pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Aborcja
-
- -#
- Posty: 90
- Rejestracja: 2009-07-19, 20:12
- Lokalizacja: Heartbreak hotel.
Dla mnie aborcja w pewnych przypadkach powinna być dopuszczalna.
Na przykład gdy kobieta, albo co gorsze bardoz młoda dziewczyna zachodzi w ciążę z powodu gwałtu... Powinna mieć prawo wybrać. Bo prawdziwe macieżyństwo to macierzyństwo z powołania, tylko wtedy matka może być kochająca, czuła, może być dobrą matką.
Na przykład gdy kobieta, albo co gorsze bardoz młoda dziewczyna zachodzi w ciążę z powodu gwałtu... Powinna mieć prawo wybrać. Bo prawdziwe macieżyństwo to macierzyństwo z powołania, tylko wtedy matka może być kochająca, czuła, może być dobrą matką.
Mądre słowa...Rose pisze:marchewa0007 napisał/a:
Każdy powinien mieć możłiwość wyboru...
Szkoda, że to nienarodzone dziecko nie ma takiego prawa...^^
Ja jestem całkowicie przeciw. Jednak nie czuję się w powarzaniu oceniać kobiety ,które decydują się na aborcje ,bo zostały zgwałcona bądź jest zagrożone jest ich życie. Mogę tylko powiedzieć ,że ten mały człowiek nie jest niczemu winien.
Jestem przeciw aborcji. Kiedyś miałam zupełnie inne zdanie na ten temat, ale byłam gówniarą, więc co ja mogłam wiedzieć ...
Dziecko jest już od momentu poczęcia, fakt, płód, ale jest to już żywe stworzenie, które ma prawo do życia. Jestem osoba wierzącą i na pewno na mój światopogląd ma wpływ wiara, ale nawet sama moralność nie pozwala mi myśleć inaczej.
Gwałt ... to ciężka sprawa jeśli chodzi o aborcję. Kobieta bardzo przeżywa to psychicznie dlatego jest na pewno trudno urodzić dziecko z gwałtu, myślę że tu dużo zależy od stanu psychicznego kobiety.
Jednak człowiek ma prawo do życia i nikt nie może mu tego prawa odebrać.
Dziecko jest już od momentu poczęcia, fakt, płód, ale jest to już żywe stworzenie, które ma prawo do życia. Jestem osoba wierzącą i na pewno na mój światopogląd ma wpływ wiara, ale nawet sama moralność nie pozwala mi myśleć inaczej.
Gwałt ... to ciężka sprawa jeśli chodzi o aborcję. Kobieta bardzo przeżywa to psychicznie dlatego jest na pewno trudno urodzić dziecko z gwałtu, myślę że tu dużo zależy od stanu psychicznego kobiety.
Jednak człowiek ma prawo do życia i nikt nie może mu tego prawa odebrać.
Dokładnie. Dziwne byłoby gdyby Kościół opowiadał się za zabijaniem. Opiera się na Biblii i dekalogu, a tam jest jasno powiedziane "Nie zabijaj".M. pisze:Bo według Kościoła to jest życie jak każde inne, nie ważne jak powstało od momentu poczęcia jest człowiekiem, dlatego Kościół nigdy nie zaakceptuje aborcji w żadnym przypadku.matyll93 pisze:ale Kościół nawet na to się nie zgadza...
[quote="Miyu"]
lecz dziewczyny boja sie chodzić do ginekologów i poprosić o receptę na pigułki.quote]
taaa w końcu zawsze to mnej strachu iść do ginekologa póżniej by zamordować swoje dziecko no nie?
jestem przeciw aborcji. skoro ktoś jest na tyle dorosły by uprawiać sex to może wychowywać dziecko, które jest w końcu tego konsekwencją.
zabijanie dzieci nie może być formą niezależności kobiet, sorry bardzo, jestem za równouprawnieniem ale nie okazywanym w ten sposób-pokażę że jestem kobietą wyzwoloną- zamorduję swoje dziecko.
16-latka w ciąży? przespała się z chłopakiem no to zostanie mamusią skoro nie umiała zadbać o swoje sprawy. nic nie uprawnia jej do aborcji.
lecz dziewczyny boja sie chodzić do ginekologów i poprosić o receptę na pigułki.quote]
taaa w końcu zawsze to mnej strachu iść do ginekologa póżniej by zamordować swoje dziecko no nie?
jestem przeciw aborcji. skoro ktoś jest na tyle dorosły by uprawiać sex to może wychowywać dziecko, które jest w końcu tego konsekwencją.
zabijanie dzieci nie może być formą niezależności kobiet, sorry bardzo, jestem za równouprawnieniem ale nie okazywanym w ten sposób-pokażę że jestem kobietą wyzwoloną- zamorduję swoje dziecko.
16-latka w ciąży? przespała się z chłopakiem no to zostanie mamusią skoro nie umiała zadbać o swoje sprawy. nic nie uprawnia jej do aborcji.
29ala92 Zgadzam się z tobą, ale tylko w dziewięćdziesięciu procentach
To zależy też od wieku. Gdybym była młoda i zaszła w ciąże poprzez gwałt, nie miałabym wątpliwości. Usunęłabym ciąże. Ale w innym wypadku nie dałabym rady. Nie pogodziłabym się z myślą, że mogłam urodzić to dziecko. I, że mogło być MOJE. I to nie jest mania własności
To zależy też od wieku. Gdybym była młoda i zaszła w ciąże poprzez gwałt, nie miałabym wątpliwości. Usunęłabym ciąże. Ale w innym wypadku nie dałabym rady. Nie pogodziłabym się z myślą, że mogłam urodzić to dziecko. I, że mogło być MOJE. I to nie jest mania własności