pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Aborcja

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

myszaa pisze:a chłopak niech idzie, i zapładnia kolejne.
Przeważnie jest tak że partner sam wykłada pieniądze na ten "zabieg" do tego trzeba dwojga, ale decyzja należy do kobiety, bo to ona idzie na ten zabieg.
Wpadki się zdarzają a jeśli dziecko jest niechciane to jaką będzie miało przyszłość? Dom dziecka? Proces adopcyjny jest bardzo długi i większość przyszłych rodziców odpada, a największy "pobyt" mają noworodki później większość życia spędzi mieszkając od placówki do placówki.
Zabić własne dziecko to trudna decyzja, ale aborcja nadal w dużym stopniu występuję w naszym kraju.
Awatar użytkownika
You_Like?
-#
-#
Posty: 221
Rejestracja: 2009-09-21, 18:45

Post autor: You_Like? »

zawsze wszystkiemu są winne dziewczyny, a chłopak niech idzie, i zapładnia kolejne..;]
No tak często bywa ,że laska jest naiwna a facet to wykorzystuje więc jeżeli dziewczynka ma 15 lat a ten z którym to robi dużo więcej to halo- ,ale laska ogarnij się ? a Ty facet nie baw się w pedofilie i myśl ,albo ponoś konsekwencje.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

Kiedyś uważałam, że aborcja powinna być legalna. Że to osobista decyzja kobiety. Zmieniłam jednak zdanie.
To jednak zabicie dziecka - co prawda nienarodzonego i nieukształtowanego nawet, ale jednak. Nie umiałabym chyba zabić czegoś, co byłoby częścią mnie.
Taka malutka istotka nawet nie może się bronić. Każdy ma prawo do życia, wynika to chociażby z konstytucji.
Aborcja to dla mnie coś niemoralnego.
Dopuszczam ją tylko w przypadku gdyby życie bądź zdrowie matki lub dziecka byłoby zagrożone.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

zdrowie matki lub dziecka byłoby zagrożone.
_________________
zdrowie dziecka? Jezeli okazuje sie ,ze dziecko jest chore to jednak zaczyna sie je leczyc jak tylko sie nie da a nie mysli sie o aborcji.

Za aborcja jestem ale nie na zasadzie-,,bylam z kolesiem na imprezei ,zrobilismy to w kiblu i teraz mamy problem''...nie,to ze ktos zaszedl w ciaze z wlasnej glupoty nie uzasadnia jego decyzji. Inna kwestia jest natomiast jezeli kobieta zostala zgwalcona. W takiej sytuacji dlaczego by nie? Jednak nie mogla zaprotestowac,nie mogla nic zrobic wiec w takcih momentach aborcja jak najbardziej.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

marionetkowa pisze:jezeli kobieta zostala zgwalcona
to niech odda do adopcji. To jest dziecko, nowe życie. Dlaczego mamy je zabić? Czemu one było winne?
Zawsze na ten problem patrzymy od strony matki a tu przecież chodzi o dziecko. To ono powinno być tu najważniejsze. A nie jest.
Takie dziecko może trafić do osób, które je pokochają i stworzą mu prawdziwy dom. Ciekawe dlaczego ono by miało cierpieć za zachowanie jakiegoś kretyna.
marionetkowa pisze:zdrowie dziecka? Jezeli okazuje sie ,ze dziecko jest chore to jednak zaczyna sie je leczyc jak tylko sie nie da a nie mysli sie o aborcji.
jeśli taka choroba wykluczałaby je zupełnie z normalnego życia w społeczeństwie to aborcja jest najlepszym rozwiązaniem.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

niepokorna, i co takie dziecko ma trafic do domu dziecka? Nie kazdy noworodek jest odrazu brany do adopcji,to szczescie maja nieliczne.
niepokorna pisze:Takie dziecko może trafić do osób, które je pokochają i stworzą mu prawdziwy dom.
moze a nie musi. Moze trafic do rodziny ,ktora ma juz 8dzieci i za kazde kolejne poprostu dostaje kase a jest to jedna wielka patologia.

