pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Lekcja religii

Twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Nocturn
-#
-#
Posty: 485
Rejestracja: 2008-12-26, 16:56

Lekcja religii

Post autor: Nocturn »

Większość z nas na lekcji religii byla chociaż raz, większość uczęszczała/uczęszcza na nie regularnie. Jaki jest wasz stosunek do tego przedmiotu? Czy ocena z niego powinna wliczać się do średniej? I jak sprawdzają się w roli nauczycieli księża - potrafią rozmawiać z młodzieżą czy są na dyskusję kompletnie głusi? A może na nie nie chodzicie i macie spokój?:>
Awatar użytkownika
maadzia13
-#
-#
Posty: 1827
Rejestracja: 2008-12-21, 18:24
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: maadzia13 »

Chodzę na religię. Według mnie ocena z religii powinna być traktowana jak ocena z każdego innego przedmiotu. Religię mam z katechetką, w miarę dobrze prowadzi katechezę, jakiś specjalnych zastrzeżeń nie mam. Wyjaśnia wszelkie problemy, dyskutujemy na różne tematy... Ale od kilku miesięcy mam zastępstwo z inną- porażka :mrgreen: Często w wolnych chwilach opowiada jakieś żałosne historie, swoje przeżycia i dowcipy które zbyt śmieszne nie są :) To akurat na lekcji religii uważam za zbędne :P
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

powinna się liczyć, bo zawsze podwyższa mi ona średnią:P

Jednakże u nas lekcji w Gim nie są zbytnio udane i ciekawe..
Beznadziejny nauczyciel :|
Awatar użytkownika
Bu.
-#
-#
Posty: 408
Rejestracja: 2009-01-23, 11:17

Post autor: Bu. »

Chodzę od zawsze. Przedmiot jak każdy inny i ocena jak najbardziej powinna się liczyć.
Ksiądz w tym roku trafił się niezbyt ciekawy, jego lekcje są zbyt nudne. Po prostu nie ma podejścia do młodzieży
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

Bu. pisze:Ksiądz w tym roku trafił się niezbyt ciekawy, jego lekcje są zbyt nudne. Po prostu nie ma podejścia do młodzieży
mnie uczy katecheta i jestem bardziej za tym, aby to katecheci, a nie księża uczyli religii.
Katecheta ma większe pojęcie o życiu i o tym, co się dookoła dzieje niż ksiądz, który uczy religii a poza tym przebywa tylko wśród innych księży..

A Wy jak uważacie?
Awatar użytkownika
Bu.
-#
-#
Posty: 408
Rejestracja: 2009-01-23, 11:17

Post autor: Bu. »

lui13 pisze:który uczy religii a poza tym przebywa tylko wśród innych księży..
no nie powiedziałabym że poza młodzieża to ma tylko styczność z księdzmi. Taki ksiądz przebywa więcej w towarzystwie ludzi niż katecheta.
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

Bu. pisze:
lui13 pisze:ktory uczy religii a poza tym przebywa tylko wsrod innych ksiezy..
no nie powiedzialabym ze poza mlodzieza to ma tylko stycznosc z ksiedzmi. Taki ksiadz przebywa wiecej w towarzystwie ludzi niz katecheta.
Moim zdaniem taki Ksiadz wie mniej o zyciu i w ogole o wszystkim ma mniejsze pojecie, gdyz on nie jest typowym czlowiekiem i nie styka sie na tyle z problemami typowych ludzi.. Tu np. przeszkadza mi, ze ksieza nie moga byc zonaci i miec dzieci..
Awatar użytkownika
Bu.
-#
-#
Posty: 408
Rejestracja: 2009-01-23, 11:17

Post autor: Bu. »

lui13 pisze:nie jest typowym czlowiekiem i nie styka sie na tyle z problemami typowych ludzi
właśnie chodzi o to że on się styka i to bardzo:) jużnawet podczas samej spowiedzi. Poza tym jest wiele ludzi którzy czują potrzebę w razie czego rozmowy z księdzem i ksiądz doradza w miarę swoich możliwości.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Uczęszczam na lekcje religii. Mam z katechetką, tylko ona w ogóle nie prowadzi lekcji. Plotkuje całe 45 minut :roll: A do średniej powinna się wliczać, zawsze można coś podciągnąć ;)
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Niki pisze: A do średniej powinna się wliczać, zawsze można coś podciągnąć
Ja z religii mam cudowne 51% (dla was to 2) ;|

Chodzę. Jednak katechetka ma ze mną straszną biedę. Jak właściwie z całą moją klasą. Ostatnio pytałam się jej jakie trzeba spełniać warunki, żeby zostać sektą.
fajnyfranek
-#
-#
Posty: 249
Rejestracja: 2009-02-06, 07:28

Post autor: fajnyfranek »

mam lekcje z księdzem. wbrew całej klasie daję dobry przykład - spokojnie siedzę, jem kanapkę i gram z kolega w szachy. ksiądz w ogóle nie potrafi prowadzić lekcji, jest młody, niedouczony, etc. ;] w klasach I-III miałem dobrego nauczyciela. później to zdarzały się przypadki, że kleryk [bo i taki u nas uczył] realizował 5-7 tematów na jednej lekcji ;)
Rogik
-#
-#
Posty: 123
Rejestracja: 2009-02-15, 08:34

Post autor: Rogik »

Ocena z religii powinna być włączona, bo to przedmiot jak każdy inny ;) My mamy spooko księdza. Dużo rozmawiamy, oglądamy filmy, dyskutujemy, omawiamy też inne wyznania (na naszą prośbę). Nie wiedziałem dokładnie czym różnią się i jakie są podobieństwa różnych wyznań :D JA tam nie mam zastrzeżeń ;] Ale wiem, że wielu się nie nadaje na pracę z młodzieżą, nie potrafią dyskutować, nic nie przyjmują do wiadomości itd
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Religia przecież taki sam przedmiot jak inne, więc dlaczego nie ma być wliczamy do średniej? Teoretycznie religię mam w praktyce ksiądz nie robi nam lekcji nam nie chce się siedzieć jemu przyjeżdżać na lekcję mam ją tylko przy wystawianiu ocen;)
Awatar użytkownika
Marta
-#
-#
Posty: 49
Rejestracja: 2009-03-06, 10:26

Post autor: Marta »

Nie lubię religii, nie w wykonaniu mojej katechetki.. nudzi potwornie, żyje w zakłamaniu, a jak któraś z nas wspomni coś o szatanie to prawie ryczy.. :|
eSka
-#
-#
Posty: 44
Rejestracja: 2009-05-14, 22:55

Post autor: eSka »

Ja raczej jestem za tym aby się nie wpisywała w średnią :)

Ne mam nic przeciwko religii i zapewne wielu ta ocenia podwyżyłaby średnią ale jest to przedmiot nie obowiązkowy--- do wyboru :)
ODPOWIEDZ