Mleko jest obrzydliwe. Niezależnie, czy 0,5, czy 3,2-procentowe. Po prostu jest niesmaczne i wywołuje u mnie odruch wymiotny. Jedyna dopuszczalna forma mleka w moim przypadku to płatki lub dodatek do kawy.
Uwielbiam zimne mleko. Ciepłe już mniej, ale i tak mogę normalnie wypić. Do kawy zawsze muszę dodać, płatki też lubię albo herbatniki moczyć. Hmm, albo kakao. Nie wiem jak można nie lubić mleka.