Dlaczego kobieta ma myslec tylko o dziecku? To jednak jej cialo i to ona powinna decydowac ,czy przez jakiegos ,,kretyna'' jak to nazwalas ma to dziecko to jej decyzja czy to dziecko chce. Pomysl o takiej sytuacji ,ze chodzi z tym dzieckiem ale ma ciagle swiadomosc czego jego ono skutkiem,urodzi dziecki i je zatrzyma to za kazdym razem jak na nie bedzie patrzec moze przypominac jej sie ten dzien kiedy to sie stalo.
Nie mozna myslec tylko o dziecku bo to nie w porzadku.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

marionetkowa pisze:niepokorna, i co takie dziecko ma trafic do domu dziecka? Nie kazdy noworodek jest odrazu brany do adopcji,to szczescie maja nieliczne.
czyli lepiej je zabić? Nasze prawo jest pokraczne, za dużo jest różnych formalności. Nie mówiąc już o tym, że niektórzy adoptują te dzieci tylko po to, żeby dostawać na nie pieniądze. Kto to wymyślił?
Takie dzieci powinny trafiać do rodzin, które na nie czekają, które z radością je przyjmą.
Powinna być też weryfikacja każdej pary, która chce adoptować takiego maluszka. U nas to wszystko kuleje niestety.
marionetkowa pisze:Dlaczego kobieta ma myslec tylko o dziecku? To jednak jej cialo i to ona powinna decydowac ,czy przez jakiegos ,,kretyna'' jak to nazwalas ma to dziecko to jej decyzja czy to dziecko chce.
A kim my jesteśmy żeby w tym przypadku decydowac o czyimś isteniu czy zabiciu? Każdy czlowiek jest osobna jednostką, również taki nienarodzony, w takiej sytaucji nawet nie dajemy mu szansy.
marionetkowa pisze:urodzi dziecki i je zatrzyma to za kazdym razem jak na nie bedzie patrzec moze przypominac jej sie ten dzien kiedy to sie stalo.
wówczas nie powinna nawet myśleć o zatrzymaniu dziecka, bo zrobi krzywdę zarówno sobie jak i jemu. Chyba już w dniu jego urodzenia będzie wiedziała, czy ono będzie jej przypominało tamto wydarzenie.
Nie mozna myslec tylko o dziecku bo to nie w porzadku.
i nie można myśleć tylko i wyłącznie o matce, bo to również jest nie w porządku.
Wiem, że łatwo się teraz czysto teoretycznie o tym mówi. Pewnie jakbym była w tej sytuacji to może miałabym inne zdanie. Lecz na problem trzeba spojrzeć z wielu stron.
To trudna kwestia, więc w przypadku gwałtu kobieta powinna sama w swoim sumieniu zdecydować czy chce zabić to dziecko. Prawo powinno przewidywac możliwość aborcji w takiej sytuacji. I o ile sie orietnuję przewiduje.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

niepokorna pisze:To trudna kwestia, więc w przypadku gwałtu kobieta powinna sama w swoim sumieniu zdecydować czy chce zabić to dziecko.
zabrzmialo to jakby to byla jej wina ,ze zostala zgwalcona i ,ze w takiej sytuacji decyduje.
To kobieta zostala w takiej sytuacji skrzywdzona a dziecko ,ze brzydko to ujme jest skutkiem ubocznym ,proste.
niepokorna pisze:Nasze prawo jest pokraczne, za dużo jest różnych formalności. Nie mówiąc już o tym, że niektórzy adoptują te dzieci tylko po to, żeby dostawać na nie pieniądze. Kto to wymyślił?
Takie dzieci powinny trafiać do rodzin, które na nie czekają, które z radością je przyjmą.
Powinna być też weryfikacja każdej pary, która chce adoptować takiego maluszka. U nas to wszystko kuleje niestety.
Wlasnie powinno sie ale tak nie jest wiec chyba jednak warto spojrzec na to w taki sposob w jaki jest.
Formalnosci trwaja latami,jak juz wczesniej wspomnialam jest niewiele dzieciakow ,ktore maja to szczescie i trafiaja do odpowiedniej kochajacej rodziny.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

marionetkowa pisze:zabrzmialo to jakby to byla jej wina ,ze zostala zgwalcona i ,ze w takiej sytuacji decyduje.
To kobieta zostala w takiej sytuacji skrzywdzona a dziecko ,ze brzydko to ujme jest skutkiem ubocznym ,proste.
No to zabrzmiało niefortunnie, nie o to mi chodziło. Myślę, że przepis jaki posiadamy jest odpowiedni. To do kobiety należy wybór co zrobić w takiej sytuacji.
Ale ten skutek uboczny jak to nazwałaś tez ma prawo do życia.
Z jednej strony aborcja powoduje zwykle u kobiety uraz psychiczny, z którym mało która umie sobie poradzić. A do tego dołącza się jeszcze uraz związany z gwałtem. Z drugiej strony jeśli kobieta ta dziecko urodzi, świadomość, że jest ono owocem gwałtu całkowicie odbierze jej radość z macierzyństwa, może uczynić jej życie koszmarem. Które rozwiązanie jest mniejszym złem? Tego niewiadomo
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Które rozwiązanie jest mniejszym złem? Tego niewiadomo
_________________
I w takich momentach mozemy jedynie gdybac,niestety.
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

