pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Używki = dobra zabawa?

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Używki = dobra zabawa?

Post autor: kashmira »

Uważacie, że podstawą dobrej zabawy są używki? Lubicie na imprezach itp. wypić coś mocniejszego lub zapalić rzecz jasna w granicach zdrowego rozsądku. Co wtedy czujecie? I co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Nie, nie rozumiem ludzi, którzy nie potrafią bawić się na imprezach bez używek. Mi samej zdarzyło się wypić 2-3 razy, nie upijając się nawet i nie robiło mi to wielkiej różnicy. Już nie mówiąc o paleniu. A widzą wszystkich leżących pod koniec imprezy na ziemi i,za przeproszeniem, rzygających to nie jest fajny widok.
Awatar użytkownika
Lina
-#
-#
Posty: 208
Rejestracja: 2009-05-07, 16:40

Post autor: Lina »

Ja mam takie samo zdanie jak poprzedniczka. Przez alkohol możemy zrobić takie rzeczy, które po trzeźwemu nie zrobilibyśmy ale potem tych rzeczy możemy bardzo żałować, więc to powinno dawać już do myślenia. Nie mówię już o tym, że od dobrej zabawy się zaczyna a zwykle kończy się na nałogu.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Wiadomo, że można świetnie się bawić bez używek ;) Wszystko pamiętać i nie robić głupot. Od pewnego czasu imprezuje co sobota czasem i w niedziele. Świętą nie będę zgrywać, lubię wypić coś nawet zapalić na imprezie (narkotyków nie ruszę mam za duży uraz), ale nie doprowadzam się do Bóg wie jakiego stanu, zresztą lata mam i wiem na co mogę sobie pozwolić ;) Wszystko jest dla ludzi. Ale jak patrzę jak czasem ochronna wywala nawalonych albo naćpanych ludzi to nigdy nie chciałabym być na ich miejscu taki widok daję do myślenia, że trzeba mieć jakieś granice.
tanczenalace
-#
-#
Posty: 496
Rejestracja: 2009-05-22, 22:12

Post autor: tanczenalace »

M. pisze:Uważacie, że podstawą dobrej zabawy są używki?
Dla mnie NIE, ale dla niektórych tak ;|
Ktoś kto nie umie bawić się bez używek to cieniasss ^^ ;p
M. pisze:Lubicie na imprezach itp. wypić coś mocniejszego lub zapalić rzecz jasna w granicach zdrowego rozsądku. Co wtedy czujecie? I co o tym myślicie?
Nie piję i nie palę 8) a potrafię bawić się świetnie xD dobre towarzystwo to podstawa ;D
Jeżeli ktoś pije z głowa- to nie przekszadza mi to, jeżeli bez- to przeszkadza xD
widok rzygających zwłok- nic przyjemnego ;p
NaćpanaSłońcem.
-#
-#
Posty: 180
Rejestracja: 2009-05-21, 20:19

Post autor: NaćpanaSłońcem. »

Tak prawda , że z % czy zapalonym ziopem jest fajneije ;D Ale i bez tego może byc świetnie ;)
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Ja potrafię świetnie bawić się bez alkoholu, ale jeszcze chyba nigdy nie zdarzyło mi się być na imprezie gdzie nikt nie pił^^
Ja zawsze wypiję piwko, ostatnio nawet nie piłam. Jakoś mnie zniechęca widok ludzi rzygających gdzieś w kątach...;/ Można wypić, ale trzeba znać granice i wiedzieć kiedy skończyć. Cenię takich ludzi. Jeśli ktoś wie, że ma słabą głowę to w ogóle nie powinien ruszać alkoholu.
Mariette
-#
-#
Posty: 1096
Rejestracja: 2009-06-06, 19:38

Post autor: Mariette »

ja na imprezach wypiję najwyżej 2 piwa. bo wiem, ze więcej nie mogę. jednak bez tego też umiem się dobrze bawić. podstawa to towarzystwo, a nie używki. :/
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Ostatnio byłam na dniach X miasta i kiedy patrzyłam na tych ludzi, którzy siedzieli przy ławkach i popijali wódkę to aż mi się ich żal robiło. Kompletnie nie rozumiem ludzi którzy uważają że bez używek nie można się dobrze bawić. Nie rozumiem jaka jest przyjemność w tym, że wszyscy leżą zalani w trupa. Z tego co widzę to takich ludzi nie brakuje, a co gorsze nic z takimi osobami zrobić nie można bo piją oni w wyznaczonym do tego miejscu i jest to jak najbardziej dozwolone. Przyznam, że mnie samej zdarza się wypić piwko, ale to jest dawka dopuszczalna, a jeśli tego nie ma to przecież zabawa i tak trwa dalej.
Mariette
-#
-#
Posty: 1096
Rejestracja: 2009-06-06, 19:38

Post autor: Mariette »

ja jak byłam na Dniach Chojny (bo stąd jestem 8) ) to drugiego dnia zmyłam się szybko przed czasem. po prostu już nie było co robić. na parkiecie 5 osób na krzyż, reszta rzygała gdzieś po kątach. nieprzyjemny widok.
Awatar użytkownika
hewlett
-#
-#
Posty: 156
Rejestracja: 2009-02-15, 23:41

Post autor: hewlett »

powiem tak, to dobra zabawa. ale za to zła :]
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Wczoraj byłam na koncercie. Było fantastycznie, było by jeszcze lepiej gdyby nie grupa młodzieży stojący w pobliżu, zarówno chłopacy i dziewczyny, którzy skakali, oczywiście nie było by to złe, gdyby nie byli pod wpływem % i nie wpadali i przewracali innych ludzi ;/
Awatar użytkownika
hewlett
-#
-#
Posty: 156
Rejestracja: 2009-02-15, 23:41

Post autor: hewlett »

moze i dlatego na imprezach masowych mają wycofywać całkiem alkohol
Awatar użytkownika
pasiek00
VIP
VIP
Posty: 15
Rejestracja: 2009-06-30, 20:40
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: pasiek00 »

No więęc..
Wg. mnie używki nie są potrzebne ;) Potrafię się bawić bez nich. Aczkolwiek czasem gdy nie mogę się wyluzować... Wtedy piję piwko bądź dwa. A no i jak to jest impreza okolicznościowa to oczywiście % muszą być ;) chociażby symbolicznie :)
Awatar użytkownika
Fruu
-#
-#
Posty: 733
Rejestracja: 2009-06-28, 19:24
Lokalizacja: mam wiedzieć ?

Post autor: Fruu »

Jestem osobą nie pijącą i uważam że alkohol na imprezach to tylko i wyłącznie chora tradycja .
ODPOWIEDZ