Jak masz taką tv. to głównie filmy ale to już ciężko polecić, bo trzeba obserwować co i kiedy. Kup sobie jakąś gazetkę z programem i pozaznaczaj długopisem co cie ewentualnie będzie interesować.
Ja w tv za wiele nie oglądam, głównie wiadomości i filmy. W te święta obejrzałem za to tylko program o panach odwiedzających salony fryzjerskie, w dodatku włączyła go siostra ale był nawet ciekawy. Może jakiś większy maniak tv pomoże, ja się raczej do nich nie zaliczam - oglądam zazwyczaj wybrane rzeczy.
Ja oglądam głównie TVN niestety niestety, bo to podobno ma jakieś odbicie polityczne, ale ja po prostu lubię ich seriale - przepis na życie i prawo agaty, a też Wojewódzkiego i Gessler od czasu do czasu. W Świeta widziałam zajawkę nowego programu, który też może być niezły - w klimacie rewolucji, ale nie kuchennych, a fryzjerskich. Moi znajomi przeżywają XFactora, ale ja jakoś nie mogę trafić nawet jak chcę dać mu szansę
program o panach odwiedzających salony fryzjerskie,
Hehe a to aż taka sensacja, że facet idzie do fryzjera, że trzeba o tym program robić?
Ja takich babskich seriali to za bardzo nie uznaję, tylko Desperatki kiedyś oglądałam. Talent show kiedyś lubiłam, tylko już trochę mi się ta formuła znudziła.
program o panach odwiedzających salony fryzjerskie,
Hehe a to aż taka sensacja, że facet idzie do fryzjera, że trzeba o tym program robić?
\
Ale to nie chodzi o to, że jacyś faceci z ulicy idą do fryzjera, tylko chodzi dwóch ekspertów i mówią dlaczego komuś biznes nie idzie.
Właściwie to sam mógłbym tak robić patrząc na pierwszy odcinek i to co wyprawiali ludzie w tym salonie. Pomijając kwestie stylizacji i tych fryzjerskich spraw, bo na tą wiedzę jestem odporny:P.
Na koniec jeszcze przychodzi gwiazda i ocenia rezultaty rewolucji. W sumie fajne jets, że to się dzieje w jakiś małych mieścinkach, jutro chyba drugi odcinek ma być.
wygadany boj pisze:Widziałem to. Spoko, że faceci chodzą i fajna konwencja - dobry i zły glina. Za to tej pani, która przyszła na koniec - gwiazda! -nie znam niestety.
Grażyny Wolszczak nie znasz? Tak, w sumie na dzisiejsze czasy to Michał Szpak jest bardziej rozpoznawalny.
Elfica- są, wejdź sobie na jakiś program telewizyjny albo na stronkę samego programu.
Widziałam, dziwne trochę te babki. W sumie salon ok, one nieźle strzygą, Wolszczak zrobiły naprawdę fajną fryzurkę. Tylko jakieś rozhisteryzowane. Płaczą, krzyczą, aż strach wchodzić.
Na koniec już nie było tak źle. Pomijając fakt, że fryzurę robiły chyba we trzy naraz:P
Trzeba chyba zrozumieć te babki, jednak były filmowane, no i Wierzbicki patrzył im na ręce. Z drugiej strony mogły mu się nie narażać (chodzi o to co wygadywały na zapleczu jak myślały ze nikt nie słyszy).
Niby wiem, że presja itp. ale chyba zaczynam rozumieć, dlaczego najlepszymi fryzjerami są jednak faceci. Z tego co widzę zajmują się głównie strzyżeniem, a babki mają za dużo konfliktów między sobą na głowie.