pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Taniec
Taniec
Sprawa ma się tak. Na dyskoteki dość rzadko chodzę, bo uważałem że nie umiem się bawić, ale to już przeszłość. Byłem wczoraj na imprezie szkolnej. Dałem się namówić, aby poprosić kilka koleżanek do tańca, ale w trakcie odkryłem, że nie umiem tańczyć. Nogi mi się plączą, potykam się i do tego strasznie się stresuje. Jak temu zaradzić? Zdaje mi się, że to po prostu nie są moje klimaty, jednak bym chciał coś z tym zrobić.
SPONTAN- to jest to!Jeśli nie są to Twoje klimaty, bo wolisz inny rodzaj zabaw, po prostu nie chodź na te dyskoteki. I wcale nie musisz na siłę zmieniać faktu, że nie umiesz tańczyć. A skoro zależy Ci na towarzystwie koleżanek, to umówcie się gdzie indziej, miejsc do spotkań jest od cholery. Zresztą, nie samą szkołą człowiek żyje (:
edziuniek - nie namawiaj chłopaka, bo jeszcze Cię zamkną za obrazę moralności...
edziuniek - nie namawiaj chłopaka, bo jeszcze Cię zamkną za obrazę moralności...
Skąd jesteś?
creepy69, Upominasz kogoś innego, żeby nie namawiał chłopaka do picia alkoholu, a teraz sugerujesz, żeby poszedł na wagary, tak? 
duży_miś, naucz się tańczyć, spróbuj. Na początku wystarczy się śmiać, dopasować do tego jak tańczy Twoja koleżanka i skupić się na tym, żeby niczego nie zepsuć.. po kilku takich razach kiedy poczujesz się pewniej pomyślisz... ŁAŁ, JA TAŃCZĘ!
duży_miś, naucz się tańczyć, spróbuj. Na początku wystarczy się śmiać, dopasować do tego jak tańczy Twoja koleżanka i skupić się na tym, żeby niczego nie zepsuć.. po kilku takich razach kiedy poczujesz się pewniej pomyślisz... ŁAŁ, JA TAŃCZĘ!