Strona 1 z 4
Duchy
: 2008-12-20, 17:17
autor: kashmira
Czy wierzycie w duchy? Czy wywołaliście jakiegoś ducha?
: 2008-12-20, 23:46
autor: vialink
Gorzka pisze:Czy wywołaliście jakiegoś ducha?
Nie
Gorzka pisze:Czy wierzycie w duchy?
Nie wiem ... na pewno nie wierze w duchy, takie jakie są przedstawiane w filmach.
Ale myślę, że na pewno jest jakaś materia metafizyczna. Duchy ... czyli powinny być to dusze, a zgodnie z wiarą chrześcijańską dusza po śmierci idzie do piekła, nieba lub czyśćca .. więc co robiła by na ziemi?
Natomiast, jeśli chodzi o opętania to jak najbardziej.
1. Jest to przedstawiane w wielu programach dokumentalnych (nie dawno nawet na tvn leciało)
2. Są księża egzorcyści ... myślę, ze ot tak też ich nie robiono
Więc duchy nie, opętania tak
: 2008-12-27, 16:52
autor: yesterday13
Ja nie wywoływałam duchów i nie mam takiego zamiaru. A co do wiary w duchy to tak samo jak Vialink nie wierzę w takie duchy typowo filmoe, jedynie w jakieś błąkające się dusze bądź demony.
: 2008-12-27, 17:25
autor: Nocturn
Nie bawiłem się w to i raczej nie będę, bo wiem, że to może mieć dla wywołującego przykre skutki, a jedną zabawą nie zamierzam ryzykować jakiegoś nawiedzenia i męczenia mnie przez ducha najbliższe miesiące/lata.
: 2009-01-08, 08:47
autor: Wilku
Czy wierzycie w duchy? Czy wywołaliście jakiegoś ducha?
Hmmm no cóż. Jestem swoistego rodzaju chaonitą. Nie wiem czy ktokolwiek na forum zna to pojęcie, a jakby co to chętnie wyjaśnie. Wywoływanie duchów jest stanowczo nieetyczne, ale zdarzało mi się wykonać kilka udanych inwokacji innych istot astralnych.
bo wiem, że to może mieć dla wywołującego przykre skutki, a jedną zabawą nie zamierzam ryzykować jakiegoś nawiedzenia i męczenia mnie przez ducha najbliższe miesiące/lata.
Bardzo mądre podejście do sprawy. Bez odpowiedniego przygotawania lub siły psychicznej wywoływanie duchów jest niebezpieczne. A poza tym jak wy byście się czuli gdyby was wyrwano z tamtego świata??
: 2009-01-24, 12:54
autor: Bu.
Kiedyś na obozie wywoływałyśmy z koleżankami duchy
fajnie było..
Wierze w to że człowiek ma dusze, wierzę w duchy. Ale duchy jako cos dobrego a nie jakieś nękające ludzi (jak na filmach oczywiście). I jeśli duchy są to nie są białe, po prostu ich nie widać
: 2009-01-28, 11:33
autor: lui13
Wierzę w duchy, ale uważam, że są wśród nich też dobre stworzenia, a nie tylko straszydła..
: 2009-01-30, 13:59
autor: Empatia
Ja nie wierzyłam, nigdy.. Gdy ktoś mi opowiadał, że w domu u niego coś chodziło, straszyło itd. to śmialam się z tego. Aż dokładnie tydzień temu.. Nie mogłam zasnąć i jak zwykle słuchałam muzyki, gdy nagle pojawiła mi się przede mną czarna ręka. Bardzo wyraźna, przed twarzą. Sama w to nie wierzę, mój mózg może płata mi figle
No, ale tak zrobilo mi się po tym dziwnie
I poszłam do pokoju mamy, obudzić ją. Opowiedziałam jej o tej ręce i dowiedziałam się,że dokładnie w tym samym momencie mamę obudziło coś pukaniem do drzwi
Ciekawe, ale nadal nie mogę w to uwierzyć
Chociaż w nocy mam lekki dreszczyk
: 2009-01-30, 21:52
autor: lui13
Niki pisze:Ja nie wierzylam, nigdy.. Gdy ktos mi opowiadal, ze w domu u niego cos chodzilo, straszylo itd. to smialam sie z tego. Az dokladnie tydzien temu.. Nie moglam zasnac i jak zwykle sluchalam muzyki, gdy nagle pojawila mi sie przede mna czarna reka. Bardzo wyrazna, przed twarza. Sama w to nie wierze, moj mozg moze plata mi figle
No, ale tak zrobilo mi sie po tym dziwnie
I poszlam do pokoju mamy, obudzic ja. Opowiedzialam jej o tej rece i dowiedzialam sie,ze dokladnie w tym samym momencie mame obudzilo cos pukaniem do drzwi
Ciekawe, ale nadal nie moge w to uwierzyc
Chociaz w nocy mam lekki dreszczyk
Chyba tez zaczne sie bac
Niektore zjawiska, co wydaja nam sie dziwne, moze da sie wytlumaczyc, chodzi o duchy? Noc jest noca, a czlowiek czasem lezy a ma kontakt z rzeczywistoscia bo np. idzie polaczyc sen i muzyke w tle, wtedy mozg podstawia sobie jakis obraz.. Mnie samej po otwarciu oczu, szczegolnie w mlodszym wieku - miala przewidzenia, ale w taki sposob, ze cos, co widzialam, bylo dopasowane do otoczenia - raz widzialam jakas figurke spacerujaca po parapecie, innym razem tanczaca postac - czlowieka, mojego znajomego, kolo szafy, innym razem widzialam malpe siedzaca na szafie, z ktorej zeskoczyla i trzymala sie na linie, a lina byla przyczepiona do lampy. Po ok. 10s obraz znikal lub tez, jak potem odkrylam - trzeba bylo ok. 3 razy pomrugac.. mialam tak moze do 9 roku zycia, sama mama sie martwila co mi jest, ale minelo to z wiekiem i juz teraz tak nie mam..
: 2009-02-15, 11:33
autor: Duszyczka
: 2009-02-15, 12:19
autor: Empatia
Duszyczka, dziwne jest to, że moją mamę obudziło to pukanie
a na przyszłość.. nie stosuj tyle emotek.
: 2009-02-15, 14:13
autor: Rogik
Wierzę w Duchy, nie wywoływałem nigdy
Chyba za dużo się nasłuchałem
: 2009-02-15, 19:25
autor: Duszyczka
Niki ja tak se gadm bo b
ędę się bała spać położyć
ok już nie będe dużo emiotek u
żywała
Rogik ja kiedś wywoływałam ale się już boje...
Ort /Niki
: 2009-02-15, 22:33
autor: Rogik
A możesz opisać dlaczego już się boisz??
: 2009-02-16, 14:15
autor: Duszyczka
Niki ja błędy robie bo jestem dysortografikiem
więc mnie poprawiaj
Rogik bo zawsze wywoływałam duch z kuzynką u niej w domu było tak kilka razy ale pewnego wieczoru gdy wróciłam do domu nie mogłam usnąć wszyscy już spali miałam otwarte drzwi i wydawało mi się że ktoś chodi po domu,moja kuzynka też coś podobnego miała...jest to trochę podobne do tego co opowiadała
Niki może to poprostu dlatego że było już późno ja byłam zmęczona ale nie mogłam usnąć i to taki sen na jawie...