Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Wczoraj w telewizji był film "Dzień niepodległości".
Oglądałam go już kilka razy, jak na razie nie nudzi mi się.
Zawsze po takich filmach się zastanawiam czy ufoki istnieją?
Jeśli by przybyli do naszego świata co by zrobili?
Może jednak nie różnimy się tak bardzo i okazało by się, że oni tez lubią słodycze, palą, piją piwko, chodzą na imprezy i wciągają tabaczkę?
Może ich świat to lustrzane odbicie naszego?

UFO? Myślę, że istnieje.
Jednak nie wierzę w wizję ufoludków - zielonych stworków, które nic tylko czyhają, by zawładnąć ziemią . Nie sądzę, żeby ich jedynym marzeniem było 'unicestwienie ziemian' jak to w dzisiejszych czasach ludzie lubią pokazywać na filmach. Uważam, że gdzieś tam żyją sobie swoim życiem i może też zastanawiają się czy poza nimi w wszechświecie są jakieś istoty żywe ;>.

Wierzę, ze istnieje ufo. Niemożliwe żeby w tak ogromnym wszechświecie istniało życie tylko na Ziemi.

selene pisze:UFO? Myślę, że istnieje.
Jednak nie wierzę w wizję ufoludków - zielonych stworków, które nic tylko czyhają, by zawładnąć ziemią . Nie sądzę, żeby ich jedynym marzeniem było 'unicestwienie ziemian' jak to w dzisiejszych czasach ludzie lubią pokazywać na filmach. Uważam, że gdzieś tam żyją sobie swoim życiem i może też zastanawiają się czy poza nimi w wszechświecie są jakieś istoty żywe ;>.

też tak sądzę.

nie wiem czy w to wierzyc , ale jak mam byc szczera , to wizja ze nagle na naszej Ziemi pojawiaja sie jakies zmutowane istoty , niesamowicie mnie przeraza . xD
bardzo bym chciala , zeby na innych planetach nie istnialo zycie , ale z tego co slyszejest to niemozliwe .

Aj tam może istnieja, było by fajnie jakby przylecieli xD

Ja tam wierze, że nie jesteśmy sami.
Jeśli my istniejemy to czemu jakaś inna forma życia ma nie istnieć ?!

Na bank nie jesteśmy sami, jednak warto pamiętać o kilku sprawach. Na pewno kosmici w tej postaci co u nas występują w filmie nie ma. Jedynie jako może mikroorganizmy

Nie ma żadnych kosmitów.

A ja wierzę w ufo. Bardzo chciałabym je zobaczyć i mam nadzieje, że kiedyś mi się uda zobaczyć chociaż ich statek kosmiczny.

Niestety nie jestem w stanie uwierzyć w ufo. Moim zdaniem latające spodki, to urządzenia amerykanów.

Możliwe ze istnieje jeszcze inne zycie. Ostatnio odkryto planete podobno do Ziemi. Tyle tylko ze znajduje sie 1400 lat swietlnych od Ziemi.Predkosc swiatla to 300 tys km na sekunde. Swiatlo tam lecialoby 1400lat. Mozna sobie choc ciezko wyobrazic jak ogromny jest kosmos.

w kosmitki też jakoś nie chce mi sie wierzyć. Ja ogólnie niedowiarek jestem.

Ja nie wierzę w ufo. Nie mam pojęcia co czasem ludzie widują na niebie, ale na pewno nie jest to ufo. Jesli już to są to jakieś statki amerykańskie lub radzieckie.

jak zobaczę ufo albo ufoludka to uwierzę