W bieliźnie też, ale raczej między innymi, niż tylko , niestety.......
A moje ulubione ciuszki to wygodne leginsy i top do ćwiczeń, o coś takiego (fotki zapożyczyłam z domodi.pl)
Jeśli ćwiczę sama w domu, to najchętniej w bieliźnie. na siłowni obowiązuje jednak inny dresscode więc zazwyczaj zakładam proste bawełniane legginsy i zwiewny crop top. Szkoda mi pieniędzy na stroje sportowe a ten zestaw w pelni mi wystarcza.