Uważam,że aborcja nie powinna zostać zlegalizowana ze względu na możliwość występowania ewidentnych nadużyć.Współżycie wiąże się z odpowiedzialnością,w dodatku współczesny świat oferuje nam masę środków antykoncepcyjnych.

Jednakże uważam,że przypadki zawarte w konstytucji nie powinny podlegać jakimkolwiek dyskusjom.Wszystko jest w tym momencie kwestią indywidualnego wyboru kobiety,a państwo według mnie jest zobowiązane do ofiarowania możliwości owego wyboru.I z pewnością nie jest to kwestia ,na którą powinniśmy patrzeć przez pryzmat własnej moralności.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Wszystko jest w tym momencie kwestią indywidualnego wyboru kobiety,a państwo według mnie jest zobowiązane do ofiarowania możliwości owego wyboru.I z pewnością nie jest to kwestia ,na którą powinniśmy patrzeć przez pryzmat własnej moralności.
_________________
czy ja zle czytam czy jedno przeczy drugiemu? Powinno dawac wybor ale nie jest to kwestia na,ktora powinnismy patrzec przez pryzmat wlasnej morlanosci jak to nazwalas? Czy ja czegos nie kumam?
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

marionetkowa pisze:czy ja zle czytam czy jedno przeczy drugiemu? Powinno dawac wybor ale nie jest to kwestia na,ktora powinnismy patrzec przez pryzmat wlasnej morlanosci jak to nazwalas? Czy ja czegos nie kumam?
Miałam na myśli ocenianie kobiet,które zmuszone były podjąć taką decyzję.Oczywiście jest to ich indywidualny wybór .Podejmą decyzję,która będzie zgodna z ich moralnością oraz systemem wartości.
Jednakże nie należy wpływać,czy krytykować owych kobiet przez pryzmat naszych wartości moralnych.
A często takie zachowanie można zauważyć u ludzi wierzących.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

slow pisze:A często takie zachowanie można zauważyć u ludzi wierzących.
Tu musze sie zgodzic. Zreszta o wiele inaczej podchodzi do tego osoba wierzaca, a nie wierząca i to jest zrozumiale.
Jednak nadal uwazam,ze do ktoregos tam tygodnia to kobieta powinna decydowac,czy chce urodzic dziecko i jezeli tak i wpadnie na pomysl oddania go do domu dziecka to niech jednak zastanowi sie jakie to dziecko bedzie mialo przyszlosc,jakie dziecinstwo.
Latwe do zauwazenia jest jakie podejscie czesto maja osoby ,ktore zostaly wychowane w domu dziecka. Czesto maja zal do innych ludzi [ fakt ,ze nie uzasadniony] o to ,ze oni mieli rodziny a ta osoba nie i tutaj juz pojawiaja sie konflikty.
Myslimy o tym zeby nie zabic nienarodzonego dziecka itd ale czy ktos zastanowil sie co bedzie jezeli takiemu dziecku sie nie poszczesci i jednak trafi do tego domu dziecka i bedzie tam do 18, a potem co?
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

Bynajmniej.
Jestem osobą niewierząca i dla mnie legalizacja aborcji w moim mniemaniu przyczynia się do odebrania jedynej formy istnienia nienarodzonemu dziecku.

Niemniej nawet najlepsi etycy nie są w stanie przewidzieć ,czy indywidualne aborcja to jest dobre rozwiązanie,czy też nie.Czy lepiej,żeby dziecko żyło,choć podczas tego narażone jest na różnego rodzaju przeciwności losy,czy też lepiej nie,albowiem mogą go spotkać takie,a nie inne sytuacje.

Chociaż jestem za udostępnieniem aborcji dla kobiet w wyjątkowo trudnej sytuacji,niezawartej w konstytucji,to mniemam,że sama wolałabym zaznać życia.
ODPOWIEDZ