hej ; ) jestem tu nowa dopiero co założyłam konto
ale mam problem z mamą. Ja strasznie chciałabym kolczyk w dolnej wardze, ale ona się nie zgadza. Z tatą pójdzie łatwo bo jeśli mama powie tak to tata też się godzi. Ale jak mam ją przekonać? Potrzebuje jakiś silnych argumentów ; )
A może ktoś z Was ma kolczyk? jak długo się goi? przebijaliście sobie sami czy u kosmetyczki? jak trzeba później o niego dbać ile kosztuje przekłucie ?
z góry dziękuje za pomoc
szczerze mówiąc to nie dziwię się, że nie chce się zgodzić.
nie mam pojęcia jak mogłabyś ją przekonać. jesteś po prostu za młoda. poczekaj z tym trochę. może później się zgodzi.
W Twoim wieku różne pomysłu przychodzą do głowy. Uwierz, że za kilka lat będziesz żałować. Słyszałam, że bardzo długo się goi, bo jakiś miesiąc, może i dwa. I na początku możesz mieć problemy z ruszaniem wargą i nie możesz jeść jakiś produktów na początku. I przez pierwsze kilka dni będziesz miała spuchniętą wargę.
I pamiętaj - NIGDY nie przebijaj sama. To bardzo ryzykowne, bo możesz niechcący i nieświadomie przebić jakiś nerw.
goi się od 5 do 8 tygodni. warga bardzo puchnie i bardzo boli, wiem, bo moja koleżanka przebijała. przez 2 miesiące nie można jeść żadnych jogurtów, śmietany itp. nic gorącego raczej nie można pić za bardzo. no i na początku są problemy z mówieniem, bo trzeba się do tego przyzwyczaić. jeszcze jeden minus: bardzo zdziera dziąsło.
no wiesz jeśli usilnie chcesz wypróbować jedną z najskuteczniejszych diet to do dzieła . brat mojego kolegi sprawił sobie taki kolczyk i przez długi czs nic przawie nie jadł, cała warga mu spuchła i nieźle bolała,a tak przy okazji to mówił niewyraźnie i wiele takich wątpliwie przyjemnych rzeczy, ostatecznie się go pozbył. jeśli nadal chcesz mieć ten kolczyk to radzę poczekać trochę, może za kilka lat mama się zgodzi a może tobie przejdzie...
Ja bym na Twoim miejscu nie robiła Wiąże się to na pewno z bólem. Po co się kaleczyć i to jeszcze w Twoim wieku. Zastanów się dobrze, może ten pomysł wyleci Ci z głowy.
Ja na Twoim miejscu jeszcze bym się poważnie zastanowiła...
Masz 14 lat, a w tym wieku do głowy szybko przychodzą różne pomysły i równie szybko one przechodzą.
Jeśli jednak będziesz już na 110% pewna to polecam profesjonalistów, nie wchodzi w grę robienie sobie kolczyka samemu. : P
moja mama myślała, że mi chodzi o kolczyk w pępku. Powiedziała, że na kolczyk w wardze nie ma mowy ! Trudno pomęczę ją jeszcze troszkę i zrobię sobie w pępku to też mi się podoba
. brat mojego kolegi sprawił sobie taki kolczyk i przez długi czs nic przawie nie jadł, cała warga mu spuchła i nieźle bolała,a tak przy okazji to mówił niewyraźnie i wiele takich wątpliwie przyjemnych rzeczy, ostatecznie się go pozbył. jeśli nadal chcesz mieć ten kolczyk to radzę poczekać trochę, może za kilka lat mama się zgodzi a może tobie przejdzie...
Wiąże się to na pewno z bólem. Po co się kaleczyć i to jeszcze w Twoim wieku. Zastanów się dobrze, może ten pomysł wyleci Ci z głowy.
