pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Problem...

Każdy z nas walczy z problemami. Razem zawsze łatwiej je pokonać.
eSka
-#
-#
Posty: 44
Rejestracja: 2009-05-14, 22:55

Post autor: eSka »

Ja bym poprostu sobie dała spokój na twoim miejscu.
o takich facetów przelatających nie warto walczyć bo są nie stali w uczuciach:)


Sądze iż czas będzie tutaj najlepszym lekarstwem :)

Sam fakt iż Cie zostawił po takiej znajomości i nieobecności świadczył iż jest coś z nim nie tak :)

Lepiej sobie dać spokój jak się jeszcze w to nie angażuje, bo potem jest dziewczynie trudno:)

Niestety zauważyłam tendencje że u facetów zainteresowanie jestogromne na początku potem wykres ich zainteresowania spada....u kobiet odwrotnie...potem się przyzwyczajają, ufają i coraz trudniej im odejśc :|
Awatar użytkownika
Clover_Minson
VIP
VIP
Posty: 23
Rejestracja: 2009-05-26, 16:08

Post autor: Clover_Minson »

Chyba coś ze mną jest nie tak bo za bardzo mu ufam. Oczywiście zgodziłam sie z nim spotykać, przynajmniej tymczasowo po kryjomu (wiem, to bez sensu bo pojedzie na dwa fronty), ale mam zamiar postawić sprawe jasno niż sie zaangażuje. Albo jest ze mną i jego obecna dziewczyna nie wchodzi w gre, zrywa z nią i zaczynamy być oficjalnie razem, albo niech nadal jest z tą swoją ale o mnie niech zapomni, niech na mnie nie patrzy, nie gada o mnie z kumplami...
tanczenalace
-#
-#
Posty: 496
Rejestracja: 2009-05-22, 22:12

Post autor: tanczenalace »

już po spotkaniu ?
Awatar użytkownika
Clover_Minson
VIP
VIP
Posty: 23
Rejestracja: 2009-05-26, 16:08

Post autor: Clover_Minson »

Tak. Myślałam że będzie zły że stawiam mu warunki a on sie roześmiał! Poprosił żebym dała mu czas, a on podejmie decyzje i jej nie zmieni.
Nie wiem czy już ją podjął czy nie, ale zaprosił mnie do siebie do domu na jutro...
tanczenalace
-#
-#
Posty: 496
Rejestracja: 2009-05-22, 22:12

Post autor: tanczenalace »

na tym pierwszym spotkaniu powinien Ci powiedzieć o swojej decyzji, bo jak będzie to przeciągał to nie ma sensu...
Ale życzę by było po Twojej myśli ;D
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Trochę mało zdecydowany ten chłopak.. I szczerze rozbicie czyjegoś związku nie jest plusem dla przyszłej dziewczyny, nawet jeśli ten związek jest fikcją ;)
Awatar użytkownika
Justinkowa
-#
-#
Posty: 76
Rejestracja: 2009-02-27, 20:25
Lokalizacja: .. z marzeń

Post autor: Justinkowa »

M. pisze:Trochę mało zdecydowany ten chłopak.. I szczerze rozbicie czyjegoś związku nie jest plusem dla przyszłej dziewczyny, nawet jeśli ten związek jest fikcją ;)
Zgadzam się, a poza tym, to, że zdradził swoją dziewczyne, to już powinno dać Ci dziewczyno trochę do myślenia, weź pod uwagę to, że z Tobą może zrobić tak samo..

Kolejne to to, że jest niezdecydowany, to też nie dobrze, nie wie czego chce, nie można kochać dwóch jednocześnie. warto w to się angażować, żeby potem cierpieć?
Awatar użytkownika
Clover_Minson
VIP
VIP
Posty: 23
Rejestracja: 2009-05-26, 16:08

Post autor: Clover_Minson »

Źle sie czuje z tym wszystkim co się wokół dzieje...
Pojechałam do niego, czekał na przystanku, zaskoczyłam sie bardzo bo padało, a wręcz była ulewa... Dał mi buziaka w policzek, przyprowadził do domu, przedstawił rodzicom. Bardzo sympatyczni ludzie... Potem pogadaliśmy spokojnie, widziałam że jest szczery. Nie wiem jak ale to po nim poznaję. Powiedział że zerwał z tamtą już kilka dni wcześniej, ale nic mi nie mówił, musiał to przemyśleć [czy jest w stanie związać się z inną dziewczyną ponownie i zaangażować]. Było bardzo miło... W końcu czułam się naprawdę szczęśliwa... Głupia jestem, prawda?
Bałam sie jednak że sie bawi i znowu będzie mnie traktował jak powietrze jak wrócimy do szkoły. Zaskok... Przyszłam, on od razu przybiegł jak mnie zobaczył, przy znajomych mnie przytulił, zapytał gdzie mam lekcje, czy mnie odprowadzić, czy zjadłam śniadanie bo jeśli nie to kupi mi coś w sklepiku... Mam nadzieje, że nie ciesze sie zbyt szybko, ale jestem naprawde szczęśliwa i zaskoczona jego postawą, wiedziałam, że jest dżentelmenem, że jest miły, ale nie spodziewałam się że aż tak się będzie starał...

