Strona 2 z 3

: 2009-06-23, 18:18
autor: Heroine.
NAwiedzonA pisze:Wszystko zależy od ewolucji i genów. Coś mogło ewoluować lepiej a coś gorzej, coś sie mogło zmutować. Przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat.
sugerujesz, że te dzieci to mutanty. Zdajesz sobie z tego sprawę? ;P

Ja bym nie chciała mieć takiego dziecka :/

: 2009-06-23, 18:39
autor: NAwiedzonA
Ta, takie małe X-Man xD
Nie, no co wy. A czy jak chłopak przechodzi mutację głosu to staje sie od razu nie wiadomo kim. Można oczywiście pomylić go wtedy z dziewczyną, ale nie o tym. Chodzi mi o to, że takie "nadprzyrodzone" zdolności nie biorą się od tak sobie. Dajmy np tego chłopca z Gruzji. Albo rodzice go od chwili urodzenia karmili jakimiś sterydami i kazali mu chodzić na siłką, albo po prostu jakiś gen sie zmutował.

: 2009-06-23, 18:52
autor: Heroine.
Ja to rozumiem doskonale i też tak uważam, :roll: ale to dziwnie zabrzmiało "...coś sie mogło zmutować." Sory, że się czepiam słówek, ale mnie to ujęło ;P :>

: 2009-06-23, 19:24
autor: NAwiedzonA
Wiem, bo ja czasami plotę trzy po trzy i nikt mnie zrozumieć nie może xD

: 2009-06-23, 19:44
autor: Mariette
psychiczna pisze:Kochane, ale zawsze są dwie strony medalu. Te dzieciaki są ustawione do końca życia.
nie tylko one ale ich rodzice też.
i co z tego, ze są ustawione? jak nie mają tego co najpiękniejsze - dzieciństwa.

dwa lata temu moja siostra wygrała casting na twarz do reklamy. miała wtedy 5 lat. ale moja mama nie zgodziła się na podpisanie kontraktu, powiedziała, ze nie będzie jej dzieciństwa niszczyć. zrobiłabym tak samo, gdybym była matką jednego z tych dzieci.

: 2009-06-23, 20:09
autor: psychiczna
Mariette pisze: i co z tego, ze są ustawione? jak nie mają tego co najpiękniejsze - dzieciństwa.
Niektórzy tego nie rozumiają. Może wg. rodziców tych dzieci kasa była ważniejsza. Albo hm .. rozsądek (?) jak pozwolić aby uzdolnione dziecko się zmarnowało.
Czujecie to? Brzmi to tak jakby były one jakimś towarem a nie ludźmi ....

: 2009-06-23, 20:11
autor: Heroine.
Czyli jeśli sprzeda się mediom to się nie zmarnuje?

: 2009-06-23, 20:12
autor: psychiczna
Bells na to by wychodziło, bo świat się o nich dowiaduje itd.

: 2009-07-24, 19:00
autor: Sol_Angelica
Te dzieci wogóle chyba nie były dziećmi, przecież dzieciństwo to zabwki, miśki, puzzle i inne tego typu rzeczy.. a tu nauka praca...

http://www.youtube.com/watch?v=5UFH9_AO78o&feature=fvw - teledysk tej dziewczynki :) słodko śpiewa :D

: 2009-08-20, 14:21
autor: destrukcyjna
forsy mają pewnie jak lodu.
łatwiej w życiu pewnie też z racji zdobytych tak wcześnie tytułów naukowych bądź prestiżu.
ale gdzie miejsce na beztroskie dzieciństwo? wg mnie nieco go brakuje w ich życiu

: 2009-08-20, 15:28
autor: Ziou
Za kasę im na pewno nie kupili doktoratu w wieku 12 lat ;/ nie przesadzajcie .
Oni się tacy rodzą - po prostu

: 2009-08-21, 00:03
autor: Fruu
No to w wieku 20 lat drogie dzieci pora umierać .
Ciekawe czy ktoś je uświadomił skąd sie wzięły ;P

: 2009-08-21, 15:21
autor: selene
Hm... A może po prostu te dzieci to lubią? Należy wziąć pod uwagę, że są takie, które zamiast zabawek wolą książki naukowe i jakieś eksperymenty. Poważnie. I myślę, że w takich wypadkach to najlepiej, gdy rodzice pomogą temu dziecku robić to co ono chce. Rozumiem, że dzieciństwo dzieciństwem i że powinno być czasem beztroski, ale skoro oni są "niezwykli" i wśród zabawek nie czują się szczęśliwi... Na pewno są też takie dzieci, na których talent rozwija się pod presją rodziców i to mi się właśnie nie podoba. Jednak jeśli sprawa dotyczy takich, które tak same z siebie... Naturalnie dobrze by było, gdyby rodzice zaprowadzali je na place zabaw, wycieczki itd. Tak teraz mi przyszło do głowy.

: 2009-08-21, 23:43
autor: milosz1993
selene pisze: A może po prostu te dzieci to lubią?
no właśnie... jeśli to lubią to w porządku, ale jeśli ktoś ich do tego zmusza to faktycznie tracą dzieciństwo...

: 2009-08-22, 11:33
autor: Heroine.
milosz1993 pisze:selene napisał/a:
A może po prostu te dzieci to lubią?


no właśnie... jeśli to lubią to w porządku, ale jeśli ktoś ich do tego zmusza to faktycznie tracą dzieciństwo...
Podejrzewam, że każdemu dziecku sprawiałoby to frajdę. Telewizja, sława...
Ale tu powinni wkroczyć rodzice. Dziecko nie potrafi ocenić czy to jest dla niego dobre czy nie.