Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Zdarza mi się lunatykować ;D
Na szczęście nie tak często.
Ale mama mówi, że potrafię chodzić po domu i krzyczeć xD
Ale ja nic nie pamiętam.

Mnie też zdarza mi się lunatykować kilka do kilkunastu razy do roku.
Z opowiadań moich koleżanek z obozu, kiedyś chodziłam po pokoju, a potem podeszłam do mojej siostry i owinęłam jej głowę dookoła kocem, zostawiając odsłoniętą twarz. ( A potem normalnie poszłam spać. Ale podobno chodziłam jakbym nie miała kości, a zamiast tego nogi miałam jak z galarety. xD)
To jeszcze nic. Moja koleżanka z podstawówki również lunatykuje, i raz prawie nie wyszła sobie z domu. Na szczęście w odpowiedniej chwili się rodzice obudzili. ^^

Nie, nigdy tego nie doświadczyłam.
I z tego co mi wiadomo nie byłam świadkiem lunatykowania.

Mnie zdarzyło się to raz w życiu:) Podobno przyszłam do pokoju rodziców, usiadłam, posiedziałam chwilę i wróciłam do łóżka... Nic z tego nie pamiętam

Nie lunatykuję, ale chciałabym..

natka7117 pisze:Nie lunatykuję, ale chciałabym..

Ja też

natka7117 pisze:Nie lunatykuję, ale chciałabym..

Powinnaś się cieszyć Czasami można się nabawić niezłego wstydu.

Raz lunatykowałam, ponoć. Zepchnęłam wtedy tatę ze schodów, na drugi dzień mi o tym opowiadał, nie pamiętałam nic. ^^

Lunatykuję na różnych wyjazdach i nic nie mogę na to poradzić.
Koleżanki często przyprawiam przez to o zawał
Jak dla mnie bomba,przynajmniej pozwalają mi spokojnie spać