[ Dodano: 2009-06-09, 20:20 ]
Nigdy nie czułam sie tak upokorzona... Jego była dziewczyna obsmarowała mnie przy wszystkich znajomych :(
Zaczeła mi wyrzucać, że rozbiłam jej związek, że nie spodziewała sie że będe chciała ją zniszczyć do tego stopnia, że była mu w stanie wybaczyć że ją zdradzał, ale nie wybaczy mu tego że ze mną bo mnie nienawidzi :( Źle sie z tym czuje :(
Awatar użytkownika
taka_sobie
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2009-06-09, 21:43

Post autor: taka_sobie »

Clover_Minson pisze:Źle sie czuje z tym wszystkim co się wokół dzieje...
Pojechałam do niego, czekał na przystanku, zaskoczyłam sie bardzo bo padało, a wręcz była ulewa... Dał mi buziaka w policzek, przyprowadził do domu, przedstawił rodzicom. Bardzo sympatyczni ludzie... Potem pogadaliśmy spokojnie, widziałam że jest szczery. Nie wiem jak ale to po nim poznaję. Powiedział że zerwał z tamtą już kilka dni wcześniej, ale nic mi nie mówił, musiał to przemyśleć [czy jest w stanie związać się z inną dziewczyną ponownie i zaangażować]. Było bardzo miło... W końcu czułam się naprawdę szczęśliwa... Głupia jestem, prawda?
Bałam sie jednak że sie bawi i znowu będzie mnie traktował jak powietrze jak wrócimy do szkoły. Zaskok... Przyszłam, on od razu przybiegł jak mnie zobaczył, przy znajomych mnie przytulił, zapytał gdzie mam lekcje, czy mnie odprowadzić, czy zjadłam śniadanie bo jeśli nie to kupi mi coś w sklepiku... Mam nadzieje, że nie ciesze sie zbyt szybko, ale jestem naprawde szczęśliwa i zaskoczona jego postawą, wiedziałam, że jest dżentelmenem, że jest miły, ale nie spodziewałam się że aż tak się będzie starał...

[ Dodano: 2009-06-09, 20:20 ]
Nigdy nie czułam sie tak upokorzona... Jego była dziewczyna obsmarowała mnie przy wszystkich znajomych :(
Zaczeła mi wyrzucać, że rozbiłam jej związek, że nie spodziewała sie że będe chciała ją zniszczyć do tego stopnia, że była mu w stanie wybaczyć że ją zdradzał, ale nie wybaczy mu tego że ze mną bo mnie nienawidzi :( Źle sie z tym czuje :(
Jeśli wam się układa i jesteście szczęśliwi to dobrze. To była jego decyzja czy chce być z nią czy z tobą. Ona czuje do Ciebie żal, jest zazdrosna, że chłopak wybrał Ciebie a nie ją... Czy ta jego była dziewczyna to Twoja przyjaciółka? Jeśli tak, widać nie była to prawdziwa przyjaźń, nie powinna takich rzeczy rozpowiadać. Jeśli nie, nie przejmuj się... z czasem jej minie i znajdzie sobie innego, a ludzie będą mówić, ale w koncu im się to znudzi i zapomną...
Powodzenia! Głowa do góry! I szczęścia życzę! :)
depielmek
VIP
VIP
Posty: 10
Rejestracja: 2015-12-09, 09:10
Kontakt:

Post autor: depielmek »

Gdybyś miał w życiu tylko takie problemy!
forumers850
-#
-#
Posty: 141
Rejestracja: 2014-10-07, 12:49
Kontakt:

Post autor: forumers850 »

Ja miałem kiedyś taki problem, ze umawiałem się z ładną dziewczyną, ale w lecie widywaliśmy się tylko w moim domu. Ona ciagle się złościła, że chce gdzieś wychodzić itp, a ja nie mogłem jej się przyznać, że po prostu... bardzo się poce. :oops: W domu miałem klimę (http://www.klimasoft.pl/) i dlatego tylko tam mogliśmy się spotykac, bo się bałem, że mnie odtrąci. Ale ostatecznie jak jej powiedziałem to była bardzo życzliwa i nadal się spotykamy. :D
Jeśli nie wiem czym jeździć sprawdzam na www.ekarent.pl
ODPOWIEDZ