdę lubię literaturę i różne wydarzenia historyczne.
-
- -#
- Posty: 335
- Rejestracja: 2013-01-16, 13:51